MARYSIU moja Fresja rośnie już 10 lat w jednym miejscu chociaż 2 lata temu myślałam ,że już po niej bo musiałam ją nisko przyciąć .Jednak się zregenerowała .Trzeba dać jej szansę, bo i pogoda nijaka .jednak lepsze jest przesadzanie w końcu października lub w listopadzie .Ja w grudniu przesunęłam Rhapsody trochę do przodu i ona nawet się nie zorientowała, bo cudnie się zaaklimatyzowała na nowym miejscu .Ubiegłej wiosny przesadzałam Artemisa i bardzo to odchorował
AGUSIU takich pełnych orlików mam mnóstwo tylko te drugie są ciut jaśniejsze. To raczej siewki z tego orlika Black Barlow.Możliwe ,ze zakwitnie ja nigdy nie wysiewałam orlików .Teraz po kwitnieniu zetnę je wszystkie do ziemi ,zeby mieć trochę światła dla pomidorów
BASIU miło Cię gościć jeśli chodzi o Fresję to ona tak dorasta do 120 cm chociaż moja w tym sezonie jest dużo wyższa ,gdyż słabo ja przycięłam wiosną .Lubię wielkie krzaczory to aż serce mi się śmieje .Ta Lewisja jest wyjątkowo śliczna a mam ją już 3 roku i co roku ma więcej kwiatów.Teraz dorastają jej boczne rozety

a na zimę okrywam ją szybą ,żeby śnieg na nią nie sypał. Ma tylko tyle wody ile deszczu spadnie, a tak w zasadzie jej nie podlewam no chyba ,ze jest takie lato jak było w ubiegłym roku .Zauważ jak idzie rozetka ona jest posadzona pod pewnym kątem ,żeby woda spływała po liściach i nie dostawała się do rozety
IWONKO dzisiaj Agatko robi kuśtyk gdzieś źle zeskoczyła lecz myślę ,że do jutra wydobrzeje jej ta przednia łapka . Piwonie zaczynają a najbardziej czekam na kwiaty Itohów one są takie piękne .Także czekam na kwiat Shirley Temple bo jeszcze nie kwitła .Mam też 2 nowe krzaczki dostałam od koleżanki więc i na te kwiaty czekam z niecierpliwością. Maigold zaczyna kwitnienie
ANIU dzisiaj wyrywałam wszystkie napotkane Śniedki a było tego mnóstwo to samo czosnki kwitnące na żółte te też wyrugowałam z rabatek.To robi niesamowite zagęszczenie także malutkie siewki orlików wszystko poszło na kompost.Porobiły się puste miejsca no i dobrze bo będzie gdzie wsadzić pomidory, a także doniczki z daliami.
Sezon różany uważam za otwarty