Kupiłam dziś w ogrodniczym cebulki irysów, ale dopiero po przyjściu do domu zorientowałam się, że mają już zahodowany spory szczypior. Co z nimi teraz? Za oknem jest nocami na minusie - niewielkim, no ale jednak. Za dnia ok +5. Do doniczki w domu? Bo zostawienie ich w torebce raczej nie wyjdzie im na dobre?
Nie wiem czy doczekam się u siebie takich widoków jak u Was - coś ta zima w środkowej części kraju nie chce odpuścić .
U mnie wychylił się dopiero pierwszy spod śniegu (zdjęcie z dzisiaj):
Witam,
już miałem wstawić fotki do identyfikacji gościa, który zawitał na działkę pewnie z cebulkami tulipanów,ale trochę przeszukałem forum i mam nadzieję,że jestem w dobrym wątku. Zdjęcia robiłem 30 marca.