Winorośle i winogrona cz. 5

[seedkris]

Ja dziś przerobiłem owoce na soki. Odebrałem od gałązek i do sokownika. Nie chcę się dzielić z osami.

[SylwesterK6]

Na 30.08.2015 NN winogronka wyglądają tak:



Bardzo słodkie ale już połowa zjedzona. Na początku dojrzewania jeszcze czuć było pestki. Natomiast teraz jak już są całkowicie dojrzałe to nie czuć ich.

[pawelp1320]

A u mnie sadzone zeszłej jesieni winorośle już zaczynają drewnieć. Mają już po ok. 20 cm zdrewniałej części od ziemi.

[Joze1802]

No to widzę Paweł, że twoje sadzonki nieźle sobie poczynają z drewnieniem. Moje dopiero nieśmiało zaczynają, na razie zaczynają drewnieć po ok 1,5-2 cm od nasady i to nie wszystkie. Jeszcze kilka dni temu, wszystkie pędy były w całości zielone. Ale jestem dobrej myśli, bo to już chyba tylko kwestia czasu i wszystkie mi zdrewnieją.

PS.Długo Pawle nie pokazywałeś się na forum.

[pawelp1320]

Do zimy jeszcze tyle czasu więc śpij spokojnie . To prawda że długo nie pokazywałem się na forum ponieważ cały maj i czerwiec byłem na wyjeździe poza domem po czym praktycznie od razu na lipiec i sierpień pojechałem na działkę gdzie (jeszcze) nie ma internetu .

[Joze1802]

Do zimy jeszcze tyle czasu więc śpij spokojnie

No niby tak, tylko moim problemem jest to, że mam potężne zastoisko mrozowe. Działka jest w dość dużym dole i o wystawie północnej i zachodniej (dz.narożna) gdzie hulają mroźne wiatry, wiosna przychodzi 2-3 tygodnie później a zima przychodzi dużo wcześniej niż na działkach położonych na normalnym terenie. Dlatego jestem trochę przewrażliwiony na tym punkcie, bo jako jedyny w naszym kompleksie mam odmiany winorośli o mrozoodporności -21 i -22*C.Czyli teoretycznie i praktycznie te krzewy w moim środowisku mogą nie przetrwać, dlatego zależy mi na porządnym zdrewnieniu. Winorośle będą okrywane ziemią na zimę, tak więc pożyjemy i zobaczymy co z tego wyniknie, oby tylko zimy były w miarę łaskawe.

[jars]

@Joze1802
Skoro i tak będziesz okrywał krzewy, to zimowymi mrozami nie martw się na zapas - przy okryciu ziemią powinny być bezpieczne - tylko jakieś ekstremalne, bezśnieżne mrozy byłyby zagrożeniem. Przy lokalizacji Twojej działki, to raczej będziesz miał duże ryzyko przy wiosennych przymrozkach.

[Joze1802]

No, pod warunkiem jak mi dobrze zdrewnieją, to nie będę miał zmartwienia. Ja przez 2 lata walczyłem z Fredonią, bo nie wiedzieć czemu przez 2 lata mi nie drewniała, dopiero w zeszłym roku zdrewniała mi na ok. 35 cm. Tak wyglądała zeszłego roku w 3-cim roku po posadzeniu, kikut na 1,3 m



Na 13 młodych sadzonek posadzonych w zeszłym roku na jesień, tylko 3 mają pierwsze nieśmiałe oznaki drewnienia reszta jest intensywnie zielona. Obawiam się, czy nie mam przypadkiem zbyt urodzajnej ziemi bogatej w azot?

[santana51]

To spróbuj robić oprysk siarczanem potasu , na tym zdjęciu niema ale w poprzednich latach może miałeś mączniaka który też skutecznie zapobiega drewnieniu, i o ile nie mączniak to opryski pomogą

:piękny :ślimaczek

[Joze1802]

może miałeś mączniaka który też skutecznie zapobiega drewnieniu,

Żadnej infekcji nie miałem, tylko sadzonki były zakupione przez internet jako Iza Zaliwska i Chrupka Złota, a okazało się, że obie sadzonki to Fredonie. Sadzonki były z świeżego ukorzeniania, jako dwu oczkowe knotki, ta licha winorośl miała dopiero kallus a druga 3 króciutkie korzonki, obie posadzone jednego dnia. W zeszłym roku zdrewniała mi na ok. 35 cm, i na tej wysokości mam nowy pęd, tak wygląda w tym roku (fot 2)





Drugi krzew już owocuje i patyki drewnieją już prawie do końca





Młode winorośle ogłowiłem tydzień temu, przez ten czas nie byłem na działce z przyczyn zdrowotnych i panujących upałów. Wczoraj odwiedziłem działkę, i stwierdziłem, że prawie wszystkie już drewnieją do 20-25 cm, jedynie Iliczewski Rannij jeszcze się ociąga.Tak więc myślę, że obejdzie się bez siarczanu potasu.

[santana51]

W sumie jest jeszcze sporo czasu ja swoich nie poganiam też sadzę że dadzą sobie rade bez wspomagaczy.

[Neki]

Możliwe że winorośl przestała rosnąć bo zaczeła drewnieć ?

[tencia]

Moja sadzonka Swenson Red ma jeden pęd ok.2m i jak czytałam lubi wysokie prowadzenie ,to mam ją prowadzić na wysoki pień czy może inaczej .Może ktoś napisze jak prowadzi swoje ,ale tak łopatologicznie

[kapitan]

Do dużej formy należy dochodzić małymi krokami np tak http://winnicakapitana.blogspot.com/201 ... bazie.html

[pawelp1320]

Byłem na działce i stwierdziłem że moje winorośle są już 0,5 m od podstawy zdrewniałe. Nie będzie źle. I tak będę obcinał na 3 oczka według systemu Kapitana więc spokojnie.