Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Mój mąż wiedział co robić, od wczoraj jest w Gorlicach i pogoda jest super nie to co u nas.
- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Sylwio kwiatuszki radosne,to dobra terapia na dzisiejszą pogodę 

- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
+ 11
u nas -12 o 9 rano
Jak miło pooglądać takie kolorowe kwiatuszki, bo u mnie za oknami tylko biało i biało....


Jak miło pooglądać takie kolorowe kwiatuszki, bo u mnie za oknami tylko biało i biało....
Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
A u nas nie ma zimy jako takiej. Sniegu jeszcze nie widzialam (i mam nadzieje ze tak zostanie), ostatnie dni rankiem jest szron na trawie i dachach, ale... Pozostawiona na zewnatrz fuksja, obcieta tylko jesienia, ma 2 pekajace paki. Po mroznych porankach, jest pieknie, slonecznie i cieplutko. Temperatury wciaz powyzej zera.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Kepie - już wariują. Ja jednak bym chciała odrobinę białej zimy, z temperaturą około -10 stopni i słońcem. Nie lubię chlapy i szarych dni bez śniegu.
200 sztuk storczyków - to zajęcie codzienne na 2,3 godziny.
Georginja- u mnie nadal na plusie +3 stopnie. Ale zimę rzeczywiście zapowiadają: jutro - śnieg. A potem lekki mróz do końca tygodnia. Następny tydzień mają wrócić dodatnie temperatury dzienne.
Niech tak będzie...byle słońce było.
Oxalis- niech przyjdzie teraz, a w marcu niech już wiosna normalna będzie, a przynajmniej przedwiośnie z ciepłym słońcem
Kolorowe kwitnienia ze słońcem w tle, to jest to, czego mi najbardziej brakuje, gdy jest szaro za oknem.
Jola1- dziś nieco pogoda się popsuła mżawka i mgła przez cały dzień. Poziom chmur jest bardzo niski. Z mojego okna mam widok na pagórki Beskidu Niskiego...dziś widać tylko mgłę...
Renata1962- choć nie jestem Sylwią - to dziękuje bardzo za komplementy w imieniu roślin.
Nolinka- jak się mieszka w górach, to się ma wiosnę... zimą
Żartuję oczywiście. Wolałabym normalna styczniową zimę, by w marcu móc cieszyć się przedwiośniem. Jeśli zima się "przesunie" ... to w maju wejdę dopiero w grządki.
Crazydaisy- to u mnie podobna zima, jak u Ciebie. Tyle, że więcej chmur i wiatru "halnego", jak do tej pory było.
A ja marzę o białej zimie z lekkim mrozem...
To wracamy na parapety. Znowu kwitnie Snow Caps ( starszy klon), na zdjęciu z multiflorą:

Zaczynam szczepić hoje... dla siebie do zagęszczenia doniczek. I tak sobie pomyślałam o eksperymencie. Ucięłam kilka hoi w grudniu, ciekawa byłam, czy w ogóle się ukorzenią. Wszystkie "stoją" - nie wiem, czy już są korzonki , czy nie. Ale... jedna z nich, h. Sunrise, ukorzeniona 9 grudnia 2013 roku...puściła śliczne korzenie powietrzne i nie tylko. Ma piękny korzeń obrastający perlit, za jakieś 2 lub 3 tygodnie będę przesadzać dorosłe hoje i dosadzę młode sadzonki. H. Sunrise - cała:

I korzeń w zbliżeniu:

Jak widać, rośliny mają bardzo "wolę" przeżycia. Nawet niesprzyjające warunki bytowe (mało światła naturalnego, opieka "od czasu do czasu") i tak potrafią się rozmnażać. Najpierw zaskoczyła mnie multiflora z małymi sadzonkami wyrastającymi z korzeni uszkodzonych, a teraz sunrise i jej ukorzenieniem się bardzo szybki, mimo tego, że jest środek zimy.
200 sztuk storczyków - to zajęcie codzienne na 2,3 godziny.
Georginja- u mnie nadal na plusie +3 stopnie. Ale zimę rzeczywiście zapowiadają: jutro - śnieg. A potem lekki mróz do końca tygodnia. Następny tydzień mają wrócić dodatnie temperatury dzienne.
Niech tak będzie...byle słońce było.
Oxalis- niech przyjdzie teraz, a w marcu niech już wiosna normalna będzie, a przynajmniej przedwiośnie z ciepłym słońcem

