Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11205
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2
Z tym żelowanie mąką ziemniaczaną miałam takie coś,że po całkiem krótkim czasie oddzielał się płyn,nie była to wada dyskwalifikująca,ale spory minus,dlatego zaczęłam szukać co dodają do sklepowej frużeliny,że to się dobrze trzyma,teraz większość owoców przeznaczonych do żelowania robię same a przed jedzeniem zagęszczam,aktualne sprawdzam jak zagęszcza skrobia kukurydziana.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2
Jest jeszcze tapioka i sago.
Re: Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2
Dla tych co mają nadwyżki cukinii i nie wiedzą co z nią zrobić, podaję przepis na łagodną sałatkę z cukinii:
2kg cukinii pokrojonej w plasterki
0,35kg marchwi startej na grubej tarce
0,35kg cebuli pokrojonej w talarki
0,35kg papryki pokrojonej w paseczki
2-3 łyżki posiekanej natki
3 ząbki czosnku
1/2 szkl. octu
1/2 szkl. oleju
2 łyżki cukru
1 łyżka soli
pieprz opcjonalnie
Wszystko wymieszać i pozostawić na 4-5 godzin, aby pościło sok. Po tym czasie nakładać do słoików i zalać sokiem własnym. Dość ściśle układać, aby wystarczyło soku na wszystkie słoiki. Pasteryzować ok. 10 minut.
Sałatka jest bardzo dobra, szczególnie dla dzieci, bo zawiera bardzo mało octu.
Smacznego!


2kg cukinii pokrojonej w plasterki
0,35kg marchwi startej na grubej tarce
0,35kg cebuli pokrojonej w talarki
0,35kg papryki pokrojonej w paseczki
2-3 łyżki posiekanej natki
3 ząbki czosnku
1/2 szkl. octu
1/2 szkl. oleju
2 łyżki cukru
1 łyżka soli
pieprz opcjonalnie
Wszystko wymieszać i pozostawić na 4-5 godzin, aby pościło sok. Po tym czasie nakładać do słoików i zalać sokiem własnym. Dość ściśle układać, aby wystarczyło soku na wszystkie słoiki. Pasteryzować ok. 10 minut.
Sałatka jest bardzo dobra, szczególnie dla dzieci, bo zawiera bardzo mało octu.
Smacznego!


Pozdrawiam serdecznie,
Re: Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2
kajo - Robię z takiego przepisu sałatkę ,z tą różnicą że zamiast cukinii są ogórki ,reszta identycznie .Dajesz całą cukinię ze skórką i bez wydrążania ? Być może ,można w innych przepisach też ogórki zastąpić cukinią i będzie smakowało.
kaLo - Wpadł mi pewien pomysł do głowy ,jakby to ''zagospodarować '',ale najpierw pogadam, u nas we wsi z KGW ,co o tym myślą .
kaLo - Wpadł mi pewien pomysł do głowy ,jakby to ''zagospodarować '',ale najpierw pogadam, u nas we wsi z KGW ,co o tym myślą .

- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2
Zrobiłam z niej wczoraj Tagliatelle. Troszkę twarda przy obieraniu ale smak i konsystencja super. Przede wszystkim nie rozwala się.
Wymyśliłam więc, ze następne spróbuję zamarynować jak patisony, w podobnej zalewie jak sałatki, może z curry, może z kurkumą.
Wymyśliłam więc, ze następne spróbuję zamarynować jak patisony, w podobnej zalewie jak sałatki, może z curry, może z kurkumą.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2
[quote="Telimenka"]kajo - Robię z takiego przepisu sałatkę ,z tą różnicą że zamiast cukinii są ogórki ,reszta identycznie .Dajesz całą cukinię ze skórką i bez wydrążania ?
Małe cukinie daję w całości, natomiast większe wydrążam. Jest naprawdę dobra, spróbuj z cukinią, zamiast ogórków. Moja mama robiła kiedyś z ogórkami, ale była kwaśna, a ta nie jest. Nie wiem tylko czy przepis był identyczny, bo swego czasu miałyśmy kilka przepisów i zostawiłam ten, który najbardziej nam pasował.
Małe cukinie daję w całości, natomiast większe wydrążam. Jest naprawdę dobra, spróbuj z cukinią, zamiast ogórków. Moja mama robiła kiedyś z ogórkami, ale była kwaśna, a ta nie jest. Nie wiem tylko czy przepis był identyczny, bo swego czasu miałyśmy kilka przepisów i zostawiłam ten, który najbardziej nam pasował.
Pozdrawiam serdecznie,
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2
Dziewczyny a podacie sprawdzony sposób na frużelinę .... widzę , ze robilyście , a przepisu nie znalazlam 

- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2
Ja robiłam z tego przepisu- jest przepyszna
Edit- widzę,ze link nie otwiera się jak należy,więc wklejam przepis podany przez Romę:
1 kg malin
0,5 kg cukru
2 łyżki soku z limonki - ja dałam z cytryny
4 łyżeczki mąki ziemniaczanej
1/4 szk zimnej wody
4 łyżeczki żelatyny
1/4 szk wody
Przygotowanie:
Maliny przebrać, opłukać w zimnej wodzie i przełożyć na durszlak. Odsączone maliny przełożyć do garnka wsypać cukier, wlać sok z cytryny doprowadzić do wrzenia i gotować około 2-3 minuty, mieszając by się nie przypaliły. Zdjąć z ognia i 3/4 malin przetrzeć przez sitko oddzielając nadmiar pestek. Mąkę ziemniaczaną rozmieszać w zimnej wodzie wlać do malin i ponownie zagotować. Żelatynę rozpuścić w gorącej wodzie wlać i wymieszać. Gorącą frużeliną napełnić wyparzone słoiki, szczelnie zakręcić i odwrócić do góry dnem. Pozostawić do wystudzenia. Jeśli nie przeszkadza nam nadmiar ziarenek nie musimy przecierać przez sitko.
Ja w trakcie gotowania sitkiem wyłowiłam trochę pestek na sito (tak trzy razy nabrałam je na sito i po odcedzeniu wyrzuciłam). Potem do słoiczków bez studzenia, zakręciłam i odwróciłam do góry dnem. Tak więc moja frużelina ma mniej pestek- ale ma. Moim zdaniem tak jest ok.
A propos. Za 12 zł jadłam w tym tygodniu w kawiarni pucharek deseru: gorące maliny, na to lody, na lody bita śmietana. Pycha. Powinnam przedtem pomyśleć i zrobić ten deser w domu.
Robiłam też frużelinę malinową - tu znalazłam przepis z samą mąką ziemniaczaną i jest w porządku.
Pozdrawiam Roma
Mam teraz sporo cukinii,a ponieważ rozsmakowałam się w tym roku w zupie ( krem) ,to chciałabym jej trochę zamrozić. Czy ktoś z Was mroził cukinię? Jak ona się zachowuje po rozmrożeniu? Czy mrozi się surową,czy zblanszowaną?

