Tajeczko

Mi też bardziej pasuje do nepalskiego, choć żeby to potwierdzić sprawdzałam liście - krwisty ma trójdzielne... I sprawdzałam już tak trzy razy i za każdym razem zapominałam, jakie ma mój

Nawet przed chwilą byłam, zrobiłam zdjęcie, sprawdziłam i ... dalej nie wiem

To się już chyba powinno leczyć. Następnym razem pójdę ze szkicownikiem

Moje przetaczniki niebieskie i siwe jeszcze się nie wykładały, może za młode... Super, pozwól mu się wysiać, bo czasem dorosły może zginąć po zimie, a siewki zostają - mój rodzic wygnił, a dzieci po nim jeszcze nie kwitną
Agnieszko, wychodź sobie

Ja też robię podejścia, ale pogoda
Baśko, to dobra wiadomość

Obym tylko potem nie zapomniała sobie kilku nasionek przy rodzicu zostawić

Ale może ty nie zapomnisz
Leszku, na pewno widziałeś, bo stały dość długo

O rojnikowcu się dowiedziałam ostatnio, że po kilku latach dopiero kwitnie rozetka, ale wygląda przy tym niesamowicie

Na razie maluchy od zeszłego sezonu trwają w tym samym rozmiarze i nie chcą się oddzielać
Zarzekałam się, że nie będę w taka pogodę męczyć aparatu, a jednak wyszłam i coś niecoś
cyknęłam... Zaraz wstawię, tylko pójdę najpierw z karteczką sprawdzę pięciornika
