Ogród w cieniu dębów
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród w cieniu dębów
Sok z aronii pycha, nalewka jeszcze lepsza. Mam przepis więc jak potrzeba to służę pomocą.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogród w cieniu dębów
Właściwie mam te same pytania bo moja aronia zakwitła pierwszy raz w tym roku z czego bardzo się cieszę ale okropnie rozrasta się przez rozłogi. Da się ją kształtować?beatris pisze:Beatko masz aronię, napisz jaka ona jest duża, trzeba ją ciąć?
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród w cieniu dębów
koziorozec Witam w moich zielonych progach
Tak nasze roślinki są lekarstwem na dolegliwości ciała ale i ducha
Zapraszam częściej
avalonne 200 litrów soku! no podziwiam ,zrobiłaś na mnie wrażenie
, ale czego się nie robi z miłości do swojej rodzinki
. Ja też robię co roku swoje przetwory , choć nie w takich dużych ilościach. Tych wytwarzanych przemysłowo po prostu nie jestem w stanie przełknąć , wiem jak naprawdę wygląda ich produkcja i czego do nich dodają
A otyłość to nie jedyny skutek picia "chemicznych" gazowanych napojów i jedzenia przetworzonej żywności, dochodzą jeszcze alergie, częste przeziębienia ,mała odporność organizmu i w związku z tym "dziwne" choroby nie wiadomo skąd, a jak takie dziecko podrośnie i organizm nie ma już siły to przychodzą wszelakie choroby "cywilizacyjne"
Żaden sok tak nie smakuje jak zrobiony przez mamę ( bo z miłości), dzieci zawsze będą pamiętać i doceniać jego smak i się na pewno za Twoje starania odwdzięczą, czego Ci w dzisiejsze święto życzę
korzo_m Dorotko uśmiecham się przymilnie
i bardzo proszę o Twój przepis
ewa w Jak już wcześniej pisałam moja aronia ma ok.20 lat, i ok.2,5 wysokości i szerokości. Nie jest ekspansywna , rozłogów nie ma jakoś strasznie dużo, czasami je wycinam i komuś daję na sadzonki lub wyrzucam. Rośnie w miarę proporcjonalnie ,co roku wycinam 2-3 najstarsze pędy i przycinam z boków ,żeby nie przeszkadzała (koło niej mam stolik). Nie mam problemów z jej zbytecznym rozrastaniem , można ją śmiało ciąć i formować w zależności od potrzeb.
Wczoraj cały dzień lało , dzisiaj obiadek u mamy więc nie było działkowych szaleństw, a właśnie kwitną RH i azalie i nie mam jak ich zobaczyć:( Mam nadzieję ,że kwiaty doczekają do środy ,kiedy pojadę na działkę.
Pokażę więc zdjęcia z przed tygodnia
azalie w pączkach, ta druga ma mieć kwiaty jasno różowe


orlik i skalnica

tulipanowe wspomnienie w sąsiedztwie różanego pąka

rabatka różano -daliowa z resztkami tulipanów



Tak nasze roślinki są lekarstwem na dolegliwości ciała ale i ducha

Zapraszam częściej


avalonne 200 litrów soku! no podziwiam ,zrobiłaś na mnie wrażenie





A otyłość to nie jedyny skutek picia "chemicznych" gazowanych napojów i jedzenia przetworzonej żywności, dochodzą jeszcze alergie, częste przeziębienia ,mała odporność organizmu i w związku z tym "dziwne" choroby nie wiadomo skąd, a jak takie dziecko podrośnie i organizm nie ma już siły to przychodzą wszelakie choroby "cywilizacyjne"
Żaden sok tak nie smakuje jak zrobiony przez mamę ( bo z miłości), dzieci zawsze będą pamiętać i doceniać jego smak i się na pewno za Twoje starania odwdzięczą, czego Ci w dzisiejsze święto życzę


korzo_m Dorotko uśmiecham się przymilnie

ewa w Jak już wcześniej pisałam moja aronia ma ok.20 lat, i ok.2,5 wysokości i szerokości. Nie jest ekspansywna , rozłogów nie ma jakoś strasznie dużo, czasami je wycinam i komuś daję na sadzonki lub wyrzucam. Rośnie w miarę proporcjonalnie ,co roku wycinam 2-3 najstarsze pędy i przycinam z boków ,żeby nie przeszkadzała (koło niej mam stolik). Nie mam problemów z jej zbytecznym rozrastaniem , można ją śmiało ciąć i formować w zależności od potrzeb.
Wczoraj cały dzień lało , dzisiaj obiadek u mamy więc nie było działkowych szaleństw, a właśnie kwitną RH i azalie i nie mam jak ich zobaczyć:( Mam nadzieję ,że kwiaty doczekają do środy ,kiedy pojadę na działkę.
Pokażę więc zdjęcia z przed tygodnia
azalie w pączkach, ta druga ma mieć kwiaty jasno różowe


orlik i skalnica

tulipanowe wspomnienie w sąsiedztwie różanego pąka

rabatka różano -daliowa z resztkami tulipanów

- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Ogród w cieniu dębów
O widzę że coś na temat aronii się zeszło
no Ja mam kilka krzaczków posadzonych tamtego roku,pięknie kwitła teraz
no teraz tylko muszę poczekać na owoce.
No soczek bym mogła zrobić!!!
Beatko jak robisz swój pyszny soczek z aronii??


No soczek bym mogła zrobić!!!

Beatko jak robisz swój pyszny soczek z aronii??

- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Ogród w cieniu dębów
Nie masz problemu z zimowaniem azalii? Sam mam nie dobre doświadczenia i dlatego o to pytam ;)
- avalonne
- 500p
- Posty: 723
- Od: 9 wrz 2012, o 22:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów - okolice
Re: Ogród w cieniu dębów
Beatko, w ubiegłym roku zrobiłam rekordową ilość przetworów - brakło mi słoików i miejsca na półkach w piwnicy
Ale dużo jeszcze zostało, więc w tym roku robię stanowczo mniej - zwłaszcza ogórków kiszonych. Najbardziej pracochłonne są soki, ale z nich nie mogę zrezygnować. Masz świętą rację z tymi konserwantami w kupnych przetworach. Moje dzieci są alergikami, więc staję na głowie, żeby jadły jak najbardziej zdrowo. Dlatego to, co zawsze najbardziej naszpikowane chemią: sok, dżem, przecier pomidorowy - musi być z domowej spiżarni, a nie z półki sklepowej
Poza tym pewne rzeczy robię dla przyjemności - np. nalewki i likiery, grzybki, buraczki i papryczki marynowane oraz od dwóch lat: pomidory suszone
Te ostatnie robią furorę
Beatko, jak w końcu dojedziesz do swojego ogrodu, to go nie poznasz
Azalie już na pewno będą w pełni rozkwitu 


Poza tym pewne rzeczy robię dla przyjemności - np. nalewki i likiery, grzybki, buraczki i papryczki marynowane oraz od dwóch lat: pomidory suszone



Beatko, jak w końcu dojedziesz do swojego ogrodu, to go nie poznasz



- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród w cieniu dębów
Maj szybo minął, to co dobre szybko się kończy. Ale czerwiec to też przepiękny miesiąc. Wszystko rośnie jak na drożdżach , ( prócz kwiatów również chwasty i trawa
) .W moim ogrodzie trwa festiwal orlików,choć jeszcze nie wszystkie odmiany zakwitły. Następne w kolejce do kwitnienia szykują się róże i lilie, obsypane pączkami.



[/URL
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e9a2c0b27ac07b9a.html]











[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e9a2c0b27ac07b9a.html]







- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród w cieniu dębów
W cieniu dębu zakwitły orliki ,piękne .Dawno u Ciebie nie byłam ,bo się kurczę z niczym nie wyrabiam .Wstaję raniutko więc wieczorem jestem zmęczona .Pozdrawiam Cię kochana 

- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogród w cieniu dębów
Deszcz leje nie mogę iść na swój ogród to szwędam się po cudzych. Czas na orliki mnie też dopadło to chciejstwo . Na razie mam mało i małe ale kto wie co będzie w przyszłym roku??? 

- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród w cieniu dębów
Beatko śliczne orliki pokazałaś, u mnie cały czas pada deszcz i niszczy kwiaty 

- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród w cieniu dębów
Orliki to moje ukochane kwiaty , jeszcze jako dziecko się nimi zauroczyłam i tak mi zostało. Jeszcze czekam na kwitnienie dwóch kępek, coś się opóźniają w tym roku, ale jak zakwitną będą piękne
ostatnia kwitnąca azalia

rododendron ,który w tym roku zaszalał i zrodził aż jednego kwiatka
,
uroda jego liści jest mi w stanie to zrekompensować

i trochę swojskich kwiatków




U mnie tez codziennie pada i do tego przychodzą chwilowe ale mocne ulewy , które niszczą kwiaty ,
Do tego są wspaniałym środowiskiem dla chorób grzybowych i wylęgania komarów no i do rośnięcia zielska

ostatnia kwitnąca azalia

rododendron ,który w tym roku zaszalał i zrodził aż jednego kwiatka

uroda jego liści jest mi w stanie to zrekompensować

i trochę swojskich kwiatków




U mnie tez codziennie pada i do tego przychodzą chwilowe ale mocne ulewy , które niszczą kwiaty ,
Do tego są wspaniałym środowiskiem dla chorób grzybowych i wylęgania komarów no i do rośnięcia zielska

- Pacynka
- 500p
- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Ogród w cieniu dębów
Festiwal orlików urzekający. Szczególnie te pastelki na początku i na końcu...
Czy zauważyłaś, żeby siewki powtarzały cechy?
Bo mogłybyśmy się wymienić. Ja Tobie tego białego, który Ci się spodobał, a Ty mi jakiegoś pastelka. Jak myślisz? Bo karpy raczej się nie dzieli, prawda?

Bo mogłybyśmy się wymienić. Ja Tobie tego białego, który Ci się spodobał, a Ty mi jakiegoś pastelka. Jak myślisz? Bo karpy raczej się nie dzieli, prawda?
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród w cieniu dębów
Siewki pastelkowych na pewno powtarzają cechy, bo trochę mi się ich już rozsiało, niektóre maja tylko mniej lub bardziej intensywny odcień.Nie mam nic przeciwko wymianie, jak tylko będą suche nasionka możemy zadziałać z wysyłką ( w razie czego przypomnij, bo mi czasami coś z głowy wywiewaPacynka pisze:Festiwal orlików urzekający. Szczególnie te pastelki na początku i na końcu...Czy zauważyłaś, żeby siewki powtarzały cechy?
Bo mogłybyśmy się wymienić. Ja Tobie tego białego, który Ci się spodobał, a Ty mi jakiegoś pastelka. Jak myślisz? Bo karpy raczej się nie dzieli, prawda?

- avalonne
- 500p
- Posty: 723
- Od: 9 wrz 2012, o 22:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów - okolice
Re: Ogród w cieniu dębów
Beatko, orliki mnie urzekły - mają naprawdę śliczną budowę kwiatów... i te kolory... 

- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród w cieniu dębów
Ja dopiero w tym roku odkryłam urodę orlików
podziwiam je u innych bo sama mam dopiero jednego. A Ty masz już sporą kolekcję 

