Kwiatki Tereski cz.4

[pomidorzanka]

No pokłóciłam się, ale to było dwa dni temu,

a dzisiaj mi na dwa kwiatki dał pieniążki

Więc znowu muszę coś wymyślać, jakąś kochankę co ją ktoś widział albo już nie wiem co

i to wszystko przez Tesię i Kubasię.

Oj Tesiu teraz już tam nie tak zimno, podobno ktoś żyrafę w szaliku widział, i uśmiechnięta była

[tesia39]

Agatka, no prawie się poplułam

[sweety]

Agata, a Ty zamiast kwiató nie kupiłaś jakiejś trawki???

[pomidorzanka]

sweety, nie muszę trawki, mój organizm sam się broni przed szarą rzeczywistością

[sweety]

Czyli zwykła głupawica

[tesia39]

Jak ktoś jest tak jak my na zielono zakręcony, to mu żadne poprawiacze i wyzwalacze alternatywnej rzeczywistości nie są potrzebne

[pomidorzanka]

Nie zwykła, tylko niedzielna.

Ale ja mam ładniejszą nazwę agatopierdolec zielony,--zakręcony

[tesia39]

Niemożliwa jesteś

[mewa]

potwierdzam

[kubasia]

Widzę, że tu jest impreza na całego a ja sama ze swoimi problemami

[tesia39]

Kasiu

[sweety]

Kubasia, zabaczysz żyrafę i będzie po problemach

[pomidorzanka]

Taaa, ale to tylko pod wieczór mnie łapie

No parę razy w tygodniu w dzień

O Kubasi w tirze zabrakło benzyny i po wyjeżdzie, wiedziałam że tak będzie

Nie całujta się bo deszcz będzie padał, a jeszcze luty

[kubasia]

A propos żyrafy Kiedyś mój znajomy rysował swojej malutkiej córce różne zwierzaki... na zasadzie "tato, czy umiesz" i było narysuj: kurkę, pieska, kotka.... i rysował w pewnym momencie dziecko pyta: a zezłoszczoną żyrafę potrafisz

Prawdziwy autentyk

Agatka, jeszcze nie sprawdzałam poziomu paliwa

[tesia39]

No dziewczyny, spadam spać bo jutro o 5 pobudka
Bawcie się dobrze