Wandeczko, podziwiam Twoją kolekcję fiołków. Ja tez kiedys miałam ich dużo więcej, ale gdy zajęłam sie ogródkiem pod oknem, to trochę je zaniedbałam tzn.pewne odmiany mi wyginęły , bo one nie sa wieczne i trzeba je rozmnażać.Storczyki sa piękne,ale ja za nimi nie przepadam.Trzeba mieć warunki do ich uprawy.One maja chyba duze wymagania z podlewaniem itp. Będę Cie odwiedzać i może jakieś listki wymienimy.Pozdrawiam.
Wandeczko , na 'machniom ' jestem zawsze chętna . Mam nadzieję ,że uda mi się utrzymać do wiosny fiołki w dobrej kondycji , bo różnie z nimi bywa . Co kilka dni muszę odstawić doniczkę z padłą roślinką .