
Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
E tam nic, Maryniu bawisz się aparatem i całkiem fajne zdjęcia Ci wychodzą, nawet suche badylki potrafisz ciekawie pokazać 

- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Mnie też podoba się Twoja zabawa aparatem
Stagnacji jednak nie wyczuwam, jedynie przerwę od zieloności 


- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11652
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Lucynko,Iwonko,Izko, za uznanie dla mojej zabawy aparatem dziękuję!
Ale podobno nawet małpa to potrafi jak jej dać aparat. 
Byłam dzisiaj na działce chwilę ale wiatrzysko głowę urywało mimo ciepła i
.Jakoś weny mi brakło i tylko kilka wiader kompostu rozsypałam, ciepło idzie więc nie okrywam jeszcze ostatecznie . Chciałam wyciąć suche badylki jednego z floksów i cała kępa została mi w ręku...Głównego pala korzeniowego- niet...Siły mnie opuściły
i więcej prób nie zrobiłam...Zabrałam się do domu nawet aparatu nie wyjmując bo i nie było niczego ciekawego do fotografowania...Brak słów i sił...Dziki jeszcze na dzień dzisiejszy na działkę do mnie nie weszły,śladów saren też nie było,kopców krecich też póki co brak... Koty działkowe tylko spacerują i witają kolejnych przybywających działkowiczów bo dziś było kilkoro, każdy z jedzonkiem dla nich...A cała alejka działkowa w kopcach...darmozjady z nich jak widać! 
Jeszcze wrzucę parę badylków nad którymi się pastwię obiektywem w domu...
a i róże świeżutkie we flakonie się pysznią...
jedną z nich dedykuję odwiedzającym moje skromne strony...







I to byłoby na tyle dzisiaj...




Byłam dzisiaj na działce chwilę ale wiatrzysko głowę urywało mimo ciepła i



Jeszcze wrzucę parę badylków nad którymi się pastwię obiektywem w domu...

a i róże świeżutkie we flakonie się pysznią...
jedną z nich dedykuję odwiedzającym moje skromne strony...







I to byłoby na tyle dzisiaj...

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Maryniu, nie bądź smutna,
wszak niedługo wiosna.
Cudna ta róża!
Dziękuję.
Miłego weekendu.


Cudna ta róża!


Miłego weekendu.

- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11652
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12136
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Maryniu czosnki i miskanty śliczne.
Może małpa by i potrafiła coś sfotografować,
twoje zdjęcia są niepowtarzalne.
Na pewno zwycięży słońce, musi kiedyś to ciepło w końcu dotrzeć do nas. 




- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
No dziś to dałaś czadu tymi zdjęciami
Świetne impresje. Szczególnie moją uwagę przykuły te z główkami kwiatów ( nie wiem jak inaczej je nazwać ). Walka na niebie z czubkiem drzewa na pierwszym planie mogłaby być ilustracją do książki. Brawo!
Za różę bardzo dziękuję
Dobrze, że zwierzęta nie wchodzą już w szkodę. Może tak się utrzyma

Za różę bardzo dziękuję

Dobrze, że zwierzęta nie wchodzą już w szkodę. Może tak się utrzyma

- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Niebo jak z obrazu impresjonisty!!!




Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Chyba wszędzie teraz przychodzi marazm i stagnacja... Też na działce dzisiaj byłam i chociaż zrobiłam sporo, to fotografować nie było czego
Tylko parę fotek pstryknęłam żeby udokumentować postęp prac, a tak to nic, pusto, łyso... Na śnieg wypada czekać, a potem oby do wiosny 


?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Widzę, że dopadła Cię nostalgia, bo zdjęcia melancholijne, ale bardzo ładne
. Jak napisały poprzedniczki - nie marudź
, aby do wiosny
.
Wiem, jest szaro i smutno, ale też jest nadzieja, że będzie cudnie; za niedługo - jakieś 4-5 miesięcy
.
Ja mam w ogrodzie tylko 3 liściaste drzewa, a grabię je i grabię - końca nie widać
.
Zwróciłam uwagę na Twoje słowa, że kępa floksa została Ci w ręce - coś w tym jest, bo mnie to samo spotkało i pokazały się tylko krótkie korzonki, jak chciałam ręką ułamać suchy pęd. Teraz tnę sekatorem, a co będzie z floksami, okaże się wiosną
. Zawsze ciężko się było dobrać do kępy, a teraz wychodzi, jak z masła. Najwyżej posadzimy nowe
.
Ty natomiast fotografuj dalej przyrodę, bo zdjęcia robisz bardzo ładne, a ten tydzień jest na razie słoneczny. Do roboty więc - z aparatem
.




