Florą malowane

[a_nie]

Iza Ok. jadę właśnie zobaczyć czy są jeżówki i h. bukietowe. Dam znać. Mama wzięła do serca Twoje słowa i wykopała jeszcze topimambur tak, że zrobiła sobie trochę miejsca.
Dla Ciebie słonecznie.

[klarysa]

Witam wieczorową porą
Komentarze i fotki przednie
Nic się nie ukryło , ale jeśli dzięki naszym szabrom Ela mam miejsce na nowe roślinki...Wstyd trochę mniejszy.
Brawa Elu za posty i celujący z zadania domowego
Milkshake mnie zachwyciła i na pewno na nią zapoluję. Jutro u mnie rynek, może będzie pan z jeżówkami
Ciekawa jestem wieści ze szkólki

[Lisica]

Witaj Alicjo!
Okazjonalnie bywam też w ulubionych ogrodach (a raczej u ulubionych ogrodników...)
Jesteś szczęśliwą posiadaczką Johann Wolfgang von Goethe Rose? Może masz jakieś jej zdjęcie?
Sama jestem ciekawa, zwłaszcza jak przekwita. Dla wyjaśnienia: sposób przekwitania to najważniejsze z moich kryteriów wyboru róż, oprócz koloru.
A Ty, czym się kierujesz?
Pozdrawiam serdecznie

[klarysa]

Lisica uchyliła troszku rąbka tajemnicy
A jednak róże

[Lisica]

Justynko,
Człowiek (a co dopiero lis!) jest nieprzewidywalny.
Jak określiła bliska mi osoba, czasami "z trudnością nadążam sama za sobą".
Te róże to wasza sprawka! Z zagorzałego wroga róż weszłam w fazę aktywnego zaciekawienia. Ale daleko mi do chęci posiadania wszystkich róż, jakie wpadną mi w oko. Aktualnie bawi mnie selekcja negatywna, czyli typowanie, których róż u mnie nie będzie.
Lista stale się wydłuża....
Pozdrawiam, korzystając z gościnności Alicji

[klarysa]

Lisico, ale dzięki tej metodzie, wiadomo które zyskały aprobatę.
I zapewne ich lista już dłuuuuga

Alka

[asma]

kto mi podaruje ciutkę tułacza pstrego??
super spotkanko,szkoda,że beze mnie

[a_nie]

Asma Nie ma sprawy tułacz i skalnicę masz zaklepaną. Może na targach w REnku Ci przekaże. Na razie na fotografii.


Justynko Dzięki za buziaka. Czekam, aż trochę przestanie padać, bo muszę tak jak Jaga po zakupy by jutro nie było diety, ale chciałam zahaczyć o ogrodniczy (bukietówki i jeżowki mnie nęcą), a w deszczu nieprzyjemnie. No to tym razem dla Ciebie przez okienko.




Lisico Widzisz ja źle zaczęłam. Trzeba było od selekcji negatywnej, no ale ktoś musi robić czarną robotę, żeby Twoja lista powstała. O Goethe czytała tu i dałam się skusić, nic nie mogę o nim powiedzieć bo zakupiony kilka tygodni temu. Tak, że nie zapisuj go jeszcze na swoją czarną listę. Ja na razie narzekam na Grahama Thomasa (marketowego niby-Avalona) za to, że tak szybko gubi płatki i Abrahama Darby, że zwiesza nos na kwintę. Po kim sprzątać mam. Już dzieciaki się o to starają to mógłby ten Thomas dać mi wytchnienie. A Abrahama posadziłam pod oknem i chciała go od góry podziwiać a on w dół patrzy. Pocieszam się że się wzmocnią i na przyszłe lata będą miały silniejsze pędy, kwiaty.
Tak wygląda piękny Thomas






Szkoda, że tak krótko


Natomiast Sir Lancelota na listę nie dam ten to trzyma kwiat tak długo, że zdążę go podziwiać i kwitnie stale, choć mniejszą ilościa kwiatów.

