
Jeszcze raz od początku... cz. III
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6843
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Jeszcze raz od początku... cz. III
Skoro sadziec to taki pijak to nie zaproszę go do ogrodu- no chyba, że jakis wytargany z lasu będzie bardziej odporny na warunki atmosferyczne
Dostałaś PW?

- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Wróciłam z kilkudniowego wyjazdu na piękną Równinę Biłgorajską...

Niestety, na Lubelszczyźnie jest tak samo sucho jak i u mnie. Jednym słowem - deszcz potrzebny od zaraz.
Mój ogród nieco ucierpiał podczas naszej nieobecności. Nie chciałam nikogo obciążać podlewaniem i skutki tego są żałosne.

Taka sobie uśmiechnięta różyczka...
Wyjątkowo dobrze zniosły naszą nieobecność hortensje. Może po prostu miały duży zapas wody? Pięknie się przebarwiają, nawet Limonka robi się różowa.
Anabelka nie poddaje się i ciągle ma nowe kwiaty...
Nie mogłam się oprzeć i zrobiłam zdjęcie tych najpiękniejszych, choć ujęcie to już znacie.

I jak ich nie lubić?
Hortensje się przebarwiają, chryzantemy kwitną... jesień, jesień, jesień już...
Ewuniu - pw otrzymałam i niestety zgadzam się z Tobą.

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10611
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jeszcze raz od początku... cz. III
Witaj
tak piękne są Twoje hortensje że siedzę i gęba mi się nie zamyka ...
..a sadziec drugi też zmieni miejsce nie pasuje już mi ...pierwszy raz coś takiego przytrafiło mi się z roślinami...

..a sadziec drugi też zmieni miejsce nie pasuje już mi ...pierwszy raz coś takiego przytrafiło mi się z roślinami...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jeszcze raz od początku... cz. III
HELENKO...w szranki konkursowe stanę, bo ja lubię zabawę........sadźca posadziłam blisko kompostownika...będzie naturalnym parawanem skoro nabiera dużych rozmiarów a tam często się wodę wylewa to i jemu się skapnie......
...ochhhhh te Twoje hortensje, łapią za
....piękne.....tak bardzo się do nich przymierzam ale nie mam pomysłu gdzie je ulokować, chyba nadmiar obowiązków nie pozwala na skupienie nad rabatkami....
...ochhhhh te Twoje hortensje, łapią za

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jeszcze raz od początku... cz. III
Helenko one czekały na Ciebie i Twoje oko co je dogląda
U mnie trochę pada
Pewnie i do Ciebie dojdzie 



Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42374
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jeszcze raz od początku... cz. III
Helenko takie cudne hortensje możesz pokazywać codziennie! chryzantemki niestety też mi jesienią pachną
U mnie dzisiaj popadało to jutro z pewnością coś da się w ziemi pogrzebać
Byłam kiedyś w tych terenach Biłgorajskich! 

U mnie dzisiaj popadało to jutro z pewnością coś da się w ziemi pogrzebać


- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Witajcie w pochmurny ale jak na razie, bezdeszczowy poranek.

Misiu - bez obawy, myślę, że sadziec zniesie tą wędrówkę po ogrodzie.

Po powrocie nasze sadźce dosłownie leżały na ziemi, a w tej chwili wyglądają tak, jakby nic takiego nie miało miejsca.

Krysiu - hortensjom nie żałowałabym słońca. Takim przykładem jest Pinky Winky. Posadzona w lekkim półcieniu tkwiła tam bardzo smętnie. Po przesadzeniu jesienią ubiegłego roku w słoneczne miejsce odzyskała wigor i formę.
Tak wygląda na dzień dzisiejszy....
Elu - i dlatego tak bardzo lubię hortensje.

