Ogródek ? najpierw balkonowy, potem pełnowartościowy.

[AgaNet]

Loki, jak nie ma całego balkonu to jakieś portrety prosimy

[Locutus]

A próbowałem jeszcze raz obfocić całokształt ? i jeszcze raz nic mi z tego nie wyszło.

W ramach rekompensaty pokażę więc rzeczywiście kilka kwiatuszków ? lwie paszcze, które kwitną obecnie na całego, oraz wielgachną dalię (tę, co to jest wyższa ode mnie), która niestety dzisiejszej nocy złamała się pod ciężarem własnych kwiatów.







Pozdrawiam!
LOKI

[bystrzanka]

Miło pooglądać takie słoneczne zdjęcia, bo u mnie wczoraj padał grad, a dzisiaj przez okno widzę ośnieżone Skrzyczne...

[AgaNet]

Szkoda że dalia się złamała - ale chyba jeszcze znalazła miejsce w wazonie jako kwiat cięty ?
Lwie paszcze urocze - nie mam ich u siebie, ale doskonale pamiętam z dzieciństwa, bo rodzice je mieli na działce

[Locutus]

@ Bystrzanka ? Ośnieżone góry to piękny widok. Chociaż może rzeczywiście niekoniecznie dla ogrodnika...

@ AgaNet ? oczywiście, że połamane kwiaty robią teraz za cięte. Tyle, że z braku wazonu, muszą się zadowolić ozdobną karafką po miodzie pitnym dwójniaku. ;-) A lwia paszcza jest niezawodna.

Z braku czasu na robienie nowych fotek, wklejam jedną sprzed bodajże dwóch tygodni. Ale podobną mógłbym zrobić dziś, bo fioletowy zimowit cały czas kwitnie. Powoli pokazują łebki także krokusy jesienne. I tylko biały zimowit każe na siebie czekać.



Pozdrawiam!
LOKI

[e-genia]

Loki bądź cierpliwy ,biały pewnie też wyjdzie tylko przed zimą .

[kogra]

A ja czekam kiedy pokażesz ile to cebulowych wysadziłeś.
Pewno letnich klimatów już i u Ciebie nie ma, więc zostało czekać na wiosnę.
A że u Ciebie na pewno przyjdzie wcześniej niż u nas, to będę się upajać wiosna na twoim balkonie.

[AgaNet]

Ja się też skusiłam na zimowity - ale posadziłam zakupioną cebulę dopiero tydzien temu nie mam pojęcia czy zakwitnie.
A na kwiaty karafka też dobra

[Locutus]

@ E-Genia ? Ano czekam, czekam. Ogrodnictwo (czy też na razie ? balkonnictwo) uczy cierpliwości.

@ Kogra ? Dzisiaj będę sadził po południu? Może potem obfocę kapersy, żeby się pochwalić? Chociaż tak trochę się zastanawiam, czy nie lepiej zrobić niespodziankę na forum wiosną, gdy już wszystkie te wspaniałości zakwitną? :-P

A na balkonie ? mimo jesiennej pogody ? ciągle mam jeszcze letnio. Nawet fasola ozdobna i fasolnik egipski jeszcze wypuściły po kilka kwiatków, chociaż myślałem już, że ich okres wegetacyjny się skończył. To znaczy ? nie ma co się czarować, fotka poglądowa wypadłaby raczej marnie, bo wszystkie rośliny ? choć ciągle kwitną (no... prawie wszystkie rośliny ? drugie pokolenie maków już przekwitło, powojniki też) ? to jednak raczej pojedynczymi kwiatuszkami (może z wyjątkiem nasturcji, która cała obsypana jest kwieciem od góry do dołu). Ale i tak cieszy to oko. Pod warunkiem, że mam kiedy na to popatrzeć ? bo czasami niestety wychodzę z domu, gdy jest jeszcze ciemno, a wracam, gdy jest już ciemno.

@ AgaNet ? Trochę późno na zimowita, ale w sumie może mu się jeszcze ta sztuczka uda? W zeszłym roku na wariata posadziłem irysy holenderskie w grudniu (nadmiarowe cebulki ? a posadziłem je, bo mi się doniczka zwolniła, gdyż ketmia róża chińska odwaliła kitę) ? i pięknie mi zakwitły na wiosnę.

Pozdrawiam serdecznie!
LOKI

[kogra]

Też tak kiedyś miałam, więc wiem jakie to frustrujące.
Kapersami możesz się pochwalić, bo do wiosny i tak nikt nie będzie pamiętał czym się chwaliłeś.
A ciekawa jestem co tam nakupiłeś.

[bystrzanka]

Pochwal się zakupami, ja również jestem ciekawa.
Też mam bardzo dużo sympatii do ostatnich jesiennych kwiatków, mimo, że często są mniejsze niż te letnie. Ja na szczęście pracuję głównie w domu i zawsze znajdę jakąś chwilę, żeby się wyrwać do ogrodu

[Locutus]

No dobrze już, dobrze. Poniżej miniaturka odsyłająca do fotki o rozmiarze czterech megapikseli (niestety do jej ostrości można mieć zastrzeżenia ? zrobiłem cztery fotki i ta wyglądała najlepiej; najwyraźniej mój ośmioletni aparat już powoli zaczyna odmawiać posłuszeństwa).

Wczoraj spędziłem trzy godziny dłubiąc się w ziemi, dziś mam nieco sztywne mięśnie, ale za to jaki zadowolony jestem... I już nie mogę się doczekać efektów.



Pozdrawiam!
LOKI

[kogra]

całkiem sporo jak na balkonowe warunki.
I czego tam nie ma.....chyba prawie wszystko.
No i widzę moje ulubione tulipanki liliokształtne w kolorze lila.
Oj będzie się wiosną działo....
A że u Ciebie ta wiosna na pewno wcześniej dotrze to i moje wizyty będą częstsze.

[bystrzanka]

Jeżeli w pierwszym rzędzie drugie od lewej są 'Bulbocodium Conspicuus' to przedwczoraj posadziłam takie same To, że z 'Rip Van Winkle' i szachownicy Michałowskiego będziemy się cieszyć razem (choć każdy u siebie) ustaliliśmy już wcześniej. Reszta też zapowiada się ciekawie.
Cebule zamawiasz w Polsce? Bo widzę polskie podpisy na kartonikach.

[e-genia]

NO tak sporo tego , tylko czemu takie male zdjęcie,? nie wiele widziałam .