Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
A ja zawsze przy pikowaniu mocno podlewam młode siewki. Napełniam doniczkę/kubek do połowy ziemią, wyciągam papryczkę z multipaletki wsadzam w kubek i zasypuję z każdej strony nie ubijając. Potem mocno podlewam żeby ziemia okryła dokładnie korzonki. Odstawiam kubek na bok żeby ziemia opadła, zajmuję się resztą towarzystwa, a po chwili dosypuję ziemi pod same liścienie już nie podlewając. Takiej sadzonki długo później nie podlewam. Problem może tkwić w ziemi lub właśnie poparzeniu słonecznym.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Aguss85, obejrzyj spód liści przez lupę. Może coś się zalęgło?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13992
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Jak zostało wykluczone przelanie, to zastanawiałem się nad ziemiórkami, ale by w takim tempie wyrządzić takie szkody, to musiałaby być plaga przyniesiona, z kilkoma zarażonymi roślinami.
To przypalenie słoneczne mało do mnie przemawia.
To przypalenie słoneczne mało do mnie przemawia.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Przyglądam się tym liściom, ale o tej porze to już ciężko coś wypatrzeć, spróbuję rano. Ziemię wyprażyłam, dlatego była przesuszona (stała odkryta w wiaderku 10 dni, mieszałam ją co jakiś czas), więc w ziemi pasożytów mieć nie mogłam, ale niektóre inne rozsady wynoszę na dzień do tunelu, a potem wracają na noc do domu, więc w sumie wszystko możliwe. Obejrzę jutro przy dziennym świetle i przez szkło, jak to pod spodem liścia wygląda (choć z tych nocnych oględzin to nic nie ma, na brzegu takie samo jasne, na środku liścia w ogóle bez zmian).
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Błażej, dzięki za pomoc, przejrzałem Twoje wątki i rozumiem, że papryki to wisienka ma torcie, popróbuje różnymi specyfikami, oferta jest ogromna i może coś z tego wyjdzie. Jestem pod wrażeniem efektów doświetlania żarówką podczas uprawy parapetowej, wzrost jest zauważalny z dnia na dzień, mimo że to tylko 5 godz dziennie. Zresztą jak uda mi się otrzymać z każdego rodzaju po jednym krzaku to i tak uznam, że jestem miszczem 

- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Zastanawia mnie ta wyprażana ziemia, często w takiej prażonej wzrasta niebezpiecznie poziom manganu a to upośledza pobieranie Fe. Więc może to chloroza żelazowa? PoczytajAguss85 pisze:Coś niedobrego się stało z rozsadami papryk, przysychają im (albo w dziwny sposób wybarwiły się na biało) liścienie i niektórym liście właściwe, większość dostała takiej białej obwódki na brzegu liścia, a jedna na środku liścia ma małe jasne plamki. Przed pikowaniem w weekend na pewno takich zmian nie było.
Biała obwódka na liściu:
Te dwie mają takie wybarwione/przesuszone brzegi i końce liścieni:
A ta plamki na środku liścia:
Zdjęcia słabe bo z telefonu, ale chyba widać te wybarwienia... Ktoś wie, co to jest?
A tu cały artykuł http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2213Oprócz zwykłego wyczerpania zapasów Fe w glebie, bardzo często dochodzi do uwsteczniania żelaza na drodze reakcji z fosforanami lub węglanami (np. po wapnowaniu). Przy zbyt wysokim pH powstający wodorotlenek żelazowy wytrąca się w postaci związków nierozpuszczalnych w wodzie, a tym samym żelazo przechodzi w formę niedostępną dla roślin. Dostępność tego mikroelementu, a także manganu, miedzi i cynku wzrasta wraz z zakwaszeniem gleby. Czynnikiem mogącym ograniczyć pobieranie żelaza jest antagonizm jonowy ? za wysokie stężenie manganu, miedzi czy cynku. Upośledzenie pobierania Fe następuje również w warunkach deficytu światła oraz braku tlenu w strefie korzeniowej

