Wszystkim dziękuję za miłe słowa i odwiedziny
Aniu sprawdziłam to nie dziurawiec

dobrze ,ze z niego herbatki nie zrobiłam
Tomku z ogórkami różnie bywa ,ten rok kiepski ,ale pamiętam rok gdzie z małej grządki kosze ogórków były
Iza wpadaj kiedy chcesz ,ja pasiflorke mam pierwszy raz i traktuję ją po macoszemu .Zapomniana do niedawna rosłą pod pergolą .A teraz chyba ma pączka

i za co się tak odwdzięcza
Grazynko nie wiem jaka duża rośnie ,a że w górę się pnie to pewne jak słoneczko gorące
Dorotko radość wielka jak z narodzin dziecka,ja też tak szalałam jak pierwszy pomidorek się zawiazał
Aniu do pozazdroszczenia ale nie u nas.Lato a tu chłodno ,słońce troche wyszło ale kiepskie i zimne.A komarów to ci u nas dostatek
Elua gdzie ty byłaś ?Już niedługo czas na dżem wiśniowy a ty mi się zapodziałaś.Naparstnica to nowy nabytek ,mam ją od Judytki ,ale niech się tylko rozsieje to i ty się doczekasz
na razie tyle ,zrzucę zdjęcia to coś dodam ,bo byłam po ziemniaczki dzisiaj
