Agnieszko dziękuję Ci bardzo za odwiedziny.
Tak, masz rację, śnieg padał przy temp 0*, a później przyszedł mróz i te śniegowe czapy długo się utrzymują na iglakach.
Dobrze, że jałowce wcześniej powiązaliśmy.
To była sosna pospolita, więc bardzo mi jej nie żal .
Ja także serdecznie Cię pozdrawiam.
Halinko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zima na wsi jest wspaniała i ma swój urok, zupełnie inna jak w mieście, tylko najgorsze to odśnieżanie koło domu, no i jak plug nie przejedzie, to nawet do sklepu nie można się dostać.
Marzenko w moim ogrodzie jest mnóstwo ptaków i latem i zimą, ale ze mnie słaby fotograf, no i tak jak mówisz, dzięcioły oglądamy głownie przez okna, gdyż uciekają.
Zastanowiło mnie tylko to, że sądziłam, że one żywią się owadami, a zbierają świerkowe szyszki, noszą na pobliskiego jesiona i wyjadają nasionka.
Śmiesznie to wygląda, kiedy pod jesionem leżą szyszki .
Wnuczek na razie zdrowy i chodzi do przedszkola .
Edziu masz rację, zima na wsi, czy w lesie jest naprawdę wspaniała, ale można się nią pozachwycać, ale tam na stale nie mieszkać, gdyż jak zawieje śniegiem, to ludzie odcięci od świata, ale lato to jest to, na co czekamy z utęsknieniem i tak szybko zlatuje, a zima się dłuży.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Dorotko witaj .
Cieszę się, że się odezwałaś, gdyż mało bywasz na forum ostatnio.
Z pewnością u Ciebie jeszcze także śniegu napada, dobrze, ze nie ma dużych mrozów, gdyż śnieg bardzo je zabezpiecza, szadź także pięknie wygląda na drzewach.
Na dzisiaj nadawali mgły, więc z pewnością wystąpi szadź.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
