Wczoraj już nie miałam siłek wstawiać zdjęć, to kilka z wczorajszego dnia

rozkwitły pierwsze lilie kupione w Lidlu za grosze

oraz lilia św. Józefa

zaczyna kwitnąć powojnik bylinowy 'Bluish Violet'

szałwia muszkatołowa jednak zakwitnie z czego się bardzo cieszę

cały czas kwitnie szarotka alpejska, która jest przepięknie aksamitna
zaczynają kwitnąć tawułki Arendsa

zaczynają również kwitnąć krwawniki

Róże szczególnie angielki są bardzo brzydkie. Dzisiaj muszę zrobić z nimi porządek, pousuwać przekwitłe kwiatostany, powinnam zrobić oprysk ale znów ma padać więc jaki sens
Na wszystkich białych i i żółtych kwiatach pełno czarnych muszek. Jak ja nie lubię robactwa.

brr