Ogródek Robaczka cz. 4
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu,czy ja coś przeoczyłam?Zamawiając taką ilość róż to chyba już u sąsiadów sadzisz?Jesteś niemożliwa,a jak tu taka ilość kopczykować na zimę?
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu, lista... dłuuuugaśna, no ale sto róż daje długą listę
, ja ze swoją ósemką to cienki bolek jestem przy Tobie, ale mogę z czystym sumieniem, że wszystkie mają się dobrze i różyczka od Ciebie pięknie się przyjęła.
Poproszę o poradę, chcę dosadzić rabatówki terminatorki, jedną biała i dwie różowe na różankę przy ganku.
Udanego spotkania

Poproszę o poradę, chcę dosadzić rabatówki terminatorki, jedną biała i dwie różowe na różankę przy ganku.
Udanego spotkania

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiek
jeszcze raz dziekujemy serdecznie za goscine
Marta, Asiu, dziewuszki
Przyjemnie bylo Was wszystkie poznac i spedzic z Wami te pare chwil
rozluznienie urlopowe mnie opanowalo, nie mowiac o fascynacji ogrodem - kawal dobrej roboty w niego wlozylas a jak sie te wszystkie dolki zapelnial rozycami, to bedzie kwiatowy szal w przyszlym sezonie.
ps a wiesz, ze glowa mnie wcale rano nie bolala ... nic a nic. D stwierdzil, ze chyba mnie boli, bo za male dawki zazywam zawsze a jak dawka jest odpowiednia, to calkiem inaczej organizm reaguje



Przyjemnie bylo Was wszystkie poznac i spedzic z Wami te pare chwil

ps a wiesz, ze glowa mnie wcale rano nie bolala ... nic a nic. D stwierdzil, ze chyba mnie boli, bo za male dawki zazywam zawsze a jak dawka jest odpowiednia, to calkiem inaczej organizm reaguje

- OLUNIA
- 500p
- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasieńko niestety było już przed czternastą ,kiedy jechałam do Ewuni,miałam zbyt duży poślizg ,żeby wpaść do Ciebie ,ale widziałam łuki na żywo
i powiem ,że wyglądają bardzo delikatnie ,koronkowa robota ,wiata też dużo lepiej się prezentuje na żywo ,nie jaet taka ciężka jak na zdjęciach ,a jak to wszystko obrośnie to będzie bajkowy widok 


Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu rzuć dokładne zdjęcie wiaty, please....
Planuję jakieś zadaszenie i nie potrafię się zdecydować
Planuję jakieś zadaszenie i nie potrafię się zdecydować

Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu dziękuję za kolejne przemiłe spotkanie! Możliwość przebywania w Twoim malowniczym ogrodzie (nawet z dziurami jak po ataku szalonej nornicy
) bezcenna! Marta - Ciebie też fajnie było znów zobaczyć, no i poznać Jule i jej M-a!
Bawiłam się świetnie!

Bawiłam się świetnie!
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Następnym razem Wam nie daruję
Tez przyjadę.
Kasia odpoczywasz? czy dalej dołki kopiesz?

Tez przyjadę.
Kasia odpoczywasz? czy dalej dołki kopiesz?
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu
dzięki kochana za przemiłe spotkanko
no za Alinkę (nie) dziękuję - mina mamy bezcenna jak weszłam z nią do domu......a co to jest za olbrzym?!
Asiu, Julcia - fajnie było Was zobaczyć
no a róż od Ewci nie dałam rady posadzić - mamy zalane wejście na działkę........rura poszła



no za Alinkę (nie) dziękuję - mina mamy bezcenna jak weszłam z nią do domu......a co to jest za olbrzym?!


no a róż od Ewci nie dałam rady posadzić - mamy zalane wejście na działkę........rura poszła

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Witajcie
Wczoraj mieliśmy wspaniałe pożegnanie lata, jeżeli tak ma się kończyć każdy sezon, to będę wyczekiwać jesieni z rewolucyjnym entuzjazmem
Kochani, Asia2, Martuś/Shirall, Jule i M, bardzo dziękuję za odwiedziny, fantastyczną atmosferę, rozmowy ogrodowe i nie tylko, było mi bardzo miło Was gościć
Majka, dzięki za zrozumienie, to niezwykle budujące, że ktoś poza mną racjonalizuje to szaleństwo
Ja też sobie tłumaczę, że raz się żyje
Asieńko, sama widziałaś, że te dołki jakoś giną w ogrodzie, nie ma ich tak wiele...
Dorotko, starałam się wybierać sprawdzone odmiany, które mam u siebie. Kilka posadzę w grupach, ciekawa jestem efektu! Impreza była zajefajna
Majka, różyczki zostały oblane taką ilością wina, że teraz nie mają wyjścia, będą rosły jak mutanty
Monia, sama wytrzeszczałam oczy na tą listę jak już skompletowałam wszystkie..zamawiałam po kilka i tak się uzbierało...
Ewa, dzięki! Zapraszam do odwiedzin w realu, mam nadzieję, że będzie co pokazać
Iwonko, zazdroszczę sokolego wzroku
A różanka jeszcze młodziutka, wszystko przede mną
Dorotko, deserek dla Ciebie


Wczoraj mieliśmy wspaniałe pożegnanie lata, jeżeli tak ma się kończyć każdy sezon, to będę wyczekiwać jesieni z rewolucyjnym entuzjazmem


Majka, dzięki za zrozumienie, to niezwykle budujące, że ktoś poza mną racjonalizuje to szaleństwo


Asieńko, sama widziałaś, że te dołki jakoś giną w ogrodzie, nie ma ich tak wiele...

