Aprilkowy las cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Jolcia, ale dałaś po oczach tymi cisami ;:oj Ogromniaste :D
Niedaleko mojego domu jest szkółka i też można w niej nabyć wielgachne okazy, ale kosztują ... majątek :(
Zaletą sadzenia dużych okazów jest to, że efekt widać od razu, a nie trzeba czekać na niego kilka lat ;:108
Liczymy na foty cisów po posadzeniu ;:65
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Oj dzieje się, dzieje u ciebie Jolu ;:oj
Na razie się przywitam ;:196 a wieczorem postaram się nadrobić zaległe strony :wit
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Cisy faktycznie przepiękne, będzie śliczny parawan ;:138 ;:138 ;:138
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Wybaczcie ale dziś już nie dam rady odpowiedzieć na wasze posty. Napisałam się obszernie i jak już kończyłam, coś za szybko poklikałam i poszło w kosmos.
Postaram się jutro naprawić sprawę.
Na dziś tylko krótko zaraportuję że cisy posadzone, do tego jeszcze obsadziłam dziś ze dwadzieścia metrów tzw przedpłocia: lawendą, firletką i fiołkami. Padam a ręce bolą mnie niemiłosiernie że już nie dam rady klikać.
Zostawiam kilka zdjęć robionych niemal po ciemku. Cisów nie bo już ich nie było widać...

Obrazek za moment będą rododendrony

Obrazek

Obrazek moja kochana Amanogawa też jutro pokaże kwiaty :heja

Obrazek

Obrazek

Obrazek zakwitł migdałek

Obrazek i brunera

Obrazek A tam w głębi jak ktoś wypatrzy zakwitł w lesie pojedynczy tulipan. Nie mam pojęcia skąd tam się wziął ;:306

Obrazek Bajecznie rośnie hortensja pnąca

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek no i wreszcie tulipany

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek kalina

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Jolu las Twój pięknie wiosną rozkwitł, a tulipan samotnik :;230 nieźle się prezentuje. Szkoda, że ciemno, niewyraźny, takie widmo trochę ;:202 . RH zazdroszę( pozytywnie) mam całą 1 sztukę i pączusie takie maciupkie :;230 , ale nie można mieć wszystkiego , na razie będę więcej gościć w innych ogrodach i podziwiać RH i azalie. ;:215 .
Pracuś z Ciebie ja już nic nie sadzę- oprócz warzywniaka- teraz tylko przyjemność pielenie, koszenie :;230 .
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Jolka, ekstra te wielgachne cisy, ciekawa jestem jak prezentują się posadzone, śliczna pnąca hortensja oraz kępki kwitnących żonkili i tulipanków, niesamowite te Twoje różaneczniki tak szybko pokazujące kolorek ;:oj
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Postaram się odpowiedzieć na wcześniejsze posty, pewnie już bez wczorajszej elokwencji ;:306 ale najważniejsze by przekaz był logiczny. Więc wielkie wyzwanie przede mną.
Wczoraj już padłam, dziś jeszcze czuję wczorajsze sadzenie ale to takie przyjemne. Dziś planuję skończyć przedpłocie z jednej strony. Zostało mi 10-15 metrów. A to węższa strona działki. Ale na szczęście tylko tam coś muszę zrobić, na pasie rozgraniczającym od asfaltowej drogi. To też jeszcze moja działeczka. Piach tam niesamowity więc postawiłam na lawendę. Myślicie że się ukorzeni? bo powtykałam tam tą co ścięłam u siebie.
Jeszcze pochwalę się niedzielnymi zakupami i przystępuję do odpowiedzi.

