Ogród Lokiego ? część kolejna

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12802
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

@ Konwalia ? No Twój powrót na forum to prawie jak zmartwychwstanie. Bardzo mnie cieszy. A wspomniany przez Ciebie zimowit również i mnie zachwyca.

@ Biedronka ? Trochę się przez jakiś czas martwiłem, bo wy wszyscy zaczęliście pokazywać masowo kwitnące zimowity, a u mnie nawet pąków jeszcze nie było. Szczęśliwie po prostu w moim klimacie zakwitły nieco później i tyle...

@ Kogra
? Współczuję zniszczonych zimowitów... A co do porażek ? za dużo tego... W tym roku nie doczekałem się między innymi tujałek, motylków, petunii, ponad połowy wysianych gatunków wilców... Lwich paszcz czy maczków kalifornijskich miałem jedynie pojedyncze sztuki... Wszystko przez wiosnę, w którą codziennie padało przez ponad trzy miesiące... Najbardziej szkoda mi moich wielkich maków wschodnich. Wszystkie zgniły, choć niektóre miałem już od trzech lat...

Fotek nie ma. Wyszedłem z aparatem do ogrodu, ale zorientowałem się, że nic już nowego nie kwitnie... ;:199

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

U mnie też już niewiele kwitnie, jesień za pasem.
Ja już nic nie wysiewam oprócz warzyw, kwaśna gleba nie sprzyja jednorocznym.
Szkoda mi też twoich maków, cudne były.
Ale taki los ogrodnika, raz na wozie, raz pod wozem.
U nas już słotnie i jesiennie a jak u Ciebie ? :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

Witaj :wit
Jestem zaskoczona ilością kolorów Scabiosy atropurpurea.
Naliczyłam w tym wątku >> Driakiew purpurowa (Scabiosa atropurpurea) chyba 7 o ile mnie wzrok nie myli ;:oj
Ze 3 lata temu kupiłam nasionka i ... były tylko jasno/różowe .
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12802
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

@ Kogra ? U mnie też już coraz mniej kwitnień... W dodatku przyszły przymrozki (bardzo wcześnie w tym roku, w moim klimacie zazwyczaj pierwszy przymrozek był w okolicach grudnia), co wykończyło znaczną część jednorocznych... Smutno i jesiennie... Choć pozytyw jest taki, że niedługo będzie o wiele mniej roboty ogrodowej... Co do maków ? ostatnio odkryłem ku własnemu zaskoczeniu, że przynajmniej dwa zaczęły odbijać od gruntu. Wierzyć mi się nie chce. W maju wszystkie wygniły, ściągnąłem z rabatki zieloną, cuchnącą, rozłażącą się w rękach paciaję... I od tego czasu było pusto i łyso na rabacie...

@ Christinkrysia
? Ano wdówki mają bogatą paletę kolorów... Dlatego je lubię i sieję co roku... Choć muszę przyznać, że nie co roku udaje mi się dochować kwiatów... Bywają kapryśne...

Alcea rosea
Obrazek

Anisodontea malvastroides
Obrazek

Cyclamen hederifolium
Obrazek

Dahlia x hybrida
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Galega officinalis
Obrazek

Lespedeza thunbergii
Obrazek

Salvia caerulea
Obrazek

Salvia microphylla
Obrazek

Symphyotrichum lateriflorum
Obrazek

Viola x williamsiana

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12802
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

Jesień, jesień, nawet stali bywalcy mojego wątku chyba przeszli w stan hibernacji... :;230

Calendula officinalis
Obrazek

Dahlia x hybrida
Obrazek
Obrazek

Rosa x hybrida
Obrazek

Tagetes patula

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

Witaj, Loki!
Skoro stali bywalcy Twojego wątku popadli w hibernację, to może ucieszy Cię wizyta nowego "bywalca" ;:218.
Oglądam Twój wątek od dawna i z dużą ciekawością z dwóch powodów, a właściwie trzech. Interesuje mnie, jak wygląda "ogródkowanie" tam, gdzie mieszkasz (Francja?); imponuje mi ilość roślin, które hodujesz oraz pieczołowitość, z jaką każdą roślinę opatrujesz łacińską nazwą.

Serdecznie pozdrawiam - Jagi
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

Starzy też czuwają, ale nieco ospale. :D
Masz fajnie jeszcze......u mnie już raczej sezon zimowy się zaczął.
Co nie wykończyły chłody dokończyły deszcze. ;:222
Zostało tylko okryć co nieco i czekać na wiosnę. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12802
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

@ JagiS ? A pewno, że ucieszy mnie wizyta nowego bywalca. W sumie ogrodnictwo we Francji różni się głównie tym, że wiele roślin, które w Polsce wymagają pieczołowitego wykopywania bulw, cebulek, korzeni spichrzowych czy kłączy na zimę, tutaj spokojnie zimuje w gruncie. Dotyczy to między innymi dalii, dziwaczków czy mieczyków. Można także gruntowo uprawiać rośliny, które w Polsce nadają się co najwyżej do donic, jak chociażby Passiflora coerulea. Co do nazw łacińskich ? jest to zboczenie zawodowe. Jestem biologiem z wykształcenia i zawodu i wychodzę z założenia, że jedyny sposób jednoznacznego opisania organizmu żywego to binominalna nomenklatura naukowa. :;230 Jeszcze raz dziękuję za wizytę i ciepłe słowa i zapraszam ponownie.

