Mam nadzieję że rozsada kapusty zdąży urosnąć do połowy maja. 
Dziś wprawdzie trochę popadało ale to bardzo mało. Warzywnik już prawie cały obsiany, zostało tylko miejsce na ciepłolubne, dziś już trzeci raz dosiałem arbuzy z poprzednich bodajże 18 wzeszły trzy - takiego nieudanego roku to ja jeszcze nie pamiętam. 
Czy wysiewałeś w tym roku cebulę Globo ? Jaka urosła Ci największa ?
Ten pierwiosnek miał być bordowy a jest taki - też ładny. Tak migdałek lada dzień zakwitnie. 
Wiosna cudna, a żłobek jak zwykle pierwsza klasa 
. Piękne rośliny masz a zakupy udane . Pozdrawiam 
. W sobotę wieczorem dość ładny spadł deszcz. Ale to jeszcze mało, może nadal padać. 
, wiosna i u Ciebie, chyba nawet większa jak u mnie, tulipany już się otworzyły, u mnie chyba na ciepło czekają, bo ciągle zimno, pierwiosnek śliczny, a wiewióreczka urocza, jak byłam rok temu w sanatorium, to zaprzyjaźniłam się z jedną taką, która przychodziła na orzechy do nas, M mi orzechy z domu dowoził, a potem następnym którzy przyjechali zostawiliśmy jeszcze z pół worka orzechów dla niej 
Piękna aż miło 
. Słoneczka życzę . Tulipany botaniczne są trochę "wredne"- otwierają się tylko na słońce. Bez słońca dużo roślin nie pokazałby swego wdzięku. 
A wiewióreczkę w sanatorium utuczyłaś. 
Trochę jestem w tyle z pikowaniem pomidorów ale w weekend nadrobię. 
a ja postanowiłam dokupić tych botanicznych, są urocze! 
