Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

[Maska]

OOO szykuje się jakiś wyjazd, no to życzę odpowiedniej pogody

[klarysa]

Marysiu, tam gdzie planuję, powinna dopisać

[Maska]

Justynko więc życzę wspaniałego wyjazdu i wypoczynku...oj należy Ci się

[klarysa]

Marysiu,
Jesteś kolejna osobą , która mi to mówi. A tym samym wspiera i odgarnia myśli, ze to egoistyczne z mojej i należałoby odłożyć na lepszy czas .

Cafe

[sweety]

I mnie kolorystyka Cafe przypadła do gustu Wszyscy zaczynają pokazywać róże, no i znowu zaczęłam zaglądać do internetowych sklepów. Ciekawe, co z tego wyjdzie

[ulakonie]

I ja w ramach wolnego czasu jeśli mnie zaszczyca - znów buszuję po różach. Jakbym swoich miała za mało:D:D

[sweety]

No właśnie

[klarysa]

Aniu, Cafe nietypowa.
Niestety na jej urodę bardzo wpływają warunki pogodowe. Deszcz potrafi ją całkowicie sponiewierać.
I jest to typowa kapryśnica. Jak pisałam późno startuje i wymaga dobrego okrycia. Za to listki miała zawsze zdrowe i nie imały się jej robale.
Do sklepów zaglądam, ale jestem bardzo dzielna i nic nie kupuję, przynajmniej do rozpoczęcia sezonu i uporządkowania kilku miejsc na rabatach. Tak sobie postanowiłam.

Ulko, to na poprawę humoru . Też buszuje. Jest wiele, takich które mnie zachwycają swoja urodą, ale na razie powiedziałam STOP .

'Sweet Pretty'

[ulakonie]

No ja też powiedziałam stop ale......... jak zobaczę jakąś kwitnącą stale i mega pachnącą.........zawsze stanę na głowie by znaleźć miejsce. Choć jak wiem, stawać na głowie i tak zacznę w marcu (oby - w ostateczności kwietniu). Mam zakopcowane kilka sztuk i nie koniecznie wiem gdzie zamieszkają.

[mm-complex]

Justysiu Cafe ,piękna ...ja wolę kawę w kubeczku
Ty mówisz STOP,a ja właśnie dzięki Tobie dopisałam do mojej listy Sweet Pretty
Jest cudowna,podziwiałam ją u Ani w zeszłym sezonie teraz u Ciebie i jestem pewna ,że chcę ją mieć
Gdzie się wybierasz

[ulakonie]

Justysiu a które róże masz z tych pachnących?

[Maska]

Tą ślicznotę już chyba kiedyś chwaliłam przez te śliczne rzęsy
Justynko każdy czas będzie albo dobry albo nie, bo zawsze coś się znajdzie i dlatego trzeba jechać z przekonaniem, że jest najlepszy

[Annes 77]

Justynko Twoja Cafe moją znokautowała definitywnie Pąków co niemiara:)

Pozdrawiam noworocznie:)

[klarysa]

Witam świątecznie

Z wiejskiego podwórka.
Wielkimi młokosa



Zima czy wiosna?


Dziwny


Zmęczony?


Na wypasie .





U mamy najlepiej .



.......................................
Ulko, doskonale Cię rozumiem. Niestety miejsce na nowe rośliny w rozczochranym definitywnie skończyło się .
A kasa przeznaczona na oglądanie innych .
Dla mnie pachnie Kardynał, Bremer Stadtmusikanten, Comte de Chambord, Double Delight, Gertrude Jekyll, Louise Odier ,
Mary Rose, Paul's Himalayan Musk, Rhapsody in Blue, Reine des Violettes, Rosa de Resht ...


Dana, Sweet Pretty z tymi długimi rzęsami cudna. Nie jest to jednak róża, która rzuca się w oczy z daleka. Taka nienachalna ze swoim wdziękiem i urodą. Chciałabym jej dosadzić do towarzystwa Easy for you.
W planach podróż moich marzeń .


Marysiu, mimo reżimu zakupowego, jeśli dostane tę z cudnymi oczami, na pewno się złamię.
. Tak właśnie zdecydowaliśmy .

Aniu, fotki z 2013r. W tym odchorowała zmianę miejscówki . Zaszczyciła kilkoma marnymi kwiatkami .
Może ten rok będzie lepszy. Planuję ją wspomóc Asah.
Dziękuję i wzajemnie.


Przebój różany FO 2013r. Moja z 2014.
PASHMINA

[Vamila]

Justyno a mnie się podoba ten zielony cudak, choć ja to proste mam wymagania co do roślin - wiesz wiejskie floksy, malwy i złocienie ;)
Zwierzęta cudne A po tych schodach na czworaka bym wchodziła, bo mam lęk wysokości, choć moja stara wielka czereśnia pracuje nad tą moją wadą

Wszystkiego dobrego w nowym roku