Działka korzo_m cz. 5
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Działka korzo_m cz. 5
Dorota,faktycznie zrobiło się pomarańczowo na liliowej rabacie.
Może jest jeszcze nadzieja,że jakieś nie kwitną i będą inne?
Pamiętam,że u mnie zakwitły w zeszłym roku też najpierw pomarańczowe,dopiero za jakiś czas pojawiły się inne.
Może jest jeszcze nadzieja,że jakieś nie kwitną i będą inne?
Pamiętam,że u mnie zakwitły w zeszłym roku też najpierw pomarańczowe,dopiero za jakiś czas pojawiły się inne.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 5
Iwonko w nocy podlało przyszła burza jeden grzmot, jedna błyskawica, ale wody dość sporo popadało. Minęło mnie podlewanie, jedynie w foliaku pomidorki musiałam zasilić.
W czasie upałów moje roślinki doniczkowe muszę podlewać 2 x dnia, ta ziemia teraz jakaś taka dziwna nic nie trzyma wilgoci.
Teraz słoneczko wyszło więc mi wszystko wysuszy, mam nadzieję że spełnią się zapowiedzi i będzie padać, tak każdej nocki mogłoby kropić
Aniu jest nadzieja, jeszcze kilka pąków małych widzę, mam też takie, które tego roku nie zakwitną. Wiesz, te pomarańczowe też są ładne, podpowiedz jak to pogrupować kolorystycznie, chyba trzeba każdą osobno oznaczać. Kurcze, a ja taka niecierpliwa
W czasie upałów moje roślinki doniczkowe muszę podlewać 2 x dnia, ta ziemia teraz jakaś taka dziwna nic nie trzyma wilgoci.
Teraz słoneczko wyszło więc mi wszystko wysuszy, mam nadzieję że spełnią się zapowiedzi i będzie padać, tak każdej nocki mogłoby kropić

Aniu jest nadzieja, jeszcze kilka pąków małych widzę, mam też takie, które tego roku nie zakwitną. Wiesz, te pomarańczowe też są ładne, podpowiedz jak to pogrupować kolorystycznie, chyba trzeba każdą osobno oznaczać. Kurcze, a ja taka niecierpliwa

Re: Działka korzo_m cz. 5
Dorotko zauważyłam, że masz robinię. Ja też ją mam. Kwitła bardzo obficie. Sam kwiat.
Drugie kwitnienie trochę mniej okazałe.
Czy Ty swoją robinię przycinasz czy pozwalasz jej na samowolkę?
Pozdrawiam Hania.
Drugie kwitnienie trochę mniej okazałe.
Czy Ty swoją robinię przycinasz czy pozwalasz jej na samowolkę?
Pozdrawiam Hania.
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Działka korzo_m cz. 5
Dorota,ja swoje małe lilijki nawet pooznaczałam w zeszłym roku tasiemkami.
ale był wiatr,połamał podeschnięte łodygi i było po oznaczaniu.
Teraz trochę porozsadzałam rzadziej moje lilijki,potem zrobię to jeszcze raz i pewnie wtedy jakoś je oznaczę.
ale był wiatr,połamał podeschnięte łodygi i było po oznaczaniu.

Teraz trochę porozsadzałam rzadziej moje lilijki,potem zrobię to jeszcze raz i pewnie wtedy jakoś je oznaczę.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 5
Haniu robinii nie przycinam, ale dwa lata temu wichura mi trochę ją połamała, dzięki temu pięknie się rozkrzewiła. Więc można ciąć. Drugie kwitnienie i u mnie zawsze jest mniejsze.
Aniu właśnie myślałam nad wiązaniem do każdej lilijki kolorystycznej kokardki. Tego roku muszę je porozsadzać, mam też gąszcz zapanował na tej rabatce.
Aniu właśnie myślałam nad wiązaniem do każdej lilijki kolorystycznej kokardki. Tego roku muszę je porozsadzać, mam też gąszcz zapanował na tej rabatce.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4632
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Działka korzo_m cz. 5
masz rację - zaznaczać!korzo_m pisze: właśnie myślałam nad wiązaniem do każdej lilijki kolorystycznej kokardki. Tego roku muszę je porozsadzać.
ja w tym roku wiązałem tulipany - teraz w pudełkach mam cebule ułożone kolorami

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 5
Any trzeba będzie pozaznaczać tasiemkami.
Dzisiaj dokonałam pierwszych zbiorów ogórków gruntowych, już się kiszą

