Krysiu do Lwowa jeździłam często w czasach słusznie minionych

, Mam na tych ziemiach swoje korzenie, byłam też i kilka lat temu gdy Lwów jest już Ukraiński ... I z tego co pamiętam to wtedy prawie wszyscy nie mieli wiele, ale teraz jest wyraźny podział na bogatych i biednych... Samo miasto jest wypięknione dla turystów (zwłaszcza przed EURO zrobili mu lifting )... wystarczy zboczyć nieco i już jest się w innym świecie, brudnym,obdrapanym, ... Nie dziwie się, że ludzie stamtąd uciekają i tak chętnie do nas przyjeżdżają za lepszym życiem i pracą

A naszych za tym samym ciągnie dalej na zachód

i tak oto
punk widzenia zależy od punktu siedzenia
A jaku u ciebie z wiosenno ogrodniczymi poczynaniami, bo jak popatrzę za okno to coś ta zima chyba nie bardzo ma zamiar odpuścić

Znowu straszą mrozami przez kilka dni , a tak by się chciało już