Wiem, jest szaro i smutno, ale też jest nadzieja, że będzie cudnie; za niedługo - jakieś 4-5 miesięcy

Ja mam w ogrodzie tylko 3 liściaste drzewa, a grabię je i grabię - końca nie widać

Zwróciłam uwagę na Twoje słowa, że kępa floksa została Ci w ręce - coś w tym jest, bo mnie to samo spotkało i pokazały się tylko krótkie korzonki, jak chciałam ręką ułamać suchy pęd. Teraz tnę sekatorem, a co będzie z floksami, okaże się wiosną


Ty natomiast fotografuj dalej przyrodę, bo zdjęcia robisz bardzo ładne, a ten tydzień jest na razie słoneczny. Do roboty więc - z aparatem


Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11652
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Izo,Basiu,Iwonko,Natalko,Aniu miło, że zachodzicie
a nie tylko zaglądacie
do mnie i zostawiacie ciepłe słowa!
Natalko mimo ciepła na działce nie bywam...
jakoś się nie składa a i jakoś chęci nie mam !
Robić bym jeszcze i owszem miała co ale jakoś jest tak nie ciekawie na działce, że nic mnie nie zachęca.Nie sadzę żadnych cebul bo nie zamierzam dzików dokarmiać ale i tak u mnie wszystko co z przesadą i w nadmiarze , szybko powoduje uczucie przesytu..A to nie jest dla mnie uczucie miłe... 
Mnie wystarczy po kilka sztuk tak tylko , żebym miała do czego moją aparaturę wiosną użytkować.
A trendy?
...nie ulegam...
Aniu
witam tym bardziej serdecznie, że prawie Ciebie nie widać na FO!
Jakoś nie odczuwam w sobie melancholii ...
a fotografuję to co mam w zasięgu ręku i obiektywu
W listopadzie się urodziłam więc chyba jesień mam w naturze , co nie przesądza żebym była ponurakiem , nostalgiczką a i marudą nie jestem
Skąd się Wam wzięła taka moja charakterystyka??
Co do tego floksa , to intryguje mnie on bo nie zbadałam dogłębnie co mu się stało . Kępa się ruszała w ręku, mocniej pociągnięta wylazła cała ale główny pal był jakby ucięty a wokół drobne korzonki. Mam zamiar przy najbliższej okazji obadać miejsce w którym rosła bo wydawało mi się, że dziury po niej nie było tylko reszta korzenia...Może od wilgoci tak się zadziało bo rosły pod borówką a tam sporo wody ostatnio wlewaliśmy...Wyszła kępa .." jak z masła."- dokładnie!
Słuchaj no Ty!
Wszyscy by chcieli tylko oglądać fotki ale jak frekwencji brak to pokazywanie ich sobie a muzom zaczyna być bez sensu...Więc i ja Ciebie zachęcam serdecznie bo i Ty zdjęcia potrafisz robić!
Może dzisiaj się wybiorę na działkę bo dzień zapowiada się nam bez innych zobowiązań.Ciepełko ostatnich dni podobno ma się ku końcowi! Trzeba by jeszcze coś niecoś dokończyć.
z parapetu...










Natalko mimo ciepła na działce nie bywam...



Mnie wystarczy po kilka sztuk tak tylko , żebym miała do czego moją aparaturę wiosną użytkować.

A trendy?


Aniu

Jakoś nie odczuwam w sobie melancholii ...


W listopadzie się urodziłam więc chyba jesień mam w naturze , co nie przesądza żebym była ponurakiem , nostalgiczką a i marudą nie jestem



Co do tego floksa , to intryguje mnie on bo nie zbadałam dogłębnie co mu się stało . Kępa się ruszała w ręku, mocniej pociągnięta wylazła cała ale główny pal był jakby ucięty a wokół drobne korzonki. Mam zamiar przy najbliższej okazji obadać miejsce w którym rosła bo wydawało mi się, że dziury po niej nie było tylko reszta korzenia...Może od wilgoci tak się zadziało bo rosły pod borówką a tam sporo wody ostatnio wlewaliśmy...Wyszła kępa .." jak z masła."- dokładnie!
Słuchaj no Ty!



Może dzisiaj się wybiorę na działkę bo dzień zapowiada się nam bez innych zobowiązań.Ciepełko ostatnich dni podobno ma się ku końcowi! Trzeba by jeszcze coś niecoś dokończyć.
z parapetu...






- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Na parapecie też ładne obrazki Maryniu 
