Karolka ja też swoim w przyszłym roku znajdę lepsze miejsce, bo tu trochę przeszkadzają innym kwiatom. Tak prawdę mówiąc tam jest kilka rabat, tylko ścieżki mi zarosły
Kasiu w przyszłym roku zrobię sobie taką ścianę z tyłu działki, bo sąsiad tam w ogóle nie kosi i wszystko potem do mnie przełazi. Łacznie z owadami, które tam żyją.
Grażynko jeszcze się latem nie nacieszyłam, a tu już faktycznie widać oznaki jesieni. Jeszcze wiele z moich dalii kwiatów nie pokazały, a tu już astry jesienne kwitnąć zaczynają.
Mariolka ja dla odmiany wyciełam jednego slonecznika, bo rósł na ścieżce i teraz ciągle się o jego pień potykam - ciekawe kiedy wyrżnę
Małgosiu ja specjalnie posadziłam w tym roku dużo słoneczników ozdobnych z myślą o ptakach i z nadzieją, że one w zamian zostawią dla mnie te duże...

Niektóre już ładnie wyskubane.
Małgosiu też myślałam o zakładaniu im pończoszki, ale nijak tam drabiny nie wstawię... a poza tym z moim lękiem wysokości i tak bym na nią nie wlazła

Po cichu liczę na to, ze ptaki zajmą się ozdobnymi, a dla mnie te większe zostawią.
Ewelinko dzięki

Ta słonecznikowa ściana wyszła sama z siebie - ja jej nie planowałam
