Moje oczko w głowie cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Moje oczko w głowie cz.4

Post »

WITAM WSZYSTKICH MIŁYCH GOŚCI ;:4 ;:4 ;:4
Przepraszam za moją nieobecność :oops: ale jakoś po tej kuracji nie mogę się pozbierać , miałam też gości ( córka i potem syn ) chciałam też poświęcić im trochę czasu . Syn zostawił mi swojego kotka - Ludwika , na okres remontu w swoim mieszkaniu ;:223 i tu miałam problem ( tylko latałam i pilnowałam swoich kwiatków ) . Na forum widzę dużo kotów i nic nikt nie pisze o szkodach a mój łobuz tylko patrzył którego kwiatka mi podgryźć , na różę wchodził jak na drzewo , z psianki obrywał kuleczki pomarańczowe a potem kulał po podłodze , styropian którym miałam wysypane w doniczkach wywalał na podłogę , wylegiwał się w doniczkach i na kwiatkach które sobie upatrzył itd. jednym słowem masakra ( ja jednak wolę kwiatki ;:108 )
a oto Ludwik - każdą szafkę zaliczył
Obrazek
Obrazek

ale dosyć marudzenia - teraz się pochwalę co dostałam od syna


Obrazek

Arku witam :wit serdecznie dziękuję za miłe słowa i cieplutko pozdrawiam :D
Iga zima idzie a Ty o wiośnie - nie byłam na działce i nie wiem co tam słychać , ale zastanawiam się co w tym roku wysiać i kiedy , żeby nie za wcześnie .
Patyczki gazetowe jutro sprawdzę i zdam relacje , trzy są wsadzone w doniczki i stoją na parapecie w kuchni .
Pozdrawiam ;:196
Dzidziu ;:196 Właśnie się zastanawiam nad wysiewami - nie chciałabym za wcześnie żeby potem się nie męczyć ale co niektóre już trzeba ;:108
Marysiu ;:196 żyję i już wracam do normalności ;:108 ŚWIAT BĘDZIE PIĘKNY - niech tylko się różyczki ukorzeniają . Ja też muszę swoje sprawdzić co tam u nich słychać ;:oj
Iwonko witam ;:196 Jestem bardzo ciekawa co Ci wyjdzie :D ja też mam zamiar inne roślinki tak ukorzeniać .
Bogusiu ;:196 witam i bardzo dziękuję .
Patyczki różane jak będą mieć korzonki to do doniczki i w domu albo w piwnicy przetrzymać do wiosny musimy .
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Moje oczko w głowie cz.4

Post »

Śliczny ten kociak. Myślę, że jego łobuzowanie to rodzaj protestu. Koty nie lubią zmiany miejsca pobytu ;:108
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moje oczko w głowie cz.4

Post »

Oj Tereniu nie zazdroszczę takiego huncwota .Gdzie diabeł nie może tam Ludwik wejdzie :;230 .Moja kotka nie zwraca uwagi na kwiaty i obchodzi obok nich .To samo na oknie mam ustawione doniczki i nic ;:168 Może w domu nie ma kwiatów,a może to młodzieniec, więc lubi się bawić i ciekawy świata
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje oczko w głowie cz.4

Post »

Też mi się wydaje, że kot jest zdenerwowany. Nie dosyć, że zmienił otoczenie, to jeszcze pana nie ma w pobliżu
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje oczko w głowie cz.4

Post »

Tereniu może kotek nie ma w swoim domu tylu wspaniałych roślin co u Ciebie i poczuł się jak na wolności. Nasze koty żyją od dawna albo od zawsze wśród roślin. Ja specjalnie co jakiś czas wykopuje kępę trawy i wsadzam do doniczki. Moje koty ją namiętnie obgryzają (muszą) A w ogóle Ludwik śliczny jest - wygłaskaj go ode mnie ;:180
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje oczko w głowie cz.4

Post »

Tereniu Ludwik jest przeuroczy, czarnuch, a ja czarnuchy kocham więc wygłaskaj go ode mnie, a to, że łobuzuje, to ja też myślę, że to forma protestu ;:108
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje oczko w głowie cz.4

Post »

....ja w gazetach też mam wiele, nie tylko róże......co miałam pod ręką cięłam i w gazety pakowałam......ciekawość moja ogromna, jak przechodzę obok tych pakunków to mnie korci ;:14 ........zajrzyj babo.....ale daję sobie na wstrzymanie i poczekam do lutego choć już termin minie.....
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Moje oczko w głowie cz.4

Post »