Kolorowe kwitnienia ze słońcem w tle, to jest to, czego mi najbardziej brakuje, gdy jest szaro za oknem.
Jola1- dziś nieco pogoda się popsuła mżawka i mgła przez cały dzień. Poziom chmur jest bardzo niski. Z mojego okna mam widok na pagórki Beskidu Niskiego...dziś widać tylko mgłę...
Renata1962- choć nie jestem Sylwią - to dziękuje bardzo za komplementy w imieniu roślin.
Nolinka- jak się mieszka w górach, to się ma wiosnę... zimą

Żartuję oczywiście. Wolałabym normalna styczniową zimę, by w marcu móc cieszyć się przedwiośniem. Jeśli zima się "przesunie" ... to w maju wejdę dopiero w grządki.
Crazydaisy- to u mnie podobna zima, jak u Ciebie. Tyle, że więcej chmur i wiatru "halnego", jak do tej pory było.
A ja marzę o białej zimie z lekkim mrozem...
To wracamy na parapety. Znowu kwitnie Snow Caps ( starszy klon), na zdjęciu z multiflorą:

Zaczynam szczepić hoje... dla siebie do zagęszczenia doniczek. I tak sobie pomyślałam o eksperymencie. Ucięłam kilka hoi w grudniu, ciekawa byłam, czy w ogóle się ukorzenią. Wszystkie "stoją" - nie wiem, czy już są korzonki , czy nie. Ale... jedna z nich, h. Sunrise, ukorzeniona 9 grudnia 2013 roku...puściła śliczne korzenie powietrzne i nie tylko. Ma piękny korzeń obrastający perlit, za jakieś 2 lub 3 tygodnie będę przesadzać dorosłe hoje i dosadzę młode sadzonki. H. Sunrise - cała:

I korzeń w zbliżeniu:

Jak widać, rośliny mają bardzo "wolę" przeżycia. Nawet niesprzyjające warunki bytowe (mało światła naturalnego, opieka "od czasu do czasu") i tak potrafią się rozmnażać. Najpierw zaskoczyła mnie multiflora z małymi sadzonkami wyrastającymi z korzeni uszkodzonych, a teraz sunrise i jej ukorzenieniem się bardzo szybki, mimo tego, że jest środek zimy.
- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Justynko wybacz że zmieniłam Ci imię ,tak jakoś się napisało.....
Hoja cudwnie kwitnie ,może i moje maluszki kiedyś zakwitną.
Hoja cudwnie kwitnie ,może i moje maluszki kiedyś zakwitną.
- georginja
- 500p
- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Widzę, że też w perlicie ukorzeniasz. Ja gdzieś na przełomie październik-grudzień szczepiłam globulosę. Niedawno przesadzałam już do docelowej doniczki - miały piękne bukiety korzeni ( tfu-tfu-tfu) . Jeszcze kilka trzymałam w wodzie - też korzonki rosły ale dużo gorzej.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Justynko, gratulacje. Jesteś wspaniałą ogrodniczką (a może ogrodniczką-kwiaciarką)




Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4226
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Sympatyczne wspominki a Snow Caps bardzo oryginalny i pięknie prezentujący się
Pozdrówka

Pozdrówka

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Musiałam nieźle nadrabiać, bo sporo mnie nie było.
Jak zwykle u Ciebie kolorowo i zachwycająco.
Hojki świetne nowości widzę się u Ciebie pojawiły.
Hipki też przecudne, reszta kwiatów również fantastyczna.
Oby tak dalej
Jak zwykle u Ciebie kolorowo i zachwycająco.
Hojki świetne nowości widzę się u Ciebie pojawiły.
Hipki też przecudne, reszta kwiatów również fantastyczna.
Oby tak dalej

- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Renata1962- nic się nie stało. Sylwia - to ładne imię
Na pewno i Twoje maluszki hojowe zakwitną.
U mnie sporo zapowiedzi kwitnień w koszach z lacunosami. Ale będzie zapach...
Georginja- gratuluję ukorzenienia hoi.
Ja ukorzeniam w tym, co akurat mam pod ręką, tzn.: seramis, keramzyt, perlit, spagnum, zwykłe podłoże do hoi i w wodzie.
Perlit akurat mogę sobie kupić u mnie w mieście. Ale, jak będę na wystawie krakowskiej storczykowej - wiosną, to sobie kupię zapas seramisu.
Hanka101- kolorowe, bo uwielbiam kolory.
Ale sama zieleń liści - też jest piękna.
Kociara- Krysiu, dziękuję. Uwielbiam patrzeć na młode korzonki... Ktoś kto się nie zna na uprawie roślin, nawet by nie zauważył takiego "zdarzenia".
Arkadius121- dziękuję. Marzę o wielkim, gęstym Snow Capsie - mam nadzieję, że już w tym roku - moje lacunosy ładnie podrosną.
Agnisia31- Ale Jesteś
Hippeastra w większości już przekwitły - teraz dojrzewają nasiona.
A hoje już czują wiosnę i zaczęły ładnie rosnąć.
Pamiętacie zdjęcie termometru sprzed tygodnia? Było na nim +10 stopni. Minął tydzień i przyszła zima do mnie. Śniegu jest około 20 cm, a na termometrze minus 11 stopni:

