McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Krzysiu, ja oczywiście zdaję sobię z tego sprawę, ale dla zasady muszę trochę ponarzekać i pomartwić się na zapas :D Też myślę, że to nie będzie stanowić problemu. Oczywiście zdaję sobię sprawę z tego, że marchew i pietruszka długo kiełkują :)

WaF90 A nie wiem nawet :p Wiem, że polski :D
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10169
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Siew jesienny marchwi i pietruszki jest obarczony dużym ryzykiem. Rośliny te są odporne na przymrozek za wyjątkiem fazy kiełkowania. Jeśli nie trafi się z terminem siewu albo zima się spóźni i nasiona zdążą puścić kiełki w ziemi- zmarzną.
Lepiej jest wysiać wcześnie wiosną nasiona moczone albo nawet podkiełkowane.
Siałem tego roku do mini szklarenki pietruszkę naciową na rozsadę do gruntu. Nasiona nieprzykryte, systematycznie zraszane, skiełkowały w temperaturze pokojowej po 7 dniach, co jest w gruncie nieosiągalne zwłaszcza o tej porze roku. Po przykryciu 1 cm warstwą podłoża po kilku następnych dniach pietruszeczka jest już na wierzchu.


Obrazek

Podobny sposób można zastosować przy siewie do gruntu.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Moja 'amsterdamka' na szczęście po wielu wzlotach i upadkach pogodowych wykiełkowała (tylko nie wiem jak teraz się uchowa, bo babcia przykryła doniczkami dymkę, bo ptaki wydziobują cebulę).
Pod agrowłókniną jest w miarę stabilna sytuacja, gorzej jeśli śnieg przygniecie tkaninę, wtedy marne szanse żeby cokolwiek wybiło bo nie ma miejsca (jeśli śnieg stopnieje daj coś na czym mokra/przysypana tkanina mogłaby się oprzeć, nie gniotąc ewentualnych siewek), u mnie mokra akro leżała często na rzodkiewce, ale zasiane najważniejsze/najdelikatniejsze rządki miały w miarę luzu, bo oparłam całość na wzniesionych cegłach (roszponka wykiełkowała, ale pietruszka potrzebuje jeszcze czasu).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Dobra, pożyjemy zobaczymy, najwyżej wysieję po prostu jeszcze raz, a sama marchew bediw później :wink:
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Wszystko ładnie, pięknie tylko zajrzałam pod tunel i się okazało, że części sałat nie ma (albo mrówki, albo ślimaki mimo że wątpię w to drugie bo sypałam na nie), może nie wzeszły :( ale nie załamujmy się zasiałam drugą turę (dosiałam masłową mimo że wyszła, dębolistną bo mało wyrosło i rzymską jak na złość kilka siewek), natomiast w zastraszających ilościach wyrosła mi cykoria liściowa i rukola z obu rodzajów (jedna ma drobniutkie siewki, druga wielkie jak rzodkiewka).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Sybil
200p
200p
Posty: 226
Od: 9 kwie 2013, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna, Roztocze Gorajskie

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

forumowicz pisze: Siałem tego roku do mini szklarenki pietruszkę naciową na rozsadę do gruntu. Nasiona nieprzykryte, systematycznie zraszane, skiełkowały w temperaturze pokojowej po 7 dniach, co jest w gruncie nieosiągalne zwłaszcza o tej porze roku. Po przykryciu 1 cm warstwą podłoża po kilku następnych dniach pietruszeczka jest już na wierzchu.
Bardzo fajny pomysł- teraz to przeniesiesz grudkami-kępkami do gruntu?
(off top, bo nie mogę się powstrzymać- nie wiedziałam, że jesteś taką sliczną blondyneczką ;) )
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Pochwal się Michał jak Ci idzie łączenie grządek, bo jestem strasznie ciekawa na jakim etapie jesteś :D.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
ann33
200p
200p
Posty: 260
Od: 30 mar 2010, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica państwa

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

forumowicz, też bym chciała wiedzieć jak postępujesz z pietruszką dalej...