Edit- widzę,ze link nie otwiera się jak należy,więc wklejam przepis podany przez Romę:
1 kg malin
0,5 kg cukru
2 łyżki soku z limonki - ja dałam z cytryny
4 łyżeczki mąki ziemniaczanej
1/4 szk zimnej wody
4 łyżeczki żelatyny
1/4 szk wody
Przygotowanie:
Maliny przebrać, opłukać w zimnej wodzie i przełożyć na durszlak. Odsączone maliny przełożyć do garnka wsypać cukier, wlać sok z cytryny doprowadzić do wrzenia i gotować około 2-3 minuty, mieszając by się nie przypaliły. Zdjąć z ognia i 3/4 malin przetrzeć przez sitko oddzielając nadmiar pestek. Mąkę ziemniaczaną rozmieszać w zimnej wodzie wlać do malin i ponownie zagotować. Żelatynę rozpuścić w gorącej wodzie wlać i wymieszać. Gorącą frużeliną napełnić wyparzone słoiki, szczelnie zakręcić i odwrócić do góry dnem. Pozostawić do wystudzenia. Jeśli nie przeszkadza nam nadmiar ziarenek nie musimy przecierać przez sitko.
Ja w trakcie gotowania sitkiem wyłowiłam trochę pestek na sito (tak trzy razy nabrałam je na sito i po odcedzeniu wyrzuciłam). Potem do słoiczków bez studzenia, zakręciłam i odwróciłam do góry dnem. Tak więc moja frużelina ma mniej pestek- ale ma. Moim zdaniem tak jest ok.
A propos. Za 12 zł jadłam w tym tygodniu w kawiarni pucharek deseru: gorące maliny, na to lody, na lody bita śmietana. Pycha. Powinnam przedtem pomyśleć i zrobić ten deser w domu.
Robiłam też frużelinę malinową - tu znalazłam przepis z samą mąką ziemniaczaną i jest w porządku.
Pozdrawiam Roma
Mam teraz sporo cukinii,a ponieważ rozsmakowałam się w tym roku w zupie ( krem) ,to chciałabym jej trochę zamrozić. Czy ktoś z Was mroził cukinię? Jak ona się zachowuje po rozmrożeniu? Czy mrozi się surową,czy zblanszowaną?
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Re: Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2
krynka, ja mroziłam surowe. Cukinie obierałam, wydrążałam środki i kroiłam w kostkę, mniej więcej taką 2x2 cm.
Jak miałam ochotę to robiłam sobie zimą leczo (paprykę też mrożę) lub dorzucałam do zupy.
Nie rozmrażałam jej przed zastosowaniem, więc nie wiem jaką miałaby konsystencję po rozmrożeniu, raczej "kapciowatą", ale na pewno nie rozpadającą się
.
W tym roku spróbuję pomrozić małe porcje w postaci wiórków i zastosować później po rozmrożeniu jako dodatek do placków ziemniaczanych albo do pasztetu
.
Jak miałam ochotę to robiłam sobie zimą leczo (paprykę też mrożę) lub dorzucałam do zupy.
Nie rozmrażałam jej przed zastosowaniem, więc nie wiem jaką miałaby konsystencję po rozmrożeniu, raczej "kapciowatą", ale na pewno nie rozpadającą się

W tym roku spróbuję pomrozić małe porcje w postaci wiórków i zastosować później po rozmrożeniu jako dodatek do placków ziemniaczanych albo do pasztetu

- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2
Tak podpytam w czym zesmażacie śliwki na powidła? Moja mama smażyła w podstawie okrągłego prodiża. Moja teściowa piecze w zwykłej, emaliowanej gęsiarce. Muszę sobie coś zakupić bo śliwek masa, może uda się bezcukrowe znowu zrobić
Prodiż i gęsiarka kosztują praktycznie tyle samo. Prodiża do niczego innego nie użyję bo korzystam z piekarnika. Będę miała z 20 kilo do wysmażenia więc musi być to spore naczynie, które nie przypali się w pierwszych minutach smażenia.

Pozdrawiam Jola
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 573
- Od: 8 sty 2014, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: województwo śląskie
Re: Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2
Kamo moja żona używa gęsiarki.
Mam pytanie odnośnie suszenia natki pietruszki i selera.Czy można je suszyć podobnie jak zioła w pęczkach,czy lepiej w suszarce?Czy przy suszeniu w pęczkach nie zapleśnieją?
Mam pytanie odnośnie suszenia natki pietruszki i selera.Czy można je suszyć podobnie jak zioła w pęczkach,czy lepiej w suszarce?Czy przy suszeniu w pęczkach nie zapleśnieją?
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2
Zapleśnieją i nie ususzą się w środku.
Kama- zamiast prodiża kup porządny garnek ze stali nierdzewnej z potrójnym dnem. Wykorzystasz go potem do wielu innych rzeczy.
Kama- zamiast prodiża kup porządny garnek ze stali nierdzewnej z potrójnym dnem. Wykorzystasz go potem do wielu innych rzeczy.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2
Tyle, że te garnki z nierdzewki o dużym litrażu są raczej wysokie. Gęsiarka ma większą siłę odparowania.
Pozdrawiam Jola
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nasze Najlepsze Przepisy - PRZETWORY Z DZIAŁKI cz.2
A największą siłę mają patelnie teflonowe do paelli o dużej średnicy.Do nabycia w marketach i różnych dyskontach w umiarkowanej cenie.
Ważna jest kolejność działania.Wypestkowane śliwki podgotować do puszczenia soku,odcedzić i sam sok zagęścić na patelni.Dołożyć śliwki i odparować do odpowiedniej konsystencji.
Ważna jest kolejność działania.Wypestkowane śliwki podgotować do puszczenia soku,odcedzić i sam sok zagęścić na patelni.Dołożyć śliwki i odparować do odpowiedniej konsystencji.