
Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Super ten rozdrabniacz, oj przydałby mi się taki 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Liseczko, kupowałam w szkółce http://www.szkolkislaski.com.pl/ w Krakowie (wysyłkowo)- mają dużo krzewówliska pisze:Piękna ta kalina...
no to zapisałam na listę..
dziekuje za wyjaśnienie i zdjecia
Kasiu,kasia_rom pisze:Ewuniu bardzo fajny ten rozdrabniacz, to co zostało z gałęzi można spokojnie spożytkować, rozsypujesz pod rośliny czy do kompostownika?
A gałęzie od róż także można rozdrobnić? Męża przekonałam, na pewno u nas się sprawdzi taka maszyna
rozsypuję jako ściółkę pod róże i krzewy. Świetna sprawa

Do kompostu tez można dodawać, szybko się rozkłada!
Gałęzie róż mielę i zasypuję w osobnym dole, aby nie roznosić chorób.
Juz nie wyobrażam sobie ogrodu bez tej rozdrabniarki

Dominiś,dominikams pisze:Ewciu, dzięki za prezentację rozdrabniaczaFajna sprawa, kiedyś też sobie kupię
![]()
A jak tam szczepiona śliwka? Coś już widać?
oglądałm śliwke i jeszcze nie drgnęła

Ale za to twoja juz rosnie


Elektryczne są cichsze niż spalinowe. No trochę hałasuje, wiadomo ale nie mocno ;)snowflake pisze:a głośny jest taki rozdrabniacz? i na co trzeba zwrócić uwagę przy jego kupnie?
Tu jest wątek o rozdrabniarkach. Ja się nie znam na technice

Kupiłam najtańszy i przez 3 lata chodzi na okrągło!
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... zdrabniacz
Aniu, jak się wszystko rozrośnie w ogrodzie to bez niego ani rusz ;)AniaDS pisze:Super ten rozdrabniacz, oj przydałby mi się taki
Chyba, że będziesz palić ogniska

Zostawiam wiosnę i lecę do kuchni

Morela:


hiacynty i ciemiernik


runianka japońska i hiacynty


narcyzy i fiołki wonne


miłej niedzieli

- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
To u Ciebie taka wiosna?? słodkie fijołki... hijacynty
...
szoook
piękności i wspaniałości same.
Jak idzie ukorzenianie? Jeszcze chyba troszkę co? U mnie 2 Swensony się zawzięły i ni dudu , mają piękne kallusy, ale korzonków nie chcą puścić. Dam im jeszcze trochę czasu.




Jak idzie ukorzenianie? Jeszcze chyba troszkę co? U mnie 2 Swensony się zawzięły i ni dudu , mają piękne kallusy, ale korzonków nie chcą puścić. Dam im jeszcze trochę czasu.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ewuś, jak ten narcyz się zwie??
Cudo

Cudo



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Aguśaguskac pisze:To u Ciebie taka wiosna?? słodkie fijołki... hijacynty...
szoook
![]()
piękności i wspaniałości same.
Jak idzie ukorzenianie? Jeszcze chyba troszkę co? U mnie 2 Swensony się zawzięły i ni dudu , mają piękne kallusy, ale korzonków nie chcą puścić. Dam im jeszcze trochę czasu.
Taka wiosna... tylko ciągle pada i zimno, brrr...
Mogłoby sie ocieplić juz na dobre

Ukorzenianie? ;) nie zaglądam do środka :P patrzę tylko przez plastik czy nie przerastają korzonki przez trociny - ale nic a nic

Nie mam ukorzeniarki więc jest chłodniej to i dłużej poczekam. Chyba twoje szybciej ruszą niz u mnie, później wsadzałam.
Za to wysiewy w tym roku świetnie rosną.


Hosty i margaretki od Marysi:


trojeść od Kasi

- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
U nas nawet nie jest tak źle. Ciepło się ubieram, koniecznie czapkę, bo coś mi ucho zawiało... a pracuję w rękawiczkach więc mi ręce nie grabiejągloriadei pisze: Taka wiosna... tylko ciągle pada i zimno, brrr...
Mogłoby sie ocieplić już na dobreRęce grabieją po 5 minutach .
Ukorzenianie? ;) nie zaglądam do środka :P patrzę tylko przez plastik czy nie przerastają korzonki przez trociny - ale nic a nic![]()
Nie mam ukorzeniarki więc jest chłodniej to i dłużej poczekam. Chyba twoje szybciej ruszą niz u mnie, później wsadzałam.
Za to wysiewy w tym roku świetnie rosną.Jak na drożdżach, nie nadążam z pikowaniem
![]()


Murarki zaczęły wyłazić jak dzikie!! Fajnie wygląda jak wychodzą w tych rurek takie oszołomy

Na noc powłaziły sobie do nowych pustych rurek spać.
Ja swoje wstawiałam 16 marca o ile dobrze pamiętam, ale pierwsze już wyjęłam ze 2 tygodnie temu. Faktem jest, że grzane ukorzeniają się szybciej. W sobotę jednak radziłabym już zajrzeć. Ja swoje 2 ostatnie dziś wsadziłam do ziemi jedynie z kallusami, nie chciały wypuścić korzeni ... trudno, teraz muszą sobie radzić zadoniczkowane w inspekcie.
Moje wysiewy też całkiem przyzwoite, chyba jutro przepikuję do inspektu cynie i dalie, bo już duże są i chyba czas najwyższy. Pomidorki dziś pikowałam do oddzielnych pojemników.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ewuniu, co to za cudeńko, te białe narcyziki
Pisz szybciutko, gdzie takie ślicznotki - baletnice nabyłaś?




