No, to uwaga..
Trzymać się, bo wrzucam swoje kreślania
Plan jest taki, aby śliwkę jeszcze przesunąć w bok (to duże bordowe na zdjęciu), na słupa wrzucić powojnika o kremowych lub białych kwiatach, to fioletowe po dwóch stronach słupa, to róże, Falstaff i William Sh. z jednej strony, Fisherman F. i Astrig Grafin z drugiej, w środku, bardziej w przód wysunąć chcę Glamis Castle, te jasnoróżowe coś to liliowce (lilie) w jasnym różu, którymi chcę podsadzić róże, dołem pójdzie żwirek lub kora. Raczej żwirek, bo to rozjasni ciemne kolory róż

A..
To zielone na ogrodzeniu, to będzie winobluszcz, ten co czerwienieje na jesień. Mam od kogo pobrać gałązki do ukorzenienia
Te róże o których piszę muszą iść z tej trójkątnej rabatki, bo ona mi bardzo nie leży
I ta część ogródka dzięki podpowiedzi jednej z dobrych dusz

ulegnie drobnej zmianie, a mianowicie pójdzie tak:

to zdjęcie z tego roku, dlatego róże w kopczykach
A to róże o których mowa
Glamis Castle
Astrid
Falstaff
William Sh.
