Ogródek Gosi 13
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogródek Gosi 13
Po liściach widać,że dbasz o stan zdrowia bo resztki oprysków jeszcze sie nie wchłonęły.
bez tego nie da się utrzymać roślin w dobrej kondycji.
Niektóre odmiany róż wyjątkowo podatne i tych w pierwszej kolejności pozbyłam się w ub roku.
Pozostałe rozsadziłam po katach bo choć piękne nie zasłużyły na to by rosnąc przy głównej alejce.
A ... wszystko dlatego,że kłują ...
Trawnik to oczko w głowie mojego męża i faktycznie dba o niego. U Ciebie zadbany.
Czy kupujesz te nawozy na 30 dni ?
Skusiłam się kupując pod koniec maja ten długoterminowy... trawa ... szkoda gadać i kasa wyrzucona ...
Trzeba było po 3 tygodniach kupić najnormalniejszy i po kilku dniach już był efekt.
Pozdrawiam
bez tego nie da się utrzymać roślin w dobrej kondycji.
Niektóre odmiany róż wyjątkowo podatne i tych w pierwszej kolejności pozbyłam się w ub roku.
Pozostałe rozsadziłam po katach bo choć piękne nie zasłużyły na to by rosnąc przy głównej alejce.
A ... wszystko dlatego,że kłują ...
Trawnik to oczko w głowie mojego męża i faktycznie dba o niego. U Ciebie zadbany.
Czy kupujesz te nawozy na 30 dni ?
Skusiłam się kupując pod koniec maja ten długoterminowy... trawa ... szkoda gadać i kasa wyrzucona ...
Trzeba było po 3 tygodniach kupić najnormalniejszy i po kilku dniach już był efekt.
Pozdrawiam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 13
Maju, ja jestem zachwycona Scarlet. U mnie jest niziutka jak do tej pory. Ma jakieś 40-50 cm.
I jest zdrowa. Ale dziewczyny narzekały na jej zdrowotność. Chyba musisz sama wypróbować./
Wydaje mi się, że warto, bo naprawdę trzyma bardzo, ale to bardzo długo kwiaty bez utraty koloru.
Ja zaczynam wątpić w wysokości podawane przez producentów.
Taki Tradescant we F. podają, że rośnie do 1m., a gdzieś przeczytałam, że do 2. Trochę różnicy jest
Flesz ostatnio chyba się obraził, że ciągle kwiatki fotografuję
Monia, ta jeżówka to Double delight
Aga, czy one u Ciebie zamierają?
Werbena spokojnie zmieściłaby Ci się w ogródku. Nie zajmuje dużo miejsca. Wciska się gdzie się da. A wygląda zjawiskowo.
Zapach tej pierwszej lilii roznosi się zaraz po wejściu do ogródka z ulicy. Niesamowity. Musze dokupić więcej orientalnych.
Małgosiu, to werbena patagońska. Roślina jednoroczna w naszych warunkach, chociaż w tym roku wielu osobom przeżyła.
Ja ją zostawiam na rabatach do końca zimy, sama się rozsiewa.
Grażynko, trawki są zachwycające. Szczególnie uwielbiam te delikatne takie jak ostnica, proso, jęczmień.
Niby jednoroczne, ale pięknie się rozsiewają
Evo, jeżówki kocham
Są przecudne. Wszystkie. I te stare i te nowe odmiany. Warto je mieć.
Chociaż jak teraz spojrzałam na listę, to chyba część mi nie przetrwała
Albo to są te same jeżówki
Maryniu, my obie lubimy takie misz-masze. Powoli dopracowuję rabaty. Może w przyszłym roku już będę tylko je czyściła? Żadnego przesadzania
Paulinko, tak to jest werbena. Roślina jednoroczna, ale bardzo ładnie się wysiewa. Zostaw ją na zimę na rabacie. Tylko przypadkiem wiosną nie wypiel
Ciekawe co z paprotką. Moja trzyma się dobrze
Krysiu, ja bardzo rzadko staram się stosować chemię. W tym roku róże ma prawie wszystkie zdrowe. Najgorsza jest Edenka i róże na rabacie rosnące obok. Resztę to opryskałam profilaktycznie. Ale teraz musze poprawić na plamistość.
I też reszta dostanie profilaktycznie.
Trawnik mam nowy, przynajmniej w połowie, więc o niego zaczęłam dbać. Ten, który pokazuję na poniższych fotkach praktycznie nie widział nawozu od 6 lat. Od kiedy postanowiłam go zmienić. Także wydaje mi się, że i tak prezentuje się dobrze.
Natomiast na nowym trawniku zastosowałam biohumus i azofoskę na start. Siałam na początku czerwca
W sobotę rozsypałam taki zwykły nawóz z Auchana z rączką. Trawa po deszczu urosła w momencie na jakies 10 cm. Wygląda całkiem ładnie. Także nie będę chyba stosowała jakiś nadzwyczajnych środków.
To jeszcze róże które mi kwitną.
Zaczęła Larissa. Oblepiona kwiatami. Fajnie, bo reszta już nie kwitnie

Edenka zjedzona przez bruzdownicę, nadrabia teraz
Nadal kwitnie Green Ice. Musze ją jednak przesadzić, bo rośnie na pełnym słońcu. Nie ma tego zielonego kolorku, który mnie tak ujął

Jestem zachwycona Marią Teresą. Zdrowa, kwitnie bardzo długo. No i te kwiaty. Wczoraj nawet zauważyłam, że pachnie.


