Ogród Kryski - 2 cz. 2008r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Chyba nie.
Oman ma inne liście - tak mi się wydaje.
Raczej omieg, ale chyba też nie , bo on ma puste kwiaty a ten wygląda na półpełny.
Nie wiem. :oops:
Grażyna.
kogro-linki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
em
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 731
Od: 26 mar 2008, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Krysiu, to może być smotrawa ( Telekia sp. )
Pozdrawiam serdecznie !!!
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

kogra pisze:A ja myślę, że jak tak był podmokły ten teren, to woda powinna się trzymać. Jak nie to wyłożysz folią i zalejesz choćby deszczówką z dachu i będzie jak znalazł.
Ta trawka jest super. Czy próbowałaś może hodować ją w donicy ?
Ciekawe czy rosła by dobrze. ;:24
Grażynko pominęłam kiedyś Twój wpis i teraz do niego wracam. W tym dole to woda na pewno będzie się trzymać, o to jestem spokojna. Mnie jednak chodziło o to by napływała do dołu.Z tym to będzie gorzej bo tylko 40 cm od góry jest coś powstałe z gnijących korzeni i wodorostów/nie wiem jak nazwać/ co przepuszcza wodę a niżej to już lita glina. Jak będzie susza to woda ze stawu nie napłynie bo glina jej nie przepuści. A na deszczówkę też mam dół i ten sam gliniany problem.
Chyba Emil dobrze rozpoznał roślinę. To jest dużo większe od omiega i ma szorstkie liście.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Pragnę donieść całemu światy i publicznie podziękować Nalewce oraz jej Sz M za przesyłkę w której było to co na zdjęciu
Obrazek Obrazek
Zobaczcie, jak do transportu było przygotowane, jakie dostało to cudo podpory ?to zasługa Sz M/ by nic się nie uszkodziło. Zdjęcia pudełka nie zamieszczam ale dodam, że było robione na zamówienie.

Poniżej coś co wleciało dzisiaj do domu i udało mi się to wypuścić na dwór. Obrazek
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
miwia
500p
500p
Posty: 680
Od: 2 gru 2007, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry

Post »

Krysiu kochana,

melduję, że wszystko u mnie OK. Przepraszam serdecznie.
Odezwę się na dłużej jutro.

Pozdrawiam
Mirka
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Mirko dziękuję, że się odezwałaś. Ja mam za bardzo wybujałą wyobraźnię. Jak napisałaś, że przyjedziesz po odebraniu prawa jazdy a potem zamilkłaś na tak długo to moja wyobraźnia zaczęła działać. :lol:
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

chcę podziękować Ci Krysiu za kartonik z zawartością różnych wspaniałości - za te wspaniałości to mówią że się nie dziękuje dlatego dziękuję za kartonik :)

roślinki już rosną i mam nadzieję że będzie im dobrze :)
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

No to Krysiu poeksperymenyujemy obie z tymi co były w pudełkach na zamówienie.
Ja dostałam nie mniej uroczą i tak samo wielką.
A wszystko dzięki Naleweczce i jej szanownemu M. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Grażynko ja dzisiaj posadziłam tę tojeść na stałe miejsce a Ty?
Dzisiaj w ogóle wzięło mnie na przesadzanie i sadzenie. Wysadziłam z doniczek, oprócz tojeści , bez koralowy i powojnik bylinowy. Przesadziłam 3 mikołajki, santolinę, barbulę, drakiew kaukazka i dwie kępy liliowców.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Ponieważ jest w donicy ja chyba przezimuję ją w szklarni.
Szkoda by jej było, gdyby zmarzła. Nie wiem czy do zimy zdoła się ukorzenić na tyle mocno, żeby ją spokojnie przetrwać. Zastanawiam się też czy nie poprowadzić jej jako mini drzewko na jednym pędzie. Byłaby wspaniała.
Jeszcze nie zdecydowałam co dalej, ale z pewnością będzie zimować w szklarni, bo u mnie zima może być ostra i bez śniegu.
Bywają też wczesne przymrozki i mogłyby jej zaszkodzić. A wiosną cokolwiek z nią zrobię, to będzie miała większe szanse i cały sezon wegetacyjny przed sobą.
A co Ty będziesz robić ze swoją ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Grażynko z tym drzewkiem to chyba się nie uda. Jak wyjęłam dzisiaj tojeść z doniczki to na korzeniach już były następne odrosty. Gdzieś czytałam, że bardzo szybko się rozrasta. To jest bylina to jak chcesz zrobić drzewko?
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Odrosty można systematycznie usuwać a ponieważ pęd jest sztywny to przycinać jego wierzchołek, żeby się rozkrzewił. Tak jak to się robi z fuksją tą o zwisających pędach.
Ale to tylko taka moja idee fiks, która nie musi wejść w życie - tak tylko mi się skojarzyło, że zrobić z niej drzewko, to byłoby coś nowego.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22070
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

[url=http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=6432]ogród-2007r.[/url} [url=http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=16680]ogród-2008r.[/url}

Na końcu tych dwóch adresów zamień Krysiu nawias } na prawidłowy ] .







Pozdrawiam :D
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

kryska pisze:Na innych iglakach też już rosną powojniki ale ich nie pokazuję bo alpejski już przekwitł , inny ma mało kwiatów. Planuje więcej takich nasadzeń.
Kryseczko, Twoje kwitnące iglaki są śliczne i chyba troszeczkę Ci ich zazdroszczę :lol: U mnie z takich nasadzeń, niewiele w tym roku zostało. Uwiąd dopadł prawie wszystkie powojniki:cry: A Ty pryskałaś swoje antygrzybowo?
Ja zrobiłam taki oprysk chyba za późno i padły nawet te, posadzone w donicach na tarasie. Wprawdzie odbiły już i znowu kwitną, ale w porównaniu do ubiegłego roku, kwiatów mają niewiele :cry:
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Guciu powojników niczym nie pryskałam tylko kilka razy zasiliłam je nawozem do clematisów. Nie jestem pewna, ale prawdo podobne, że podlałam też gnojówką z pokrzywy.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”