Kochani ,witam serdecznie w piękne, niemal wiosenne przedpołudnie. Na termometrze +5,6*, bezwietrznie , dokoła zieleni się trawka a w powietrzu czuć wiosnę
Za chwilę wybiorę się do ogrodu, podpatrzeć co w nim się dzieje??? Podzielę się z Wami spostrzeżeniami
Eluniu! 
ja eksperymentuję z roślinkami ,których nie znam , ale nie zawsze to się udaje. Dwa lata temu kupiłam sporo pnączy jednorocznych, niestety nie ujrzałam ich piękna , bo nasionka nie skiełkowały

Wieczornika też nie znam , choć to prawdopodobnie znana , stara roślina.
https://zojeczka.wordpress.com/2012/05/ ... ik-damski/
Martusiu! Pierwsze zdjęcie uwiecznia typowo naturalistyczny ogród , bez większej mojej ingerencji. Te margaretki z kosaćcami i irysami / typowymi / co roku pod koniec maja ,rozpoczynają swój spektakl. Obawiam się,ze w tym roku będzie ich mniej , a to za sprawą moich kamiennych ścieżek/ część ich usunęłam/. Dopadła mnie ostatnio bezsenność, to i nie ma snów

za to w głowie kłębią się plany ogrodowe.

Zapraszam , spaceruj
Felu!witam serdecznie i dziękuję za tak miłe słowa pod adresem mojej pracy , ogrodu i mojej osoby. Malope, ciekawa roślinka, , choć powiem szczerze,ze nie zbierałam nasion i nie wiem czy coś się wysiało.Jakoś nie mam zwyczaju zbierania nasionek.
Sama jestem ciekawa co mi wyrośnie z tej ogromnej ilości, różnorodnych nasionek. Pogoda sprzyja, miejmy nadzieję ,ze zima już nie wróci i wkrótce rozpoczniemy nowy sezon ogrodniczy na całego

Pozdrawiam!
Dorotko!Kocham margaretki , wdzięczne kwiatki, wspaniale dekorują ogród i prezentują się na tle zieleni, całkowicie bezobsługowe. W zestawieniu z fioletowymi i niebieskimi irysami i kosaćcami tworzą urzekający widok. Pozdrawiam
