Moja ostoja 4

[iwona0042]

Witaj Ewciu, u nas pięknie i ciepło, nie wszystko jeszcze rozgarniam, bo słyszałam, że po niedzieli jeszcze ma się ochłodzić, a pryskać na grzyby to chyba już można, bo temperatury sprzyjają

[alicjad31]

Ewuś pięknie rozpoczęłaś sezon wiosenny
Zdróweczka

[Janusz100]

Piękny, zadbany i dopieszczony ogród, jest co oglądać dla mnie tym bardziej, bo widzę mnóstwo starych znajomych roślin skalnych. Ciekawy jestem jak Ci się powiedzie z goryczkami, bo wg. literatury są trudne w uprawie na nizinach. wymagają wilgoci w podłożu i powietrzu, dlatego dobre byłoby dla nich sąsiedztwo oczka wodnego. Wymagają też chłodnego lata, ale tego to już im nie zapewnisz.
Podziel się ze mną doświadczeniami ogrodniczymi z goryczkami. Jak jesteś zainteresowana to mogę Ci przesłać goryczkę chińską.

[bwoj54]

Ewuniu! różana kobietko Sporą masz kolekcję.
Wspomnieniowe fotki przedstawiają nie mniej atrakcyjne roslinki
Ja wzięłam się za ukorzenianie tych ,które mam, choć też wpadły mi w rękę 4 marketowe
Myślę,ze typowa różyczkomania mi nie grozi, obawiam się bardziej hortensjomanii/ bukietówki/
Pozdrawiam serdecznie

[ewunia7]

Niedawno wróciłam z pracy i szybciutko zabieram się za odpowiedzi

Bogusia Hortensje bukietowe też mi się podobają trochę ich już mam, marzy mi się jeszcze jedna drzewiasta - Bella Anna
Janusz witam miłego gościa, trochę tych goryczek się boję, ale chęć ich posiadania jest tak duża, że musiałam je do mojego ogródka zaprosić. Pewnie, że jestem zainteresowana goryczką chińską
Alu dziękuję
Iwonka no właśnie ochłodzenie idzie, róże zostawiłam jeszcze w kopczykach i z pryskaniem jeszcze też troszkę poczekam bo w sobotę ma być zimno i nie wiem czy na działkę dam radę wyskoczyć, było nie było to jednak 50 km w jedną stronę
Aniu dziękuję
Monika dziękuję u mnie w niedzielę też ciepło było
Dorotka u Ciebie jest cieplej
Krysiu więc czekamy na forsycję, aż zakwitnie
Paweł odważny jesteś
Mateusz jak nie ruszałeś to zostaw, zimno nadchodzi

[koziorozec]

Witaj Ewuniu,porządki widzę zaczęte ,ja jeszcze nic nie robię z porządkami ,bo muszę przygotować rabaty pod nowe róże,bo mogą lada dzień przyjechać i spieszę się,róż jeszcze nie ruszam ,ani nie przycinam ,ani nie rozrzucam kopczyków,nic im nie będzie ,a zawsze sa jeszcze zabezpieczone,może jak się po tych oziębieniach co zapowiedzieli ociepli i zakwitnie forsycja to zrobię z nimi porządek,pozdrawiam

[sto-krotka]

Witam bardzo serdecznie Pięknie jest u Ciebie Na pewno będę korzystała z Twojej wiedzy i będę do Ciebie zaglądać Pozdrawiam

[iwona0042]

No tak Ewcia, masz spory kawałek na działkę, lepiej poczekać, ciepło się zrobi i chęci więcej do pracy będzie

[Mariolcia1962]

Ewuś wszystko posiane według instrukcji , reszta do gruntu , z nudów posiałam cynię w 2 dni ma już około 1cm .
Nie wiedziałam ,że tak szybko wschodzi , chyba się pospieszyłam .

[Biedronka641]

Ewciu to Ty masz dwie działki? Do jednej dojeżdżasz aż 50 km.? To spory kawałek. Czy coś nie zrozumiałam. . Piękną kolekcję róż zgromadziłaś. Ja mam 10 i wszystkie nn,ale też się z nich cieszę. Goryczki uprawiaj ,bo to piękne kwiaty.Znajdź im dobre miejsce to będą rosły.
Ja wsadzałam zgodnie z literaturą i okazało się ,że lepiej rosły posadzone w miejscu , gdzie nie powinny. To takie ślicznoty,ale też kapryśne. Ale nie zrażaj się. Życzę powodzenia w ich uprawie.

[ewunia7]

Martuś troszkę zaczęte porządkowanie działki, ale u Ciebie to się dzieje, różyczki za tak przygotowane kwaterki odwdzięczą się Tobie, a jakie różyczki zamówiłaś do przedogródka?
Stokorotka witaj i zapraszam,
Iwonka
Marioluś teraz cierpliwie na wchody czekać, ja cynię zaraz po świętach wysieję ( 6-10 kwiecień)
Alu mam jedną działkę, tą oddaloną o 50 km od domu, a mieszkam w bloku,
Nie ważne ile ma się różyczek, ważne ,że je kochamy.
Ja zauważyłam, że jak mam problemy, jestem zestresowana to jak pobędę między kwitnącymi różyczkami to uspokajam się i problemy maleją, dlatego pewnie ich tyle nazbierałam

Wczoraj mieliśmy niespodziewaną wycieczkę do Skwierzyna. Kilka dni temu mieliśmy bum w tył samochodu
Syn wypatrzył w internecie samochód, pojechaliśmy więc do Skwierzyna, obejrzeliśmy samochód i wróciliśmy z nowym nabytkiem.
Mamy czym jechać na działkę
Po drodze podziwiałam uroki przyrody: widziałam żurawie, czaple szare i bociany

[dorcia7]

Ewa mam pytanie czy róże które kupujesz to przysyłane są w donicach?

[ewunia7]

Dorotka wiosną i jesienią - goły korzeń, natomiast latem są w doniczkach
Osobiście wolę goły korzeń

[ewunia7]

Pomidorki wzeszły

[ewunia7]

Powschodziły też i kwiatki.
Ale martwi mnie pleśń na ziemi.



Co z tym fantem mam zrobić?