@ Kogra
? No to współczuję zimy. Choć u mnie też już naprawdę niewiele tego zostało. Kwitną ciągle zimowity i cyklameny, malwy, szałwie, Anisodontea malvastroides, parę nagietków, trochę dalii (gdzieś tak jedną czwartą załatwiły już przymrozki, ale trzy czwarte tylko straciło trochę liści przy gruncie i dalej kwitnie), niedobitki marcinków, aksamitki raczej na zasadzie cudu, bo liście zupełnie już ścięte przymrozkiem i tylko kwiaty się ostały, jakieś pojedyncze kwiaty na budlei można zaobserwować, jedna ostróżka, której się sezon pomylił, cośtam na penstemonie też widzę, końcówka Lespedezy i rutwicy lekarskiej, nawet jednego maczka kalifornijskiego wypatrzyłem... Jednym słowem kwitnie już bardzo niewiele... Tęsknię znów do późnej wiosny i lata...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

Loki bywam ,bywam. Czekam na jesienne fotki . ;:108
A cyklamen ślicznie Ci kwitnie. ;:215
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

To tak jak ja.
Nasadziłam tulipanów i teraz będę czekać na ich pokaz.
Ale najpierw szpalery śnieżyc i puszkinii powinny się pokazać.
Przedtem jednak musimy zimę przeczekać.
Wklejaj fotki swoich jeszcze kwitnących rarytasów, miło przy szarym ogrodzie chociaż odrobinę koloru zobaczyć. :D
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12802
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

@ Biedronka ? Jest coraz brzydziej i coraz mniej rzeczy do focenia... Nawet nie znalazłem dziś jeszcze motywacji, żeby do ogrodu zaglądnąć...

@ Kogra ? Jak w tej szarudze jesiennej znajdę motywację, żeby wyjść do ogrodu, to może nawet coś obfocę i tu wkleję... Smutno, żółto, martwo... Pogoda idealna, by usiąść przed komputerem i jakieś filmy pooglądać. Czekam na zimowe kwitnienie barwinków i w zasadzie będzie to już koniec sezonu. BTW, ponieważ zamknęłaś swój wątek, odpiszę Ci tutaj: nie, nie uważam, żebym przesadzał, choć oczywiście jest to zdanie subiektywne i wynika ze zbieżności naszych gustów. Autentycznie uwielbiam Twoją aranżację ogrodu w formie półdzikiego buszu i staram się z niej czerpać inspirację, choć wiem, że nigdy Ci nie dorównam.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

Nie jest nowością fakt, że ludzi łączą wspólne pasje, więc pewno i gusty mamy zbieżne.
Ale daleko mi do ideału z mojej wyobrażni.
Nie pozwala na to jakość gleby i miejskie zanieczyszczenia.
Ale i tak cieszę się, że mój ogród zasłużył na twoje uznanie. ;:168
Co do dorównania to już mnie prześcignąłeś, bo udało Ci się wyhodować rośliny, o których ja mogę tylko pomarzyć. ;:108
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12802
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

Wiesz, może i udaje mi się mieć różne ciekawe rośliny, fakt... Ale jednak jeśli chodzi o ogólną kompozycję ogrodu, Twój jest dla mnie niedoścignionym wzorem... I odpuść sobie tę skromność, zupełnie niepotrzebna jest. Masz z czego być dumna

A tymczasem zmobilizowałem się, by zrobić dwie fotki... Krokus, który pewnie bardziej się już i tak nie otworzy, plus pani modliszka, która od trzech dni siedzi na ścianie mojego domu. :-P

Crocus speciosus
Obrazek

Mantis religiosa
Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

Niech Ci będzie. ;:196
Fajna ta modlicha, podobno u nas też gdzieś znależli taką, pewno wiatr halny ją przywiał.
Ale kto wie, lata coraz cieplejsze i zimy, może klimat się wyrówna z twoim i też będziemy mieli te same owady.
Prawdę mówiąc wolałabym uprawiać pomarańcze, figi i brzoskwinie niż jabłka. :D
U mnie wieje jak licho i coraz zimniej się robi......brrr.
Też siedzę przed kompem i oglądam stare wydania "Mai w ogrodzie".
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12802
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

W Polsce wraz z ociepleniem klimatu coraz więcej modliszek podobno. Sporo ich w okolicach Sandomierza oraz w Puszczy Białowieskiej...

Cenię sobie mój klimat, to fakt. O ileż mniej roboty w ogrodzie jak nie trzeba wykopywać dalii, dziwaczków ani mieczyków...

Pozdrawiam!
LOKI
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”