Aksamitka - królowa jednorocznych cz.1

[misiaczekm]

Moje Aksamitki zaczynają kwitnąć...!!!

[Fafka]

Zaczyna kwitnienie aksamitka "Vanilla Ice"

[Dyshia]

U moich wszystkie od jakiegoś tygodnia mają pączki, a u jednej się dzisiaj w końcu kwiatuszek rozwinął.

[misiaczekm]

O tych zapomniałem..



a to dzisiejsze zdjęcia

[Justka]

Moje wysiane w marcu tez wszytkie kwitną. A te gruntowe mają pąki Jako, że pierwszy rok z jednorocznymi w moim wydaniu to w przyszłym roku zdecydowanie postawię na aksamitki.

[Justka]

[misiaczekm]

[botanik1]

Moje aksamitki



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

[Anna29]

U mnie pierwszy Klaun zakwitnął. Reszta też kwitnie, ale zapomniałam im zrobić fotek.

[ibizaa]

a to moje jakies takie niedobitki.... posialam pol woreczka foliowego tych aksamitek prosto do gruntu a zakwitlo zaledwie pare sztuk i to jakies takie pojedyncze a zbieralam nasiona z pelnych, wiec nie wiem o co tu chodzi

[botanik1]

a to moje jakies takie niedobitki.... posialam pol woreczka foliowego tych aksamitek prosto do gruntu a zakwitlo zaledwie pare sztuk i to jakies takie pojedyncze a zbieralam nasiona z pelnych, wiec nie wiem o co tu chodzi

Zapewne kwiaty pełne były wytworzone przez mieszańce F1 wykazujące się heterozją (heterozja - wigor, bujność mieszańców). Niestety rośliny z pokolenia F2 (czyli te twoje "niedobitki" ;) ) wykazują już rozszczepienie cech i nie powtarzają cech rodzicielskich (czyli np. pełnych kwiatów). Dlatego jeśli zależy nam na jakiejś konkretnej, cennej odmianie, najlepiej zaopatrywać się w nasiona ze sprawdzonych firm nasiennych.

[ibizaa]

botanik1 ano widzisz... dziekuje za wyjasnienie bo ja sie glowilam i glowilam dlaczego one takie liche są, czyli jak nastepnym razem będę kupowac nasiona to te z oznaczeniem F2 tak? A te co mialam w zeszlym roku to jakas sasiadka dala tesciowej no a ja tylko nasionka zebralam potem, wiec ich nie kupowalam

[botanik1]

Wystarczy, że kupisz nasiona z dobrej, znanej firmy i będziez miała pewność, że to odmiana wykazująca się jednorodnością cech.
(Nie na wszystkich opakowaniach jest zaznaczone, czy to mieszaniec F1, czy F2).

PS jeśli ktoś lubi eksperymentować może zbierać nasiona z własnych roślin, ale trzeba liczyć się z tym, że w kolejnych pokoleniach (latach) będą pojawiać się osobniki różniące się wielkością, kształtem, kolorem kwiatów itp.

[justi28]

Botanik cenne informacje zupełnie nie posiadałam takiej wiedzy ale w przyszłym roku zerknę na opakowanie i oznaczenie

[Justka]

Też jestem za kupowaniem nasion sprawdzonych, bo te zbierane mogą sie okazać inne niż byśmy chcieli i rozczarowanie nie jest warte oszczędności 2 zł.