Wczoraj zbierałam swój pierwszy szpinak. Matador siany wprost do gruntu. Zaczęły się pokazywać pędy kwiatowe mimio, że nie był jakiś wielki, zebrałam mimo wszystko i kosnumuje w szejakach

Nie ma tego za wiele, posiałam 6 rządków nie za gęsto, po 2,5 m dł. a zebrałam jakieś 300 g po przebraniu
Potraktuję to jako rzut sprawdzający

następnym razem będzie lepiej ;)
Mam pytanie, czy wyrywacie cały szpinak? Bo ja poobcinałam listki a resztę na razie zostawiłam, zamierzam teraz przekopać lekko grządkę pod inną uprawę i zastanawiam się czy korzonki zostawić.