Pisz szybciutko, gdzie takie ślicznotki - baletnice nabyłaś?

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ewuś przepiękne ogromne kępy narcyzów
i widzę mnóstwo rozsady, przybędzie kolorków w ogrodzie 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Aga,
podpatrywanie murarek to jak program rozrywkowy ;)
Wciąż coś się dzieje...
Do mnie tylko trzmiele przylatują, ale pilnie zapylaja morelę i inne kwiatki
Podglądałam sztobry: jest kalus i na jednym zaczątki korzonków
Moje pomidorki dopiero mają pierwszy liścień, siałam późno bo nie chcę mieć potem wszystkich parapetów pomidorowych :P
Moniu
sprawdzałam, nie mam zapisane co to za odmiana
, kupowałam 100 lat temu, nawet nie pamiętam gdzie.
Poszperam w cebulowym , może znawcy wiedzą? ;)
Agniesiu,
dzięki!
gustuję w duzych kepach cebul i teraz sadzę min. 10 szt razem aby tworzyły większą plamę na rabacie.
Tej rozsady coraz więcej, obym nie przedobrzyła
Parapety sie kończą , ale na szczęście jest szklarenka .
Lilie i piwonia krzewiasta (ma pierwszy pąk!
)

tojeść variegata ma śliczne kolorowe młode listki
a tak koło domku...

Miłego wieczoru!
podpatrywanie murarek to jak program rozrywkowy ;)
Wciąż coś się dzieje...
Do mnie tylko trzmiele przylatują, ale pilnie zapylaja morelę i inne kwiatki

Podglądałam sztobry: jest kalus i na jednym zaczątki korzonków

Moje pomidorki dopiero mają pierwszy liścień, siałam późno bo nie chcę mieć potem wszystkich parapetów pomidorowych :P
Moniu
sprawdzałam, nie mam zapisane co to za odmiana

Poszperam w cebulowym , może znawcy wiedzą? ;)
Agniesiu,
dzięki!

Tej rozsady coraz więcej, obym nie przedobrzyła

Lilie i piwonia krzewiasta (ma pierwszy pąk!


tojeść variegata ma śliczne kolorowe młode listki


a tak koło domku...

Miłego wieczoru!

- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
No to już wiem jak się nazywa moja Tojeść,moja jakaś bardziej czerwona w tym etapie 

- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
gloriadei pisze:Aga,Podglądałam sztobry: jest kalus i na jednym zaczątki korzonków![]()
Moje pomidorki dopiero mają pierwszy liścień, siałam późno bo nie chcę mieć potem wszystkich parapetów pomidorowych



Ja siałam pomidory 16-go. Niedługo więc miesiąc. Jakoś wolno rosną, ale poganiać nie będę i tak mam tego strasznie dużo. Przy pikowaniu wywalałam te słabsze, a i tak chyba będzie z 80

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ewuś a masz może zbliżenie pąka kwiatowego piwonii krzewiastej? Wydaje mi się ,że moja też zawiązała ( byłby to pierwszy pączek w jej życiu...
) , ale wolałabym się upewnić...
Pierwiosnki posadziłam w sobotę ,zaraz po powrocie ze spotkania w OB.
Niektóre będą już kwitły...
Szkoda ,że Ciebie nie było.
Mam nadzieję ,że na kiermaszu pod igiełką ,w maju ,pojawisz się...

Pierwiosnki posadziłam w sobotę ,zaraz po powrocie ze spotkania w OB.


Szkoda ,że Ciebie nie było.

Pozdrawiam,Małgorzata
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Szkoda, że nie wiesz co to za ślicznotki. Gdybyś kiedyś rozmnożyła cebulki, to wiesz ... nieskromnie się uśmiecham



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Halinko, dokładnie to będzie Tojeść kropkowana "Variegata" ( Lysimachia punctata Variegata) ;)hal1959 pisze:No to już wiem jak się nazywa moja Tojeść,moja jakaś bardziej czerwona w tym etapie
Wiecej czerwieni powoduje chyba potas w glebie. Dobrze ją odżywiasz!
U mnie rosnie na piachu, więc jest taka blada, anemiczna

Aga,
kurcze, doczekam sie pierwszych sadzonek winorośli w moim życiu

adrenalina skacze

80 pomidorów?


Ja może z 8 szt wcisnę ,hihi...
Ale babcia mieszka niedaleko więc sadzimy u niej dla całej rodzinki

Małgosiu,
tak wygląda pąk (też pierwszy w życiu ;) ):

czekam niecierpliwie na pierwszy kwiatek

Pierwiosnki będą miały dobrze u ciebie, na takiej gliniastej mokrej ziemi!

Obejrzałam zdjęcia ze spotkania w OB

Niestety nie mogłam być, mieliśmy jeszcze rodziców od świąt.
A na kiermaszu oczywiście bedę

Moniu, nie ma sprawy, jak podeschną to ci wyślę ;)
Nie mogę odnaleźć nazwy moich ale tu katalog Lukon Bulbs do oglądania w wolnej chwili (chwila musi byc dłuższa

I najpierw zażyj lepiej Relanium , uprzedzam , wchodzisz na własną odpowiedzialność

http://www.lukonbulbs.cz/download/KatalogPodzim2009.pdf