Dorotko, starałam się wybierać sprawdzone odmiany, które mam u siebie. Kilka posadzę w grupach, ciekawa jestem efektu! Impreza była zajefajna

Majka, różyczki zostały oblane taką ilością wina, że teraz nie mają wyjścia, będą rosły jak mutanty

Monia, sama wytrzeszczałam oczy na tą listę jak już skompletowałam wszystkie..zamawiałam po kilka i tak się uzbierało...

Ewa, dzięki! Zapraszam do odwiedzin w realu, mam nadzieję, że będzie co pokazać

Iwonko, zazdroszczę sokolego wzroku


Dorotko, deserek dla Ciebie


- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogródek Robaczka cz. 4

i w dodatku jeszcze był mój ulubiony deser,
pozdrawiam Was wszystkie i Gospodarzy serdecznie




Pozdrawiam
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Małgosiu, sadzę jeszcze u siebie, działkę sąsiada zostawiam na przyszły rok ;-)) na kopczykowanie pewnie wezmę urlop...
Marzenko, chętnie coś podpowiem, ale powiedz jeszcze czy to mają być okrywowe, niskie różyczki czy coś większego? Spotkanie było bardzo udane, dzięki!
Jule, było mi bardzo miło poznać Ciebie i M, świetny z Was duet
A z Tobą można konie kraść, a pić wino i gadać to nawet do rana
Super, że głowa nie boli, znieczulenie było widać właściwe hihihi No i winko dobre wybierałaś!Montepulciano, a potem dla odmiany Montepulciano
Oluniu, miło mi, że Ci się podoba! Szkoda, że tym razem nie udało się spotkać, ale mam nadzieję, że będzie okazja wiosną
Ewa, jutro zrobię więcej fotek wiaty dla Ciebie
Tyle że moja jest bez dachu
Asia, zawsze do usług
To ja dziękuję!Gdybyś miała znowu ochotę na spotkanie, pogaduchy i winko to adres znasz
Gosiu, czekam na Ciebie! dzisiaj odpoczywałam, posadziłam kilka cebulek i błądziłam z aparatem we mgle
Martuś, dzięki! Oby Alinka ładnie rosła
W ciągu kilku dni ogród zrobił się całkiem jesienny..a dzisiaj było tam mgliście, że ledwie widać było koniec ogrodu z tarasu. Sceneria jak z mrocznego filmu...Zrobiłam sobie mały spacerek z aparatem, zobaczcie co ustrzeliłam



babie lato plecie koronki...





Azalie ładnie się przebarwiły


Chopin wystrzelił na 2 metry i ma 4 pączki na końcu



Parole

Home & Garden

Passiflora

różowa lawenda


Marzenko, chętnie coś podpowiem, ale powiedz jeszcze czy to mają być okrywowe, niskie różyczki czy coś większego? Spotkanie było bardzo udane, dzięki!
Jule, było mi bardzo miło poznać Ciebie i M, świetny z Was duet



Oluniu, miło mi, że Ci się podoba! Szkoda, że tym razem nie udało się spotkać, ale mam nadzieję, że będzie okazja wiosną

Ewa, jutro zrobię więcej fotek wiaty dla Ciebie


Asia, zawsze do usług


Gosiu, czekam na Ciebie! dzisiaj odpoczywałam, posadziłam kilka cebulek i błądziłam z aparatem we mgle

Martuś, dzięki! Oby Alinka ładnie rosła

W ciągu kilku dni ogród zrobił się całkiem jesienny..a dzisiaj było tam mgliście, że ledwie widać było koniec ogrodu z tarasu. Sceneria jak z mrocznego filmu...Zrobiłam sobie mały spacerek z aparatem, zobaczcie co ustrzeliłam




babie lato plecie koronki...





Azalie ładnie się przebarwiły


Chopin wystrzelił na 2 metry i ma 4 pączki na końcu




Parole

Home & Garden

Passiflora

różowa lawenda

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu na deserek się oblizałam tylko bo jak go tu zjeść
Jesienny ogród we mgle wygląda bardzo tajemniczo i kto wie co tam skrywa za jakimś krzaczkiem.
Dobrze że spotkanie się udało tylko dlaczego nie ma zdjęć


Jesienny ogród we mgle wygląda bardzo tajemniczo i kto wie co tam skrywa za jakimś krzaczkiem.

Dobrze że spotkanie się udało tylko dlaczego nie ma zdjęć


Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu wątek cichaczem odwiedzam regularnie i jestem coraz bardziej oczarowana,zamówiona ilość róż powaliła mnie na kolana
Zdjęcia boskie wszystkie razem i każde z osobna, a pierwsze
Miłego wieczoru

Zdjęcia boskie wszystkie razem i każde z osobna, a pierwsze

Miłego wieczoru

- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu, fotki jak zwykle cudne, spotkania zazdroszcze, lista róż powaliła mnie na kolana
, pare razy przecierałam oczy
a ty w czapeczce i z bananem na buzi .......cudnie wyglądasz
Pozdrawiam!


Pozdrawiam!
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
U mnie też było tak mgliście...Nie wpadłam na to, żeby zrobić zdjęcia
Twój Chopin oszalał, u mnie Berolina regularnie robi takie sztuczki

Twój Chopin oszalał, u mnie Berolina regularnie robi takie sztuczki
