Misiu przyznaję od ub.roku zaczęłam podpierać się nawozem z gołębi, na jesień po łyżce położyłam na wierzch kolo roślin, potem przykryłam korą, igliwiem i poszły spać razem przez zimę, zobaczymy, wcześniej moim nawozem była azofoska i nic więcej.
lubię ten obrazek Jazz, datura i trawa
teraz nieco pochwalę się jesiennym eksperymentem z trawami myślę jednak ze w połączeniu z wrzosami to w przyszłości nie jest dobre rozwiązanie,
