Izuś nie ma sprawy , oby tylko ładnie wykiełkowały
U mnie też już kilka kęp tulipanów szykuje się do ogłowienia, aż szkoda. Dobrze, że kilka kęp jeszcze w pąkach, ale faktycznie w tym roku wszystko idzie bardzo szybko....
Dorotko, to faktycznie dębik ośmiopłatkowy, skalniaczkowe cudeńko
Lidko dziękuję, jesteś bardzo miła

U mnie wiosna faktycznie jest bardzo kolorowa, lato już zdecydowanie mniej....a w tym roku po takiej ogromnej stracie róż, będzie jeszcze mniej kolorowo.......
Janku ja też bardzo lubię smagliczkę i planuję ją rozprowadzić w więcej miejsc w ogródku, mam kilka takich zakątków gdzie teraz brakuje kolorków , bo ona wspaniale wygląda w czasie kwitnienia, a i faktyczne listeczki też mają fajny srebrny kolorek
Witaj
Piotrku
Ogród bardzo wiele dla mnie znaczy, to moja odskocznia od problemów, mój antydepresant

Zapraszam , kiedy tylko masz ochotę
Danusiu wrzuć adres, to kłącze pojedzie do Ciebie
Kasiu dziękuję

Mam nadzieję, ze po powrocie zastaniesz jeszcze pięknie kwitnące tulipanki
Irenko dziękuję

Prymulki, te, które zostały pięknie się zregenerowały i są ładne duże kępy, tak, że po kwitnieniu będzie co dzielić

Tulipanki już niestety zaczynają przekwitać, więc troszkę ta ogrodowa barwność się wyciszy...
Olgo ja u Ciebie zachwycam się wspaniałymi narcyzami, bardzo je lubię, a u mnie niestety nie chcą rosnąć...
Maryniu Twoje tulipanki na pewno wcześniej zakwitły, u mnie wiosna przychodzi później niż w wielu rejonach kraju....gdy Ty cieszyłaś się pierwszymi ślicznymi kolorkami, u mnie jeszcze była szarzyzna.....
U mnie też sucho niesamowicie, codziennie trzeba podlewać. Ja co drugi dzień leję po 5-6 godzin, a co drugi tylko podlewam te najdelikatniejsze . Burze i deszcze też omijają mój ogródek, ściągają je do siebie okoliczne jeziora, których wokół jest mnóstwo...
Aniu smagliczki to takie ogrodowe słońca, rozświetlają swoją żarówiastą intensywnością każdy zakątek w ogrodzie
Twoje szybciuteńko się rozrosną
Małgosiu u mnie już szykują się do kwitnienia pierwsze liliowce, chabry, goździki i różaneczniki, więc kolorków wciąż będzie dużo, ale latem nadciągnie zieloność