Obrazek fotka trochę niewymiarowa ale nie mogę sobie poradzić z jej przycięciem, zmęczenie materiału. Ale najważniejsze co na zdjęciu a raczej na wózku :;230 Bo zakupy były mega przyjemne. Kupiłam kolumnowego graba "Fastigiata", który będzie posadzony z jednej strony nowego cisowego żywopłotu, taka klamra wieńcząca dzieło. Będzie pasował bo blisko jest żywopłot grabowy, usytuowany pionowo do cisowego ale za maliniakiem. Muszę stworzyć mapkę :wink: Ta część ogrodu się dopiero tworzy więc więcej mogę opowiedzieć niż pokazać.
Kupiłam też trzy trzmielinki na kiju ( tu ukłon w stronę Marzeny która takowe ma u siebie i wyglądają bajecznie) U mnie będą posadzone z fioletowymi różami, przywrotnikiem ostroklapowym a całość na tle cisów, tych z jesiennej plantacji. Cisy i róże już posadzone, trzmieliny czekają a przywrotnik przyjedzie od Igi po majowym weekendzie.
Dalej kupiłam 6 sztuk trzmieliny płożącej. Ta wypełni wyspę rododendronową gdzie rośnie róża Souvenir du dr Jamain, cała masa lilii i pięć cisów, trzy w stożki, jeden w kulkę.
No i jeszcze jakieś drobiazgi zakupione zostały typu stipa, coś tam do maliniaka i...nie pamiętam.
To tyle relacji

Tolinko, masz rację, już mi kiedyś Wanda mówiła o tych hortensjach ale jakoś wypadło mi z głowy. Dzięki za podpowiedź ;:168

Magda, oj naszarpaliśmy się faktycznie ale warto było. Ciężkie niesamowicie. Dwóch facetów musiało je targać bo jeden nie dawał rady. A przyjechały też z daleka, po drugiej stronie Warszawy i jeszcze kilkadziesiąt kilometrów dalej....Ale było warto. Trafiła się okazja i trzeba było z niej skorzystać. Teraz trzymaj kciuki żeby się przyjęły bo ja też o to drżę.
Rabata z panoramy musi chwilowo poczekać, bo nieprzewidziane zakupy zmusiły mnie do przerzucenia całych sił na drugi koniec ogrodu.

Oj Justi, mój M wszystkiemu podoła ;:170 jeździł po cisy na ;:306 dwa razy. Barbule kiedyś były w sklepie w Radzyminie, może jeszcze będę to spróbuję z nimi. A tę lespedezę masz u siebie? Ciekawa jestem tego czegoś. Nigdy nie widziałam.

Alania dziękuję. Trzymaj kciuki żeby się zadomowiły ;:65

Alexia, ależ u mnie możesz spokojnie rozprawiać o różach, to niemal pół mojego ogrodu ;:219 A swoją drogą to już nie będę się starała robić ci konkurencji w patyczkowaniu róż :wink: Mi się nie udało. Czas uznać że królowa jest tylko jedna, i to Ty jesteś tą królową od ukorzeniania różyczek ;:180 Ja sobie dobrze radzę z hortensjami i przy tym zostanę....
G. Palace są u mnie na rekonwalescencji i jestem również ciekawa czy się zadomowią. Bardzo mi się podobają i sprawiłyby mi ogromną radość.
Profilaktykę uskuteczniam, jak najbardziej. Robiłam oprysk miedzianem, a po jakimś czasie promanal czyli olejowy. Zobaczymy jaki będzie efekt.
Pozdrawiam

Soniu, cisy były kupione bardzo okazyjnie :lol: A chwilowo zajęłam się nową rabatą zamiast przesadzać na starej :uszy

Sabino, powojniki wielkokwiatowe u mnie sobie zupełnie nie radzą. Ale mimo to posadzony jest tam powojnik Huldine, świeżak zeszłoroczny. Będzie z różami Pauls Himalayan Musk i Long John Silver, na samym środku rabaty, taka biała, rozświetlająca plama. Tak więc się cieszę bo wpadłyśmy na ten sam pomysł. Dzięki ;:196

Justyna witaj. Było ciężko. Po pierwszych dwóch cisach mój M musiał w niedzielę odpocząć bo coś sobie naciągnął. Prace ukończył wczoraj ale to jeszcze nie wszystko niestety. W tym miejscu jest spore obniżenie, taki dół, który przy okazji wyrównujemy. Poszły tony ziemi i piasku a jeszcze potrwa zanim będzie tak jak tego chcę. Więc jeszcze kilka ton do przewiezienia...

