Na starym po nowemu. 5.

[Beaby]

Jadzinko, mogę rzec tylko jedno: Bletille będzie się miała w Twojej glebie jak w niebie
Aaaaa, to temu taka cisza z Twojej strony, spotkanko miłe było
Dziękuję za pozdrowionka i oczywiście odwzajemniam je z całego serca.
U nas odpust w sierpniu, ale też tradycyjnie zawsze jest deszcz.
Jakoś nie widzę u siebie tego czerwonego / ciemnoróżowego złocienia, czyżby mi czmychnął?
Pogoda tylko na pogaduchy albo na - ale od wtorku już wyprowadzam rośliny. Wprawdzie ma nadal być deszczowo ale przynajmniej ciepło nocami.

Olu - wystawa do południa w niedzielę będzie taka sama jak w piątek i w sobotę. Z tym, że cały wic polega też na iluminacjach świetlnych, więc nocą też jest fajnie zobaczyć super podświetlone prezentacje ogrodów - no magia. Zawsze staram się obejrzeć je i za dnia, i potem jak są oświetlone.
Tu jest link do zdjęć z ubiegłego roku http://www.pless.pl/51914-zdjecia-tlumy ... s-pszczyna
Mnie się te wystawy bardzo podobają, i zerknąć można w te dni na wielkie stare rododendrony w pszczyńskim parku - no wielgachne są, no cudne.
Ja na pewno takiej burej pogody mam już dość. Jest taka szaruga jak w listopadzie. Z trudem kupowałam przedwczoraj sandały Botki letnie by się raczej przydały

[JAKUCH]

Moją chryzantemę rozsadziłam w różne miejsca i wszędzie skosiły mi ja slimory pozostała tylko pod czarną porzeczką i nie wiem czy ona je odstrasza ,albo jeszcze sie nie dowiedziały o niej .Jednoroczne ostróżki dzisiaj miały wśród nich wielkie powodzenie To takie małe oślizłe bezdomne robią wielkie spustoszenie wśród roslin. Spotkanko krótkie, ale owocne

[koziorozec]

Witaj Beatko,super te świetlne efekty ogrodowe ,oglądnęłam z przyjemnością ,byłam w Pszczynie raz na wystawie kwiatów ,nic wtedy ciekawego nie było,to było dawno jakieś 16 lat temu,lub nawet więcej ,tylko 2 leszczyny przywiozłam do ogrodu i rosną do dzisiaj ,pozdrawiam

[Maska]

Pamiętam Twoje wyprawy do Pszczyny! dzisiaj co wychodziłam do ogrodu to ubierałam jedna warstwę więcej Zimni ogrodnicy rządzą! Cieplejszego tygodnia

[Bufo-bufo]

Hihi jak to jest że jednen woli ciepło, a inny chłód? Ja muszę unikać słońca
Jeśli kwiatek pod serduszką to kielichowiec to nie spotkałam go wcześniej w tym kolorze, bardzo ładny

[Ola2310]

Ja to na spektakl że światłem się nie załapię bo o której ja bym była w domu! Ale na wycieczkę owszem, owszem...
Śledzę pogodę i od piątku zapowiadają ocieplenie. Oby!

[apus]

Beatko, serduszka na bogato! Bardzo urodziwa jest! Zazdroszczę fajnej szkółki, u mnie niestety muszę się sporo nagimnastykować żeby coś kupić, nie ma w okolicy, albo ja jeszcze o niej nie wiem. Jest sporo ogrodniczych, ale te w moim mieście mają albo bardzo drogo, albo mam własne spostrzeżenia, co do zdrowia roślin...
Ooo... dobrze, że wspomniałaś o Dniach D., może uda mi się w niedziele wyciągnąć męża

[iwona0042]

Beatko z tą pogodą to tak samo mam, jak pogoda to ja w pracy, a jak wolne i mogła bym cos porobic, to pada, albo zimno, że robic nic się nie chce, teraz wzięłam sobie trochę wonego, by nadrobić zaległości, dwa dni było dobrze, choć zimno, a dziś już pada i zimno, jutro też padać ma i tak do poniedziałku, kiedy mam wolne, od wtorku słonko a ja do pracy wracam, no oszaleć idzie

[Beaby]