Nie trzymaj tak długo deszczu u siebie, bo u mnie tylko chmury, a deszcz pewnie został w Łodzi...
Marysiu - obserwując ogród, dochodzę do wniosku, że najbardziej efektownie i długo kwitną właśnie hortensje i róże. Gdyby tak jeszcze róż nie atakowały choróbska... Jak widzę te czarne plamy na liściach, na które nic działa, to płakać mi się chce.


Mojemu zwierzyńcowi, też nie przypadła do gustu dzisiejsza pogoda.
Chwila naszej nieuwagi i miejsce zajęte...
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jeszcze raz od początku... cz. III
Helenko wysłałam deszcz do Ciebie
U mnie
Tak masz rację Hortensję podbiły moje serce bo te bukietowe nie są kapryśne jak ogrodowe a są piękne ,szczególnie jak się przebarwiają 



Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42374
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jeszcze raz od początku... cz. III
Helenko to dobrze, mam trochę sadzonek hortensji - pójdą do słońca!
Trochę miejsca Wam zostało, a jak już je zajmiecie to się wtulą, bo kiciusia trzeba głaskać
Moje róże nawet bez plamek i to nawet ta co była podatna, liście ma zielone
Trochę miejsca Wam zostało, a jak już je zajmiecie to się wtulą, bo kiciusia trzeba głaskać

Moje róże nawet bez plamek i to nawet ta co była podatna, liście ma zielone

- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Elu - nie wiem jakimi drogami ten deszcz wędruje ale nas niestety ciągle omija.


Marysiu - hortensje, hortensjami, ale co Ty zadajesz różom, że ich się czarna plamistość nie ima. Oto jest pytanie.

Na szczęście trochę się w sypialni rozluźniło...
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10611
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jeszcze raz od początku... cz. III
Heleno super przyjaciele nawet razem śpią...
... he, he mam Pinky Winky...młodziutka jest...

... he, he mam Pinky Winky...młodziutka jest...

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42374
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jeszcze raz od początku... cz. III
Właściwie nic nie robię raz popsikałam gnojówką ze skrzypu i raz z pokrzywy. Nawet mszyce ściągam ręką, bo jest ich niewiele
Śliczne masz te WickiWacki wymiziaj je proszę!

Śliczne masz te WickiWacki wymiziaj je proszę!
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jeszcze raz od początku... cz. III
Helenko chciałam dobrze
Żeby i Twoje kwiatki podlał deszczyk 


Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25223
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jeszcze raz od początku... cz. III
Helenko, możesz nas zamęczać widokiem swoich hortensji.
Widac, że u Ciebie im dobrze.
Na moich piaskach są dużo mniejsze. Ale akurat mi to odpowiada, bo mam i tak za duży gąszcz.
Widac, że u Ciebie im dobrze.
Na moich piaskach są dużo mniejsze. Ale akurat mi to odpowiada, bo mam i tak za duży gąszcz.
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Misiu - Jacek i Wacek to braciszkowie. Na zdjęciach brak jest Kazika, który mimo, że jest już u nas prawie trzy lata, ciągle nie nawiązał jeszcze przyjaznych stosunków z pozostałymi. Można rzec, że z Jackiem pozostaje w stanie wojny.

Marysiu - kotki wykarmione butelką i odchowane na własnej piersi, traktują nas jak swoich rodziców (z wzajemnością zresztą). Mizianie przyjmują w każdej ilości i o każdej porze.

Fantastycznie masz z tymi różami. Może u Ciebie powietrze zdrowsze?

Elu - Ty tak, ale na deszcz widocznie nie zasłużyłam.

Gosiu - właśnie spędziłam w Twoim wątku mnóstwo czasu, podziwiając nowe dokonania i piękne roślinki. To się nazywa telepatia. A gąszcz masz przepiękny i bardzo przemyślany.

Niestety, znowu muszę wybyć na kilka dni, mam nadzieję, że wrócę w piątek. Słowo się rzekło i trzeba odwiedzić naszą służbę zdrowia.

Optymistycznie, różyczka NN na koniec dnia....
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3