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Nie ma co czekać,tylko przesadzić do normalnej, "żywej "ziemi, bo zanim diagnoza będzie ustalona, to pacjent zejdzie. Przy okazji można będzie obejrzeć korzenie.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Żadnego zwierza na tych liściach nie ma, plamki zostały takiego rozmiaru, jak były dwa dni temu, jasne i teraz jakby podsuszone. Przygotowałam ziemię z nowego worka, bez wyprażania, czeka w wiaderku i "oddycha", na pikowanie młodszych papryk i pomidorów. Dziś te nieszczęścia też w nią przepikuję.
Te które tak źle po pikowaniu wyglądają to takie większe rośliny, wychodziły bardzo nierówno (a siane były jednego dnia) i nim postawiłam dwa ledy na parapecie to mocniej wybiegły, niż reszta. Pikowałam je głębiej, może też one tego nie lubią i muszą odchorować? Tym mniejszym, pikowanym w tą ziemię nic nie jest, pomidory też ok. Lepiej przesadzić wszystkie, nawet te bez plam?
Dziękuję Wam za porady
Te które tak źle po pikowaniu wyglądają to takie większe rośliny, wychodziły bardzo nierówno (a siane były jednego dnia) i nim postawiłam dwa ledy na parapecie to mocniej wybiegły, niż reszta. Pikowałam je głębiej, może też one tego nie lubią i muszą odchorować? Tym mniejszym, pikowanym w tą ziemię nic nie jest, pomidory też ok. Lepiej przesadzić wszystkie, nawet te bez plam?
Dziękuję Wam za porady

"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- LaKamila
- 200p
- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
A jakie masz podłoże? Domyślam się, że skoro wyprażałaś, to nie jest to specjalnie podłoże do wysiewu. Może jednak kup takie sterylne i już przygotowane, to będzie najpewniejsze.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Oczywiście że do wysiewu - pierwsze zamówiłam w 5l workach, takiej mało znanej firmy Biovita z włóknem kokosu i było ok. Następne kupiłam na szybko w sklepie budowlanym - Substral Natural z dodatkiem kompostu do wysiewu i pikowania i to było tragiczne, każda tacka miała zgorzel, musiałam podlać chemią i taki miałam przez to zły początek ekologicznej uprawy
Wyprażyłam je, wywietrzyłam, i jak przyszła pora pikować, to użyłam to wyprażone. Teraz używam Hollas z Pasłęka i ta też jest w porządku, nic się złego nie dzieje. Poczytaj etykiety - mało które jest sterylne, przynajmniej producent się zabezpiecza pisząc, że nie jest, a to typowe podłoża do wysiewu i pikowania, właśnie to wyprażone jest sterylne.
(Jeśli za bardzo offtop to uprzejmie proszę o przeniesienie do tematu o podłożu).

(Jeśli za bardzo offtop to uprzejmie proszę o przeniesienie do tematu o podłożu).
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Dokładnie tak, papryki odwrotnie niż pomidory tego nie lubią.Pikowałam je głębiej, może też one tego nie lubią
Samo wyprażanie ziemi to temat rzeka, kiedyś jak miałam incydent z ziemiórkami to go stosowałam, ale podobno taka wyprażana ziemia powinna odczekać 2-3 tygodnie, zanim w nią coś wsadzimy, na skutek wysokiej temperatury zachodzi w niej wiele reakcji i niektóre powstałe związki mogą delikatnym siewkom zaszkodzić, a wyrośniętym odporniejszym roślinom nie.
Tak jak napisał wcześniej Janusz, przesadź do nowej ziemi, a potem się zastanawiaj.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Tak właśnie zrobię, a ziemię hmm, mogłam od razu sypnąć na kompost, jak się zaczęły problemy i już z nią nie kombinować, no cóż, drugi raz będę mądrzejsza
Dzięki za link i za porady 


"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- LaKamila
- 200p
- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Słabo z tymi podłożami. Raz kupisz i jest ok, a innym razem ten sam producent i zonk. Nawet nie ma jak zrobić listy polecanych dostawców, bo każdy ma wtopy.
Ja mam inny problem z moimi chilli. Posadziłam je do tekturowych doniczek samodzielnie zrobionych z rolek po papierze toaletowym. Taka chciałam byc eko, a nawet sustainabile
, ale mi zaczęły pleśnieć po bokach i na ziemi pojawiła się pleśń. Na razie popryskałam roztworem HT i jest lepiej, ale czekam tylko na troszkę większe listki i idą do plastiku.
na szczęście nie widzę na samych roślinkach oznak chorobowych, ale pleśń tak blisko na pewno im nie pomaga.
Ja mam inny problem z moimi chilli. Posadziłam je do tekturowych doniczek samodzielnie zrobionych z rolek po papierze toaletowym. Taka chciałam byc eko, a nawet sustainabile


- chmielu11
- 200p
- Posty: 231
- Od: 21 lip 2013, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląskie,okolice Bielska-Białej
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Moje papryczki powędrowały właśnie do szklarni, gdzie temp. jest dzisiaj prawie 40 st. Jest piękna pogoda, więc je tam wystawiłem, niech się grzeją razem z sałatą, pietruszką i kalarepą.
Pozdrawiam Krzysiek
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Pierwsza para liści właściwych już jest ;)

Pozdrawiam!
Pozdrawiam!