Kotka już nie mam - Ludwik wywieziony do Krakowa do jego domu :D
Dorotko witam i dziękuję w imieniu kotka ;:196 Zgadzam się z Tobą , to łobuzowanie to protest ;:108
Jadziu ;:168 żebyś Ty wiedziała ile On mi zdrowia zabrał . Zgadza się , Ludwik był wszędzie ;:108
W domu ma kwiatki i to dużo , no może nie tyle co u mnie - bardziej prawdopodobnie że jest ciekawy świata ( kiedy szczelali z petard czy fajerwerki to on pierwszy w oknie i biegał tam gdzie lepiej widać ;:306 wcale się nie bał) .
Gosiu Ludwik był kilka razy u nas ale zawsze ze swym panem i tak się nie zachowywał ;:185
Marysiu kotek ma roślinki w swoim domu , może troszkę mniej - a jak go wzięłam na działkę to nie chciał biegać , chyba mu było za mokro albo za zimno w łapki . Ludwika wygłaskam jak pojadę do Krakowa ;:108 dzięki ;:168
Iwonko dziękuję Ci ;:196 rzeczywiście jest piękny ! Jak pojadę do niego to na pewno go wygłaszczę .
Krysiu ;:196 Ja też jestem ciekawa co Ci wyjdzie - pisz proszę , bo ja tylko mam róże .
Lepiej później otworzyć bo i tak trzeba przetrzymać ich w pomieszczeniu do wiosny - choć Ty masz domek ogrodnika to masz gdzie przechowywać ;:108
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za odwiedziny ;:4 ;:4 ;:4
Zapraszam ponownie ;:180
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Moje oczko w głowie cz.4

Post »

Tereniu naprawde śliczny i dostojnie leży ja król .P.S śliczna pościel :wit
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Moje oczko w głowie cz.4

Post »

Jadziu witam serdecznie i bardzo cieplutko w ten wietrzny i nieprzyjemny dzionek ;:196 ( wieje , ciapie i nie wiadomo co ;:223 ) a było tak ładnie wiosennie ;:3 Dziękuję i zapraszam częściej ;:65
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Moje oczko w głowie cz.4

Post »

Tereniu -wpadam noe raz ,ale nie zawsze mam co npisać .Miłego wieczoru :wit
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje oczko w głowie cz.4

Post »

TERENIU.....z otwarciem eksperymentu nie będę się śpieszyć, jak zbyt wcześnie pójdą do doniczek to zaczną rosnąć, bujać w obłokach a na koniec padną......wcześniej do nich nie zajrzę jak w połowie lutego.....jeżeli puszczą za długie korzenie to po prostu je skrócę........
dzisiaj u mnie też brzydko.....wieje, siąpi i w nos szczypie........

;:196
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Moje oczko w głowie cz.4

Post »

Tereniu Ludwik na pewno tak wyrażał swoje niezadowolenie z powodu zmiany miejsca. Tak samo jest z moją Tojotą - zimą oddaję ją babci i wtedy się do mnie nie odzywa, nawet nie pozwoli się pogłaskać i ucieka a jak na wiosnę wraca do mnie to jak piesek przy nodze chodzi. W Nowym Roku życzę Ci byczego zdrówka i żebyś zawsze była taka uśmiechnięta jak podczas odwiedzin u mnie i oczywiście żeby Ci rośliny rosły jak na drożdżach :D
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Moje oczko w głowie cz.4

Post »

Teresko witaj ;:196 Po powrocie do domu tryskasz zdrowiem, humorem i wielką energią. Gdyby to był maj to wiadomo na co byś ją spożytkowała a tak ...
Ja zaglądałam do swych pakunków ( patyczki w gazetach) ... :oops: bo niby dlaczego nie można ?
Robiąc to delikatnie nic nie uszkodzę. Mam 3 i w każdej trafiły się jakieś sczerniałe - jedna najwyżej dwie sztuki ale jednak były a nawet delikatną pleśń zauważyłam. Ostrożnie usunęłam pozostawiając resztę, zawinęłam a tam gdzie była pleśń zmieniłam gazety. Wszystkie po tej operacji wróciły na swoje miejsce .
Na tym materiale uczę się więc wszystko mi wolno ... :;230
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Moje oczko w głowie cz.4

Post »

Jadziu dziękuję ;:196
Krysiu masz rację nie ma się co spieszyć ;:108 oby tylko się ładnie ukorzeniły .
U mnie od rana biało - trochę śniegu zginęło ale nie wszystko ;:185
Michał witam i bardzo dziękuję za życzenia ;:196 Cieszę się że się odezwałeś .
Krysiu ;:196 Moją energię zużywam na doprowadzenie mieszkania do stanu używalności ;:306 ;:306
Ja też muszę zajrzeć do moich pakunków - bo trzy patyczki wysadziłam do doniczki przed wyjazdem a reszta jeszcze czeka - zobaczymy , może już wychodzą z gazet ;:oj ;:oj ;:oj
Ja też tak podchodzę do tego ( materiał próbny) na czymś trzeba się nauczyć ;:108
Dziękuję za odwiedziny , pozdrawiam i życzę powodzenia ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”