Hippeastrum z Biedronki nie potwierdziło odmiany - miało być "Appleblossom", a jest... "Rilona". Ta odmiana jest nieco jaśniejsza od mojego, poprzedniego "pomarańczka" - prawdopodobnie "Desire".
Miałam/mam już "Rilonę" - od kilku lata, ale w ubiegłym sezonie zalałam cebulę i chyba jej nie uratuję. Oto biedronkowa "Rilona":

Skoro mowa o hippeastrach... mój żłobek, Czyt. szczypior rośnie w siłę - to jedna odmiana, mam tych siewek trzy doniczki

Przedszkolaki skrętnikowe też ładnie ruszyły zw wzrostem,po przesadzeniu, oczywiście stoją w mnożarkach ( na zdjęciach "Prada" i "Valor"):

Część mojego parapetu hojowego:

Ulubiona moja doniczka z ... trzema klonami hoi lacunosy eskimo. Każdy klon -inny:


Na pewno i Twoje maluszki hojowe zakwitną.
U mnie sporo zapowiedzi kwitnień w koszach z lacunosami. Ale będzie zapach...
Georginja- gratuluję ukorzenienia hoi.
Ja ukorzeniam w tym, co akurat mam pod ręką, tzn.: seramis, keramzyt, perlit, spagnum, zwykłe podłoże do hoi i w wodzie.
Perlit akurat mogę sobie kupić u mnie w mieście. Ale, jak będę na wystawie krakowskiej storczykowej - wiosną, to sobie kupię zapas seramisu.
Hanka101- kolorowe, bo uwielbiam kolory.
Ale sama zieleń liści - też jest piękna.
Kociara- Krysiu, dziękuję. Uwielbiam patrzeć na młode korzonki... Ktoś kto się nie zna na uprawie roślin, nawet by nie zauważył takiego "zdarzenia".
Arkadius121- dziękuję. Marzę o wielkim, gęstym Snow Capsie - mam nadzieję, że już w tym roku - moje lacunosy ładnie podrosną.
Agnisia31- Ale Jesteś

Hippeastra w większości już przekwitły - teraz dojrzewają nasiona.
A hoje już czują wiosnę i zaczęły ładnie rosnąć.
Pamiętacie zdjęcie termometru sprzed tygodnia? Było na nim +10 stopni. Minął tydzień i przyszła zima do mnie. Śniegu jest około 20 cm, a na termometrze minus 11 stopni:

Hippeastrum z Biedronki nie potwierdziło odmiany - miało być "Appleblossom", a jest... "Rilona". Ta odmiana jest nieco jaśniejsza od mojego, poprzedniego "pomarańczka" - prawdopodobnie "Desire".
Miałam/mam już "Rilonę" - od kilku lata, ale w ubiegłym sezonie zalałam cebulę i chyba jej nie uratuję. Oto biedronkowa "Rilona":

Skoro mowa o hippeastrach... mój żłobek, Czyt. szczypior rośnie w siłę - to jedna odmiana, mam tych siewek trzy doniczki


Przedszkolaki skrętnikowe też ładnie ruszyły zw wzrostem,po przesadzeniu, oczywiście stoją w mnożarkach ( na zdjęciach "Prada" i "Valor"):

Część mojego parapetu hojowego:

Ulubiona moja doniczka z ... trzema klonami hoi lacunosy eskimo. Każdy klon -inny:

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Pomimo,że za oknami mrozik solidny, twoje kwiaty mają się świetnie... a hoje masz cudowne...olbrzymki z nich;). 

- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
W istocie lacunosy odjazdowe, ale i innym hojom nie brakuje urody. Duze!
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1729
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Piękne przedszkole u Ciebie, będzie ciasno jak dorosną
.
Pozdrawiam.

Pozdrawiam.