Elwi, no chociaż raz ja mam coś ciekawego :tan Na żywo robią jeszcze lepsze wrażenie. Majątku absolutnie nie kosztowały, jak już pisałam, fuks i niestety przykra sytuacja koleżanek. One wszystko załatwiły, ja tylko spiłam śmietankę. Nie miały jak zabrać bo na zdjęciach wydawały się mniejsze. Potem okazało się że transakcja nie może dojść do skutku. Ja na tym skorzystałam i to cała historia.

Anym witaj, miałam w tym roku funkcjonować na zwolnionych obrotach ale życie pisze własne scenariusze ;:224 Dałam się ponieść fali...Zapraszam

Daysy, cisy idealnie się wpasowały. Miałam właśnie sadzić mniejsze żeby oddzielić maliniak mojego M od reszty ogrodu a tu taki przypadek sprawił że nie muszę czekać aż urosną moje :heja Żeby się tylko zaadoptowały....

Dorota, wszystko zaczęło rozkwitać nagle i na raz. Jeszcze mam floksy szydlaste i hiacynty i sasanki ale już było ciemno i nie zrobiłam zdjęć. No wszystko w jednej chwili. Tulipanek mnie rozrzewnił. Jakieś zwierzątko musiało przenieść cebulkę. I do tego żółciutki. Nie widać go bo to daleko w lesie dlatego wygląda jak widmo. Aż żal mi go ciapnąć do wazonu.
Rh się dorobisz. Ja też zaczynałam od dwóch a teraz mam niemal 20.

Ilona cisy dały mi niesamowitego powera do pracy ;:167 Różaneczniki te wczesne już startują. To Cunningham's White i Blue Tit. Reszta czeka na ciepełko. Hortensje pnące to miłość mojego M. Był w Niemczech i widział takie 10 metrowe. Po powrocie kazał sobie takie posadzić w ogrodzie ;:173


Uff, udało mi się nie stracić wpisu. Poszukam, czy mam jeszcze jakieś fotki nadające się do publikacji...
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek Zaraz zakwitnie pierwszy powojnik

Obrazek Hortensje ogrodowe ciągle cieszą

Obrazek Nacięłam lawendy, to tylko połowa. I posadziłam na przedpłociu (to określenie bardzo mi się podoba, a wymyśliła to koleżanka, moje guru ogrodowe)

Obrazek kto by pomyślał że to tulipan. Na dzień tak się rozkładają a na noc znów są w pąkach

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek mój klon Crimson Sentry szaleje, codziennie gęściejszy

Obrazek

Obrazek



I moja biedna rekonwalescentka na koniec
Obrazek
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12091
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Jolu jesteś tytanem pracy. ;:180 Mnie się wydaje, że mam dużo do zrobienia. :;230 Kupiłaś same cuda, też mi się marzy grab kolumnowy. ;:131 Kolorów coraz więcej, a rododendrony pięknie zakwitną, las jest świetnym tłem. Kociaka pomiziaj.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Jolu, niesamowite, że wpadamy na podobne pomysły, bo wcześniej nie doczytałam o tym, że tam już jest powojnik. U mnie też te wielkokwiatowe padają. W tym roku wykopałam te zeszłoroczne mizeroty, powiększyłam dziurę w której rosły, nasypałam żwirku jako drenaż, dopiero potem posadziłam w porządnej ziemi i teraz czekam na efekty, oby się opłacało :roll: Kiciula wygląda jak śpiące dziecko w tych ciuszkach :lol:
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Sonia oj zaraz tytanem pracy, mam po prostu dużo do zrobienia i jak tego nie zrobię to będę mieszkała w takim bajzlu. To mnie już denerwuje. Chciałabym poleżeć z winkiem na leżaczku.
Grab trafił się piękny, w bardzo dobrej cenie. Ma ponad dwa metry i super rozmieszczone na całej wysokości gałązki. Wszystko będzie widać jak tylko puści więcej listków :tan
Zastanawiałam się między grabem kolumnowym a dębem kolumnowym. Ale grab pasuje do bliskiego żywopłotu grabowego i jest niższy od dębu. Nie chcę żeby mi zasłonił słoneczko zbyt mocno.

