e-genia-Geniu,dzisiaj na działce zauważyłam kwitnące 2 chryzantemy,z których jedna jest u mnie od 15 lat przywieziona z Francji,druga od 25 lat.Nie były przeze mnie rozpieszczane,a wiele nowych ,tak jak piszesz,mimo odmładzania i dobrej pielęgnacji - wyginęły.
Dorota71-Dorotko , lubię,aby było kolorowo od wiosny do zimy
leszczyna-Krysiu, a dlaczego "
nima"
alicja31 -Alu,zyczę Ci,abyś w przyszłym roku zrealizowała plany wycieczkowe.
maniusika - Janko dziękuję.
karolacha-Karolino , dziękuję
Florian-Silesia , Jacku rosną w gruncie.Malutkie sadzonki posadziłam zbyt blisko,a może i dobrze,skoro takiemu znawcy naturalna i niezamierzona aranżacja się podoba.
Link do wątku Zybiego,być może,już tam zawitałeś....
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=73246
Dzisiejsze kolorki przed domem.

Jacku, chryzantemy na fot. tydzień temu zostały wykopane z działki i przesadzone do donic,"kompozycja",która tak Ciebie zachwyciła - nadal cieszy na działce Mam nadzieję,że przezimuje,mimo,że to chryzantemy jesienne,nie zimujące w gruncie.