Aniu niektóre mają w genach powolne rozrastanie a niektore nawet się uwsteczniają

- mam dwie takie które w tym roku chyba wyrzucę bo mnie strasznie wkurzają. Od 6 lat mają jeden kieł i nic dalej nie wyrasta
Aniu ja zdjęcia robie Sony Alfa 200 -ale nie polecam Tobie bo będziesz miała problem z robieniem fotek bo nie ma podglądu. Tzn zdjecia możesz przejrzeć ,ale pstrykasz tylko przez wizjer . Mnie to odpowiada bo ja nie potrafię robić zdjęć przez wyświetlacz

. Madzia ma Alfę 330 ( tak wychodzi z danych zdjęcia) podpytaj jak jest u niej .
Jeżeli chcesz mieć uniwersalny to chyba lepiej kompact np któryś z panasoniców lumix FZ. oczywiście z zoomem
optycznym
Oczywiście wszystko zależy do czego ten aparat ma Ci służyć
Podpytaj o aparat Leszka (lesioc)- ma dużą wiedzę w tej dziedzinie i na pewno Ci pomoże .
Anitko samo przyniesienie tej hosty do ogrodu nie mogło pozarażac innych - chyba że tym samym szpadlem wszystkie kopałas i go nie odkaziłaś lub jednym nożem czy też sekatorem obcinałas kwiaty lub liście - wiruś ginie tylko w bardzo wysokiej temperaturze.
Druga sprawa to to, że jak kupiłaś ze zdrowymi liśćmi to wcale nie oznacza że one były na 100 % zdrowe , wirus może się pojawić nawet po 6 latach dlatego tak ważna jest profilaktyka.
Zapytaj pana ze szkólki skąd ma hosty i czy wie coś o HVX
W szkółkach też nie kupuję bo niedowierzam - moje jedyne źródła to funkia pl i zielone progi.
Trzy czy cztery lata temu po zapewnieniach sprzedającego kupiłam u podstolca kilka host i posadziłam je z dala od tych co miałam . Po roku pojawił się wirus - za wszystkie dostałam zwrot gotówki, a hosty poszły do ogniska - nigdy więcej okazjonalnych zakupów host
A teraz Pafar

Pozdrawiam. Ewa