Monia dobrze,że zabrałaś mamę na spotkanie to masz notatki,bo po spotkaniu u Bożenki to wszystkie nazwy nam się porąbały
Tak sobie myślę,że chyba za bardzo nie oplułaś cycków,bo żeby je porządnie opluć musiałabyś mieć ślinotok chyba
Kwiatki na balkonie masz extra liga Ja na balkonie mam tylko paprykę w doniczkach Buziaki kobieto i opluwaj się ,bo pada więc wilgoci wystarczy
Witam
Ja cie pada, a nawet leje Masakra jakaś Kwiatki na balkonie mi zaraz zgniją, a na działce chwasty będą jak baobaby Rumiankowa - też uważam że ładne już mam chęć na następne Arabello - ja do dzisiaj nie wiem jak niektóre kwiatki od Bożenki się nazywają Dziękuję za uznanie dla kwiatków i rozmiaru biustu śliniaczek sobie muszę kupić bo jak tu się nie śmiać przy takich wpisach
Monia u mnie też leje zimno jak szlag ja swoje nowe balkonowe na szczęście wczoraj ustawiłam bliżej ściany gdzie deszcz nie sięga, bo przecież załamałabym się jakbym nowości ukatrupiła
Monika,ale piękności kupiłaś .Zazdroszczę tych żurawek .A koleusy
Mniodkowa ,no ja nie wiem,jak w Suwałkach,ale u mnie rano,to tylko kapuśniaczek był .Rany,a deszcz tak potrzebny
Muszę znowu z konewkami latać.Ale takie podlewanie,to niewiele daje.
jola1313 pisze:no ja nie wiem,jak w Suwałkach,ale u mnie rano,to tylko kapuśniaczek był
nie wiem z której strony Suwałk mieszkasz, ale w samych Suwałkach rano faktycznie mżyło tylko, ale w drodze do pracy (kierunek na Szypliszki) rozpadało się na całego