Majka 411 - róże 2011/2012 cz.3

[Deirde]

Majka - ja akurat nie jestem zbyt zadowolona z koloru Benjamina Brittena - ma taki oranżatkowy kolor - ni czerwony ni pomarańczowy. Był w mojej ulubionej szkółce za 12 zł - to też go kupiłam i zobaczę co dalej.

[majka411]

Aga, Justynko, Ewo, Majeczko, Moni, Małgosiu, Pamelko i Gosiu, dziękuje Wam za odwiedziny. Pozwólcie, że odpowiem jednocześnie.
Wiem, wiem ?..one mnie się też bardzo podobają. Kochane angieleczki i inne Cesary.... .
Ja dobierałam to towarzystwo kilka lat, a te które mi nie pasowały zostawały przez mnie pomijane do focenia. W tym momencie już ich na rabatach nie mam, zostały wyautowane.
Taki sposób postępowania pozwala mi uzyskać już w dużym stopniu zamierzony cel. Czyli rabata różana ze zdrowymi i długo kwitnącymi krzewami róż.
Posadzone na jesieni nowe krzewy różyczek, a szczególnie stanowią dopełnienie mojego marzenia?? no chyba, że znowu będzie jakiś niewypał. To...wiadomo.. przygoda z różami będzie nadal się toczyć....
Gosiu zobaczysz Benjamin Britten z tym swoim kolorkiem będzie super ożywiał mi rabatkę.
Sam fakt, że ten kolorek jest dziwny i trudny do określenia już sprawia, że ona mi się podoba.
Poczekamy jak się zaprezentuje w nowym sezonie.


Zapraszam na kolejne zdjęcia róż, które ja mogę oglądać ciągle. Umówmy się, że jak Wam się znudzą to dacie mi znać

Pastella,




A Shropshire Lad,



Pirouette,






Ogólnie na rabacie,
















Księżniczka Mary,




Geisha,

[rtk10]

Majeczko,
Twoja 'Geisha' jest przepiękna. Zachwyca kolorem i budową kwiatów.
A jeszcze, jak w przyszłym roku "zamieszkają" u Ciebie oryginalne orliki, to będzie super towarzystwo - np. 'Pirouette' i Aquilegia: hybrida Blue + Barlow Blue, zaś 'Pastella' może ... z Aquilegia Barlow Pink.
Przepraszam bardzo, za odważne sugestie połączenia róż z bylinami. Być może orliki zamieszkają na innej, specjalnie dla nich zrobionej rabatce i będą "czarować" swoimi barwami?
Pozdrawiam cieplutko

[x-U-ie]

Nie mogę się już doczekać Waszych letnich zdjęć.

[lemka77]

Maju ślicznie wyglądają różyczki na fotkach ogólnych. Tak fajnie zestawione kolory. Ja poproszę więcej takich fotek ogólnych z rabaty różanej

[misia]

Piękna kolekcja róż i jakie wszystkie dorodne
I znów napatrzyłam się na te cuda i moja lista chciejstw powiększyła się o kilka odmian

[Jule]

Poogladalam i czuje niedosyt

[majka411]

Renatko,
cieszę się, że piszesz . Bardzo dobrze, że mi sugerujesz te połączenia bylinek z różyczkami. Tylko gdzie ja kupię orliki o takich nazwach?
Z tego co się zorientowałam, to tu na forum mogę trochę kupić. Myślę, że nie te o których piszesz. Będę ich szukać. Wandeczka mnie skutecznie zaraziła tymi kwiatuszkami

Uleczko, ja nie mogę sie doczekać nie tyle zdjęć, co wiosny i lata w ogrodzie. Zdjęcia będą.

Lemeczko, proszę bardzo, za chwilę wstawię to co mam jeszcze z 16 września.

Beatko, witam Cię serdecznie, zapraszam ponownie. Co tobie się podobało, masz takie piękne róże.

Julcia, zaraz spróbuje Cię dosycić

Cesar,




Teasing Georgia,


Papa Meilland,

[Jule]

Tak-tak, ja poprosze o dosycenie, bo cos sennie dzisiaj. Najlepiej cos energetycznego

[majka411]

Julcia, i kolejne fotki :

[Jule]

Jak tak ogladam roze u Ciebie, to jednak dochodze do wniosku ze takie blade to moja bajka i mnie ciagnal straszliwie ... i to bladasy obojetnie w jakim kolorze. Mary jest calkiem niczego sobie rozyca jednak nie lubie takich bardzo intensywnych kolorow, chyba ze sa na tyle ciemne, ze kolor nie wali po oczach.

[majka411]

Jula, podoba Ci się Księżna Mary, dobrze zrozumiałam? Ona jest bladziutka jak przekwita. Ja lubię kolor w ogrodzie. Przyznaję, że żarówa typu Monica czy Tea Time, już nie są moim marzeniem.
Lubię jak kolory przeplatają się wtedy jest najpiękniej. Trzeba tylko dawkować poszczególne odcienie żeby się nudno nie zrobiło.


Pastella,


Leady Emma Hamilton,

[Jule]

uhu o Ksiezne Mary mi chodzilo - ona jest taka piekna pastelowa w tej swojej zolci - ze na niektorych fotach wyglada jak prawie calkiem biala z lekka cytryna w srodku. Bardzo apetyczna rozyca z niej jest
Jak wiesz ja nie przepadam za kolorami ale u Ciebie w ogrodzie ta ilosc kolorow wcale mnie nie meczy, wrecz przeciwnie - bardzo przejemnie sie to przeplatanie kolorow oglada.

[majka411]

Ksieżna M jest super różyczką i pięknie pachnie. Ja latem dokupiłam drugą.
Julcia, to co widać na zdjęciach to maleńki wycinek otoczenia róż i ogrodu jako całości.
Gdybym chciała urządzić rabatę różaną w stylu Twojej, wyglądałaby naprawdę nieciekanie. Patrząc na ogród masz przed oczyma masę soczystej zieleni. Ona jest piękna, ale monotonna. Dopiero kwiaty róż wnoszą aurę koloru i zapachu.
To działa jak narkotyk, zapewniam Cię, że oczu nie możesz oderwać od tej plejady barw.

A Shropshire Lad,




Pirouette,

[camellia]

Majeczko, jak tak patrzę na tego Twoje zdjęcia, Papa Meilland bardzo przypomina różę Mister Lincoln. Mam tą drugą i chyba pierwszą też muszę sobie sprawić, by mieć porównanie czy to faktycznie ta. Właściwie nie ma się co dziwić - mają tych samych rodziców. Chciałabym zapytać, gdzie kupowałaś swoją, będę teraz szukać namiarów...