Sabina, ja nie pisałam o tym powojniku :D i to jest w tym piękne ;:168 :heja .
Z powojnikami masz problem zupełnie z innej przyczyny niż ja. Ja mam przepuszczalne podłoże, nawet za bardzo. To sosny im nie służą. Wypijają i zakwaszają ziemię. Ale jeszcze się nie poddaję, bo mimo że wszystkie padły w zeszłym roku to widzę że teraz wszystkie odbijają. Dam im szansę.
Kota jest po sterylce. W czwartek jedziemy na zdjęcie szwów. Zdecydowanie nie podoba jej się ten ciuszek, chyba niezbyt modny :;230
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

No, no, April, rozmach, z jakim tworzysz ogród i imponuje, i trochę przeraża :shock:.
Ale dzielni jesteście i pracowici, więc efekt będzie na pewno wspaniały.
Bardzo jestem ciekawa żywopłotu z tych wielkich cisów, ale przemieszczania zwałów ziemi stanowczo nie zazdroszczę.
Będę, oczywiście, trzymać kciuki, żeby się te krzaki przyjęły, ale będą wymagały wielkich ilości wody.

Powodzenia i większej ilości zdjęć - ;:196 Jagi
PS. Zapomniałam skomentować wdzianko kociczki. Pamiętam wściekłość, z jaką Ibrakadabra ząbkami strzępiła swoje, też niezbyt fortunnie kolorystycznie dobrane. Shelby dostała słodziutkie kwiatuszki, a przecież tyle w niej z dzikiego kota :shock:. Nie dziwota, że wdzianka nie lubi, ale niedługo się go pozbędzie.
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Joluś to masz szczęście, że trafiłaś okazyjne cisy :D Oby Ci się przyjęły i pięknie rosły ;:215
Aż mi się buzia uśmiechnęła jak zobaczyłam Twoje zakupy :D W sobotę też zakupiłam trzmieliny, w tym na patyku :wink: Idziemy "łeb w łeb", że tak powiem ;:306
Zaskoczyłaś mnie lawendą, a raczej tym, że wciskasz do ziemi obcięte łodyżki ;:oj Bardzo proszę o stałe raporty z uprawy, jak Ci się przyjmą, to ja może też tak spróbuję?
Masz piękne tulipany ;:167 "Zazdraszczam" szczególnie tych pąsowych, białe też grzechu warte ;:108
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Jolu szalejesz z zakupami :) Cisy wielkie, dorodne, oby się przyjęły. Trzymam za nie kciuki ;:215
Wrzuć zdjęcia już posadzonych. Bardzo jestem ciekawa jak się prezentują ;:65
Bardzo mi się podobają te kremowe tulipany ;:108 Znasz może ich nazwę?
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25219
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Czyżbyś szykowała ogród na nasz przyjazd? ;:306
Powoli. My też tworzyłyśmy powoli.
Widziałam Twoje psiaki tarzające się po trawie. Czy wiesz, że mój jeden przez zimę zniszczył w ten sposób spory kawałek. Musiałm znowu zasieki postawić, żeby trawka odrosła.
Kupiłaś przepiękne, oryginalne lampiony. Gdzie takie można dostać?
Kocia ma super wdzianko. Czyzby podzielała pasję pańci? :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”