Petunia z nasion Cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
baxiowa
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 19 sty 2014, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Petunia z nasion cz.2

Post »

Najwięcej będę miała z własnych nasion zebranych z petuni zwisającej wiem że kolory mogą być niespodzianką ale to i fajniej oby tylko zwisała jak roślina matczyna :) :) :)

-- 8 lut 2014, o 15:21 --

[quote="amarylis384"]Dzisiaj pikowałam moje petunie po 2 sztuki do pojemniczka. To tak na wszelki wypadek, gdy jeden padnie może uchowa się drugi. Napisz ile przetrwało po pikowaniu :) jestem ciekaw ile średnio odpada Wam po przepikowaniu??? :| :| :|
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
paprotka882
500p
500p
Posty: 587
Od: 13 sty 2012, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolskie

Re: Petunia z nasion cz.2

Post »

Moje właśnie wykiełkowały te zwykłe, ta zwisająca jeszcze nie, czy ona jakoś dłużej kiełkuje? siane 5 lutego.
Awatar użytkownika
baxiowa
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 19 sty 2014, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Petunia z nasion cz.2

Post »

Wczoraj po pikowałam moje kolorowe z żyłkami a dzisiaj biorę się za zwisające bo przed chwilą wylądowały na podłodze :evil:
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 26 cze 2013, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Petunia z nasion cz.2

Post »

Moje coś słabiutko wschodzą, sporo nasion w ogóle nie ruszyło, a te co wzeszły są mikroskopijne i bardzo słabe. Muszę dokupić chyba prewencyjnie jeszcze jedno opakowanie.
Liliala
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 30 sty 2014, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.2

Post »

Witam wszystkich, a u mnie cisza, nic nie wschodzi. Już 7 dzień i nic nie widać. Ziemia do siewek, 2 razy dziennie spryskuję, nie są przykryte, może mimo wszystko za sucho mają, sama nie wiem
Awatar użytkownika
Matemax
1000p
1000p
Posty: 2281
Od: 14 sty 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Petunia z nasion cz.2

Post »

Liliala pisze:Witam wszystkich, a u mnie cisza, nic nie wschodzi. Już 7 dzień i nic nie widać. Ziemia do siewek, 2 razy dziennie spryskuję, nie są przykryte, może mimo wszystko za sucho mają, sama nie wiem
Nasionka nieprzykrywane ziemią muszą mieć dużą wilgotność, przykryj pojemnik np. folią przeźroczystą do momentu pokazania się pierwszych liści, później trzeba często wietrzyć albo ściągnąć żeby nie ograniczać światła, i będzie dobrze, trzymam kciuki :wink:
Awatar użytkownika
baxiowa
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 19 sty 2014, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Petunia z nasion cz.2

Post »

Moje te co dziś miały lądowanie na podłodze teraz jak pikowałam to były od takich już z 3-4 listkami po takie co dopiero z nasionka wschodziły więc też bardzo nie równo :|
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Petunia z nasion cz.2

Post »

Petunie siane z własnoręcznie pozyskanych nasion zawsze kiełkują. Te z kupowanych - rzadko. Moje takie
ObrazekObrazek

Te w drugiej siałam bardzo rzadko, widać przodownika.
Awatar użytkownika
baxiowa
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 19 sty 2014, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Petunia z nasion cz.2

Post »

A wydawałoby się że powinno być na odwrót :D :D :D Spore masz już swoje roślinki widać że ładnie ci rosną ;:138
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.2

Post »

Moje czarnulki dziś popikowałam, pojedynczo. Jak podrosną to dostaną osobne pojemniczki a na razie mają wspólne mieszkanko :lol:
mariolad
200p
200p
Posty: 213
Od: 10 mar 2013, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Petunia z nasion cz.2

Post »

Moje wiszące wysiane z własnych nasion są tak duże jak u Madzi,dość długo stały w miejscu,ale teraz ruszyły.
Mam nadzieję,że latem będzie co oglądać.
Mariola
Awatar użytkownika
baxiowa
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 19 sty 2014, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Petunia z nasion cz.2

Post »

Zauważyłyście ze jak dostają listki właściwe to zmienia im się kolor łodyżki??? :D
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Marmarelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 543
Od: 29 gru 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Petunia z nasion cz.2

Post »

No, moje w końcu tez ruszyły z miejsca i widac miniaturowe liście właściwe :heja stoją sobie na parapecie czekają na weekendowe mam nadzieje pikowanie! Sama jestem ciekawa co z tych chińskich nasion mi wyrośnie :shock:
Awatar użytkownika
baxiowa
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 19 sty 2014, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Petunia z nasion cz.2

Post »

Doradzcie mi jeszcze proszę czy jeśli jest im ciasno to pikować bez listków właściwych czy nadal czekać bo zrobił się zielony dywanik z siejek są tak bardzo gęste.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
chinka
200p
200p
Posty: 388
Od: 19 sie 2012, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Petunia z nasion cz.2

Post »

Aniu, trochę ryzykowne z takimi maluchami. Jakby to były aksamitki to śmiało można nawet z samymi liścieniami, bo nieraz tak sama robiłam, ale petunie to jednak bardziej delikatne są.
Może spróbuj kilka jak już się niecierpliwisz przepikować i potem zobaczysz jak zareagują :wit
Pozdrawiam, Bogusia
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”