Nawet, Jadziu nie żartuj, że ślimory wcinają chryzantemy
Ja swije nowe już posadziłam

Martuś, to w takim razie to nie ta sama impreza co byłaś, bo Dni Daisy są od 8 lat.
To piękne aranżacje ogrodowe, a w dodatku wieczorem genialnie podświetlane.
Chylę czoła przed tymi szkółkarzami

Maryś - i się sprawdziło - jest cieplusko, a nawet słonecznie
Byłam wczoraj wieczorem w Pszczynie - no świetna sprawa dla kochających ogrody

Olu / bufo-bufo - pisałyśmy o zimnicy, która dopadła pierwsze dwa tygodnie maja, przynajmniej w mojej okolicy. Było na prawdę zimno i nieprzyjemnie. A potem jak temperatura zawitała przy 8 stopniach to wydawało się, że jest ciepluśko, że hej.
Kielichowiec zdobi, oj zdobi.

_oleander_ - no byłam wczoraj w Pszczynie. Jeśli tylko dasz radę to konieczne jedź i na wieczór - no bajka!
Na prawdę warto.

Basiu - jak się tylko lepiej poczujesz to warto się wybrać na Daisy Days. Mnie się bardzo podobają te aranżacje.
Ja sporo roślin mam z internetowych sklepów, podeślę Ci na pw dwa sklepiki - na pewno o nich dobrze wiesz, więc tylko je przypomnę.
A w okolicznych szkółkach to wiadomo, że głównie sprzedają rośliny sezonowe.

I jak tam Iwonko0042? Pogoda może się poprawiła i za Twojego wolnego jest ładna?
U nas wreszcie się zrobiło ciepło, dopiero dzisiaj wyprowadziłam wszystkie rosliny z ganeczku do ogrodu. Ale jeszcze ich nie sadziłam bo byłam w pracy. No wiec to wszystko przede mną



Daisy Days 2019 Pszczyna - no bajka
















I w moim ogrodzie - dzisiaj

[JAKUCH]

Beatko nie ośmieliłabym sie żartować .U mnie większość chryzantem ma juz tylko łodygi .Teraz właśnie wróciłam z obchodu i to chyba normalnie jest w tym roku armagedon z tymi ślimakami.Im smakuje dosłownie wszystko nie pogardzą żadną roślinką wszystko rozchodniki ,mięta nigdy ich nie wiedziałam na tych roślinach ostróżki jednoroczne nimi oblepione wprost .Co dziwne w tym roku nie biorą się za tulipanowe i hiacyntowe liście. Dalie muszą być pod kloszami ,bo te które sa w ziemi bo wszystkie odrosty by mi spałaszowały.Gdzieś szaleje burza bo słychać odgłosy grzmotów, a u Ciebie tak cudnie kwitnie Tamaryszek .Pokaz świateł cudny i Beatko nawet pogoda dopisała .Kurcze burza coraz głośniejsza

[anabuko1]

Daisy Days 2019 Pszczyna - no faktycznie śliczną bajka.
Dziękuje,ze chociaż tak mogłam zobaczyć kilka zdjęć z takiej fajnej imprezy.
Kaliny i tamaryszek bardzo ładnie ukwiecone

[Ola2310]

Beatko nici z moich planów. Połamało mnie doszczętnie, ledwo chodzę, ledwo siedzę, mam zastrzyki...
Więc spektakl światłem tylko na zdjęciach zobaczę.
Dziękuję za wspaniałe fotki .

[Maska]

Beatko świetna impreza i wcale się nie dziwię, że jesteś jej wiernym bywalcem
Tamaryszek prześliczny, a ostatnie zdjęcie rewelacyjne...tyle kolorów
U mnie wegetacja jakby stanęła, ale jest ciepło i ruszy pełna parą! Miłej niedzieli

[leszczyna]

Beatko do Pszczyny jadę jutro, pewno już na nocne światła się nie załapię, ale zamek do zwiedzenia i jeszcze dwa miejsca które muszę nawiedzić.
Szkólkarzy pewno jeszcze zobaczę bo wybieramy się po śniadaniu.

Pozdrawiam

[apus]

Beatko, dziękuję za fotorelację z Pszczyny ...niestety nie wybiorę się...
Tamaryszek u Ciebie śliczny i zdjęcia piękne!