Witajcie moje kochane!!!!!!!!!!!!
Miło mi spotkać się z Wami po powrocie z działeczki wróciłam dzisiaj na dzień dziecka
obskoczylam moje kochane dzieciaczki

i biegiem na forum.Wyjazd jak zwykle owocny
posadzone wszystko co zaplanowane zamówione drzewo na altanę u leśniczego. Pogoda na sadzenie prawie idealna zdjęcia wkleję jak będzie wolna chwila [jutro trzeba popracować].
Wszystko po deszczach pięknie podrosło i róże które miały zmarznąć pięknie odrastają
glicynia po krowiaczku też odrabia spóżnienie aż miło patrzeć jak kiełkują posiane nasionka.
Ja też
Maryś jak zajechałam w środę to kradłam chwile bez deszczu żeby coś zrobić na dworze ale dużo zrobiliśmy w domku łącznie z oknami umytymi od wewnątrz bo na zewnątrz się nie dało ale nie trzeba było poświęcać czasu na podlewanie :P :P
Dzięki
Krysiu za wizytę wyjazdy na dzialkę sprawią że przez lato będę miała mniej czasu na forum myślę że mnie zrozumiecie odbijemy to sobie zimą rozumiem Twoją zazdrość jeżeli chodzi o wodę i lasy bo to jest wlaśnie to co my też uwielbiamy i kąpiemy śię czasem
o 12 tej w nocy sami w jeziorze. Grzybów też było mnóstwo .Pełnia szczęścia jak mówisz
Cieszę się
Jadziu że już jesteś ja też zaraz lecę zobaczyć co u Ciebie buziaki :P :P
Może wkleję jakieś zdjątka z działki