Michał pewnie szaleje w ogrodzie.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10169
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Sybil pisze:Bardzo fajny pomysł- teraz to przeniesiesz grudkami-kępkami do gruntu?
Roślinki muszą mieć po 2 listki właściwe i stożek wzrostu. Podważam łyżeczką roślinki, delikatnie rozrywam wyjętą kępkę i sadzę rzędem we wcześniej przygotowany rowek i przysypuje ziemią delikatnie ją ugniatając woków roślinek. Staram się by jak najmniej otrząsać korzenie z podłoża w którym pietruszka rosła.. Po ugnieceniu- podlewam.Ważne przy przesadzaniu by nie przysypywać stożków wzrostu. Pietruszka przyjmuje się stosunkowo łatwo. Sadzę tak od trzech lat i mam ciągle zieleninkę. Z wiosny- ubiegłoroczną ,potem z siewu wiosennego.

Ważna rada dla tych, którzy zieleninę mrożą. Otóż sama pietruszka zamrożona dość szybko zmienia smak. Posiekana natomiast z zielonym koperkiem i wymieszana dużo dłużej zachowuje swój smak. Mam jeszcze prawie pełne opakowanie po lodach 1 l siekanej pietruszki koperku i szczypiorku jeszcze z jesieni ub. roku. Używam do zup , do ziemniaczków i surówek.

PS Na zdjęciu jest moja wnusia, urodzona modelka :D
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

forumowicz :D :D świetny pomysł mam też pietruszkę w korytku. Właśnie wypuszcza listki właściwe.
PS Wiedziałam, wiedziałam (w sprawie ślicznotki z foto
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

U mnie wszystko dobrze :D Obecnie mam mniej czasu (przygotowanie do egzaminu gimnazjalnego i wgl...). W sobotę będę pikować pomidory i siać ogórki, cukinie, dynie. Jutro chcę wyjść na chwilę do ogródka i troszkę poplewić.
Wybaczcie również, że nie dodaję zdjęć, ale strona, z której zwykle korzystam zmieniła wygląd i jest teraz baaardzo trudno skopiować z telefonu link do zdjęcia. Co za tym idzie muszę skorzystać z kompa, ale nie mam czasu, więc koło się zamyka :D

No w każdym razie w zeszłą sobotę siałem buraczki i sadziłem sałatkę. Jeśli chodzi o jutrzejsze plewienie to mam na myśli przede wszystkim wychodzącą gwiazdnicę na redlinach z marchwią :P
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14042
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Michał, Ja korzystam z tej strony:
http://zmniejszacz.pl/

Ostatnio też się zmieniła troszkę, jednak dzała wszystko ok. :) :wit
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Gwizdnica to jeszcze pikuś, gorzej z malinami wychodzącymi tam gdzie nie trzeba (a tak dokładnie wybierałam korzonki, widać nie dopadłam wszystkiego ;:14 ).
Ja dzisiaj natomiast wojowałam z sałatami (przesadzałam spod tunelu, teraz są na swoich docelowych przedplonowych miejscach w namiocie agrowłókninowym :D), także nogi czuję w negatywny sposób :lol: , a jeszcze muszę opryskać gruszę i zaszczepić jabłoń...ehh :roll: .

No to poczekamy cierpliwie na fotorelację z ogródka ;:333 , mam cichą nadzieję że coś zielonego na grządkach zobaczymy (nie mając na myśli chwastów ;:224 ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Spokojnie, chwastów nie będzie, dziś pieliłem co większe gwiazdnice. Z moich obserwacji wynika, że szybciej wychodzą pod agro niż na wolnym powietrzu :wink:
Obiecuję, że jutro dodam zdjęcia po południu :)
Aaa, wiecie może jak nazywa się chwast który wygląda mniej więcej tak, że ma liście palczaste, składające się jakby z 3 mniejszych liści :?: Jest baardzo inwazyjny, wychodzi z odrostów korzeni.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Może chodzi Ci o podagrycznik?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”