[robaczek_Poznan]

Alicjo, pospacerowałam po Twoim pięknym ogrodzie, widoki zachwycające!
Począwszy od wiosennego pokazu keitnacych rodusiów i azalii poprzez obrośnięte bylinami wały (świetny pomysł ) po urocze zakątki, jak ten pod olbrzymią kaliną
Masz tez cudne róże, podzielam zachwyt nad Grahamem i ubolewanie nad Abrahamem
Pozdrawiam serdecznie, do napisania

[asma]

Aniu-dziękuję:)))
Ograniczasz tuacza?
Miałam go już zakupionego,ale ostatecznie wydałam bo się przestraszyłam jego ekspansywności...teraz żałuję bo bym posadziła do donicy

[a_nie]

Robaczku Dziękuję za miłe słowa, ale i tak Twój romantyczny ogród pozostanie dla mnie niedoścignionym wzorem.
Asma Hutujnie nie ograniczam, w razie czego łatwo wyrwać to co poszło nie tam gdzie trzeba.

Dzisiaj w ogrodzie nawiedziła mnie masa owadów. Wszędzie było widać ruch i bzyczenia. Zamiast zająć się ogrodem biegałam za nimi z aparatem.


Oczywiście najchętniej fotografowałam motyle












Najbardziej zaintrygowały mnie te nieznane motyle. Machały tak szybko skrzydełkami, że trudno było je uchwycić


Myślałam że przyleciał do mnie z ogródka Justyny fruczak gołabek, ale już sobie obejrzałam u prof. Googla, że to nie ten. Najprawdopodobniej Błyszczka jarzynówka, ale czekam na rozpoznanie.

[sweety]

Przecudne zdjęcia Uwielbiam takie
Ćma to według mnie Zawisak powojowiec. U mnie też bywa
Zauważyłam, że dokładnie te same rośliny i mnie nawiedzają motyle. Dlatego mam ich coraz więcej

[izaziem]

U mnie tak łątwo z houtunią nie jest. Rozlazła się tam gdzie nie trzeba a tam gdzie ma rosnąć to jej sie nie chce. Z wyrywaniem nie jest lekko bo się urywa. W donicy nie chce się zadomowić. A szkoda bo jest śliczna.
Alu i byłaś w tej szkółce?

[Ignis05]

Śliczne widoczki za oknem
U mnie też zauważyłam wieczorem na kwiatach białej lilii mnóstwo takich małych ciem (a może ćmów ? )

[a_nie]

Iza No właśnie ja też nazywała ją houtunią, a w Internecie znalazłam że jej nazwa polska to hutujnia. Zobacz
Widocznie to roślinka która lubi wolność i nie lubi jak ją ktoś ogranicza- ja ją rozumiem
No może szkółka to za dużo powiedziane, ale byłam i żurawek ciekawych nie ma, jeżówki tylko białe i różowe, bukietowe -MegaMindy, Winky-Pinky, Grandiflora i Limelight oraz Vanillie Fraise za ok. 20 zł. Czyli takie jak mam. WimsRed nie było- tak że utnę Ci patyczek. Już czytałam jak to zrobić.
Dokupiłam sobie tylko jedną Vanillkę za 19 zł., bo moją pod domem ma słońce dopiero po południu i dopiero zbiera się do zawiązywania pąków. Posadziłam więc drugą dalej od domu. Może szybciej będzie kwitła.
Tu na zdjęciu WimsRed-już różowiej, w środku najdelikatniejsza i dopiero zaczynająca MegaMindy, i trójkątne kwiatostany WinkyPinky





Sweety W wątku Paź królowej i inne... sugerują że to nie jest żaden zawisakowaty tylko sówkowaty. Te plamki białe sugerują że będzie to błyszczka jarzynówka. Sama zobacz
Lubisz motyle to jeszcze jeden dla Ciebie.



Constancjo to dowód, ze nie należy zbytnio sprzątać, gdyby szyby były czyste nie wyszłoby tak ciekawe zdjecie.
A kto jest sprawcą tak ciekawej szyby- właśnie ucieka


Krysiu Te błyszczki to motyle dzienne w samo południe pełno ich dzisiaj latało. Wszystkie motyle piękne, a jak pomyśle o ich gąsienicach i wyżartych wszędzie liściach, to nie wiem czy mam się cieszyć że ich tyle? Dla Ciebie Rusałka pawik