Dzisiaj dokonałam pierwszych zbiorów ogórków gruntowych, już się kiszą

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Działka korzo_m cz. 5
Takie ogóreczki ze swojej działki na pewno inaczej smakuja jak pedzone ze sklepu,aż ślinka leci.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka korzo_m cz. 5
No nie ........ ogórki masz już swoje ???
Ale z Ciebie szczęściara.
I Liliowce ostro ruszyły do kwitnienia - tez czekam na nie bo zrobiło sie ich sporo i są też nowe odmiany.
Na jednej rabacie mała wpadka bo jeden okazał się z tych niższych i teraz wszystkie wkoło przytłaczaja go a na przesadzenie jest już za późno. Dopiero jesienią musze naprawić błąb.
Ten ciemny liliowiec przypomina mi odmianę ALL AMERICAN

Ale z Ciebie szczęściara.
I Liliowce ostro ruszyły do kwitnienia - tez czekam na nie bo zrobiło sie ich sporo i są też nowe odmiany.
Na jednej rabacie mała wpadka bo jeden okazał się z tych niższych i teraz wszystkie wkoło przytłaczaja go a na przesadzenie jest już za późno. Dopiero jesienią musze naprawić błąb.
Ten ciemny liliowiec przypomina mi odmianę ALL AMERICAN

- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Działka korzo_m cz. 5
Dorotko, ja też gratuluję takich dorodnych ogórasów
na moje przyjdzie jeszcze trochę poczekać
Pięknie Ci zakwitły powojniki a ten czerwony to Madame Julia Correvon 




- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Działka korzo_m cz. 5
Dorotko już ogórki ???
ależ tempo , przepyszne są takie własne z ogródka....a jak pachną 


- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 5
Grażynko małosolne to dla męża, ja wolę dokiszone.
Małgosiu swoje wiadomo lepsze, dużo smaczniejsze i pewne że nie przenawożone i nie pryskane. W słoiku nie zrobią się flaki.
Krysiu dziś tylko zaglądnęłam do ogórków, jutro z rana trzeba będzie pozbierać bo zauważyłam wiele.
Liliowce pięknie już kwitną. W zeszłym roku je przesadzałam i grupowałam, trzeba będzie poprawiać bo wśród nich mam pomieszane te pospoliciaki.
Stasiu jeszcze czekam na następne, nie wszystkie przezimowały. Najwięcej kwitów ma Madame, za nią w kolejce Błękitny Anioł.
Agnieszko ogórki były siane pod włókniną, dlatego tak szybko.









Małgosiu swoje wiadomo lepsze, dużo smaczniejsze i pewne że nie przenawożone i nie pryskane. W słoiku nie zrobią się flaki.
Krysiu dziś tylko zaglądnęłam do ogórków, jutro z rana trzeba będzie pozbierać bo zauważyłam wiele.
Liliowce pięknie już kwitną. W zeszłym roku je przesadzałam i grupowałam, trzeba będzie poprawiać bo wśród nich mam pomieszane te pospoliciaki.
Stasiu jeszcze czekam na następne, nie wszystkie przezimowały. Najwięcej kwitów ma Madame, za nią w kolejce Błękitny Anioł.
Agnieszko ogórki były siane pod włókniną, dlatego tak szybko.











- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka korzo_m cz. 5
Miód dla moich oczu Dorotko....
Kiedy ten czosnek mam wyjąć.
Zaczynają obsychać dolne liście.

Kiedy ten czosnek mam wyjąć.
Zaczynają obsychać dolne liście.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 5
Grażynko wiem jak kochasz liliowce, mojej skromnej kolekcji daleko do Twojej.
Ja jak jestem niepewna do czosnku to wykopuję jeden i sprawdzam jak ma zawiązane cząstki. U mnie kopanie odbywało się w połowie lipca. Wykop i sprawdż, u Ciebie cieplej. W sprzedaży jest już czosnek zimowy więc może i na ten już czas.
U nas upały okropne, pomidorki gruntowe lepiej dojrzewają niż te w gruncie. Mam już żniwa ogórkowe, na razie kiszę na małosolne i rozdaję od przyszłego tygodnia uruchomię wytwórnię słoikową
Porzeczki, agrest pięknie dojrzewają trzeba będzie zaczynać robić soki. Prac ogrodowych multum, dużo czasu pochłania podlewanie. W tym tygodniu udało mi się oplewić całość
kompostownik nabrał w pryzmie
Przydałby się deszczyk i normalna ludzka do wytrzymania temperatura






Ja jak jestem niepewna do czosnku to wykopuję jeden i sprawdzam jak ma zawiązane cząstki. U mnie kopanie odbywało się w połowie lipca. Wykop i sprawdż, u Ciebie cieplej. W sprzedaży jest już czosnek zimowy więc może i na ten już czas.
U nas upały okropne, pomidorki gruntowe lepiej dojrzewają niż te w gruncie. Mam już żniwa ogórkowe, na razie kiszę na małosolne i rozdaję od przyszłego tygodnia uruchomię wytwórnię słoikową

Porzeczki, agrest pięknie dojrzewają trzeba będzie zaczynać robić soki. Prac ogrodowych multum, dużo czasu pochłania podlewanie. W tym tygodniu udało mi się oplewić całość









