Moniko, wpadłam na chwilkę w piękne niedzielne przedpołudnie i zostałam na dłużej
Piękne leśne zakątki pełne kwiatów i liści w najróżniejszych barwach i fakturach

Widowisko po prostu. Rh podziwiam, wciąż u ciebie kwitną moje na skutek upałów już po kwitnieniu podobnie zresztą jak azalie. Hortensja pnąca

, mam nadzieję, ze moje maleństwo dorówna chociaż w niewielkiej części rozmiarom i ilości kwiecia twojej. Ale serce skradł mi zawilec- prawdziwa gwiazda. Lubię, gdy kwiatki wyglądają jak niesfornie potargane czuprynki.
Miłej niedzieli życzę i dziękuję za wspaniały spacer po leśnych ścieżkach

.