Zieleni się Vanilla


Zaczyna się czas liliowców. Szkoda, że kwiaty jednego dnia.

I jest zdrowa. Ale dziewczyny narzekały na jej zdrowotność. Chyba musisz sama wypróbować./
Wydaje mi się, że warto, bo naprawdę trzyma bardzo, ale to bardzo długo kwiaty bez utraty koloru.
Ja zaczynam wątpić w wysokości podawane przez producentów.
Taki Tradescant we F. podają, że rośnie do 1m., a gdzieś przeczytałam, że do 2. Trochę różnicy jest
Flesz ostatnio chyba się obraził, że ciągle kwiatki fotografuję

Monia, ta jeżówka to Double delight
Aga, czy one u Ciebie zamierają?
Werbena spokojnie zmieściłaby Ci się w ogródku. Nie zajmuje dużo miejsca. Wciska się gdzie się da. A wygląda zjawiskowo.
Zapach tej pierwszej lilii roznosi się zaraz po wejściu do ogródka z ulicy. Niesamowity. Musze dokupić więcej orientalnych.
Małgosiu, to werbena patagońska. Roślina jednoroczna w naszych warunkach, chociaż w tym roku wielu osobom przeżyła.
Ja ją zostawiam na rabatach do końca zimy, sama się rozsiewa.
Grażynko, trawki są zachwycające. Szczególnie uwielbiam te delikatne takie jak ostnica, proso, jęczmień.
Niby jednoroczne, ale pięknie się rozsiewają
Evo, jeżówki kocham

Są przecudne. Wszystkie. I te stare i te nowe odmiany. Warto je mieć.
Chociaż jak teraz spojrzałam na listę, to chyba część mi nie przetrwała
Albo to są te same jeżówki
Maryniu, my obie lubimy takie misz-masze. Powoli dopracowuję rabaty. Może w przyszłym roku już będę tylko je czyściła? Żadnego przesadzania

Paulinko, tak to jest werbena. Roślina jednoroczna, ale bardzo ładnie się wysiewa. Zostaw ją na zimę na rabacie. Tylko przypadkiem wiosną nie wypiel

Ciekawe co z paprotką. Moja trzyma się dobrze
Krysiu, ja bardzo rzadko staram się stosować chemię. W tym roku róże ma prawie wszystkie zdrowe. Najgorsza jest Edenka i róże na rabacie rosnące obok. Resztę to opryskałam profilaktycznie. Ale teraz musze poprawić na plamistość.
I też reszta dostanie profilaktycznie.
Trawnik mam nowy, przynajmniej w połowie, więc o niego zaczęłam dbać. Ten, który pokazuję na poniższych fotkach praktycznie nie widział nawozu od 6 lat. Od kiedy postanowiłam go zmienić. Także wydaje mi się, że i tak prezentuje się dobrze.
Natomiast na nowym trawniku zastosowałam biohumus i azofoskę na start. Siałam na początku czerwca
W sobotę rozsypałam taki zwykły nawóz z Auchana z rączką. Trawa po deszczu urosła w momencie na jakies 10 cm. Wygląda całkiem ładnie. Także nie będę chyba stosowała jakiś nadzwyczajnych środków.
To jeszcze róże które mi kwitną.
Zaczęła Larissa. Oblepiona kwiatami. Fajnie, bo reszta już nie kwitnie

Edenka zjedzona przez bruzdownicę, nadrabia teraz

Nadal kwitnie Green Ice. Musze ją jednak przesadzić, bo rośnie na pełnym słońcu. Nie ma tego zielonego kolorku, który mnie tak ujął

Jestem zachwycona Marią Teresą. Zdrowa, kwitnie bardzo długo. No i te kwiaty. Wczoraj nawet zauważyłam, że pachnie.



Zieleni się Vanilla



Zaczyna się czas liliowców. Szkoda, że kwiaty jednego dnia.


- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Gosi 13
Małgoś niestety jeżówki nie rosną u mnie najlepiej.... pamiętnej zimy straciłam dużą kępę nawet tej najpopularniejszej różowej.... na szczęście wysiała się i z siewek już znów jest ładna kępka. Śliczną żółtą sadzoną w poprzednim sezonie całkiem straciłam. Inne rosną, ale bardzo słabo przyrastają, wciąż są niewielkimi kępkami...Margo2 pisze: Aga, czy one u Ciebie zamierają?
Werbena spokojnie zmieściłaby Ci się w ogródku. Nie zajmuje dużo miejsca. Wciska się gdzie się da. A wygląda zjawiskowo.
Zapach tej pierwszej lilii roznosi się zaraz po wejściu do ogródka z ulicy. Niesamowity. Musze dokupić więcej orientalnych.
Lilia z fotki to chyba Garden Affaire, czy tak??? Faktycznie pachnie niesamowicie, u mnie to chyba najpiękniej i najmocniej pachnąca lilia.... uwielbiam ją


- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek Gosi 13
Gosiu,masz piękne kolory w ogrodzie,róże nieziemskie.Też lubię mieszane rabaty dlatego mam szmalc mydło i powidło,chociaz wiosną zawsze mam plany uporządkowania wszystkiego,co oczywiście nigdy mi nie wychodzi.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi 13
Moja jeżówka bez nazwy i nieco w tyle z kwitnieniem, ale chyba to ta sama? Piszesz, że zachwyca Cię Maria Teresa? To tak jak mnie - dokupiłam jeszcze na wiosnę 3 sadzonki, bo rok temu już zawładnęła moim
Ma w zasadzie same pozytywne cechy, ale nie zwróciłam nigdy uwagi na zapach - muszę to sprawdzić wieczorem
Twój trawniczek godny pozazdroszczenia


Twój trawniczek godny pozazdroszczenia

- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Ogródek Gosi 13
Nie dziwię się Margosiu, że Maria Teresa zawładnęła Twoim sercem
chyba nie ma takiej osoby, której by się nie podobała. Jest boska 


- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogródek Gosi 13
I ja muszę sprawdzić, czy (jak?) pachnie Maria Teresa. Faktycznie dość szybko u mnie zbudowała ładny krzaczek i kwitnie na potęgę
A część z sadzonych późnym latem zeszłego roku jeżówek po prostu nie wyszło
Inna sprawa, ze ima była dziwna...

A część z sadzonych późnym latem zeszłego roku jeżówek po prostu nie wyszło

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogródek Gosi 13
To prawda, że trawka jak dostanie "jeść" to widać od razu reakcję ... częściej i z umiarem we wszystkim to najlepsza dewiza i w opryskach i w nawożeniu .
Werbena patagońska w tym roku dość szybko zakwitła. Mam ja od lat i obserwuję na różnych stanowiskach . Czy znasz nazwę odmiany tej jeżówki różowej u Ciebie - spora kępa i ładnie się prezentuje. Mam taką samą ( chyba) i ma masę pąków , rośnie obok innych 3 kolorów więc łatwe porównanie.
Werbena patagońska w tym roku dość szybko zakwitła. Mam ja od lat i obserwuję na różnych stanowiskach . Czy znasz nazwę odmiany tej jeżówki różowej u Ciebie - spora kępa i ładnie się prezentuje. Mam taką samą ( chyba) i ma masę pąków , rośnie obok innych 3 kolorów więc łatwe porównanie.
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Gosi 13
Gosiu, to Maria Teresa, czy Maria Theresia... ?... gdzieś czytałam że to są dwie różne róże...czy tak ?
Chodzi za mną ta Theresia...
Chodzi za mną ta Theresia...
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 13
Gosiu czy Ty już po urlopie(tak )?
Jeżówki śliczne, też ich nasadziłam, ale nie wszystkie jeszcze kwitły.
Róża Larissa cudna
Jeżówki śliczne, też ich nasadziłam, ale nie wszystkie jeszcze kwitły.
Róża Larissa cudna

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11750
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogródek Gosi 13
Larissa i u mnie teraz kwitnie,a inne różyczki zawiązują pąki
Jeżówki wspaniale kwitną
Edenka jak ładnie kwitnie 

Jeżówki wspaniale kwitną


- Ivona44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 31 mar 2013, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogródek Gosi 13
Pięknie Margo, a Mariatereska powala, cudna róża, obłędna, dopisałam 

Pozdrawiam, Iwona.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Gosi 13
Goś, jak to się dzieje że ta webena zawsze u ciebie kwitnie tak wcześnie. U mnie pierwszy raz pojawiły się siewki ale do kwitnienia to im daleko.
To samo floksy, jeszcze nie kwitną i rozchodnik od ciebie ten różowy też nie. No niby blisko jesteś a klimat jakiś inny
Larissa super, dobrze wiedzieć które róże są późniejsze, żeby sobie zróżnicować nasadzenia.
To samo floksy, jeszcze nie kwitną i rozchodnik od ciebie ten różowy też nie. No niby blisko jesteś a klimat jakiś inny

Larissa super, dobrze wiedzieć które róże są późniejsze, żeby sobie zróżnicować nasadzenia.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 13
Aga, wydaje mi się, że nie trzeba tracić wiary. Ja kupowałam kilka razy jeżówki. Nie chciały rosnąć, aż zaskoczyły. Nie są to drogie roślinki można kupować, szczególnie, że już i tak coraz mniej kupujemy, prawda?
U mnie też nie są za duże kępy. Najlepiej zachowuje sie własnie ta Double Delight. Rośnie jak szalona. Najgorzej Strawsberry, ta żyje, ale w tym roku nie zakwitnie.
Nie mam pojęcia co to za lilia. Grunt, że rośnie i pięknie pachnie. Powoli odkrywam, że mam jednak więcej OT, bo pachną
Małgosiu, bo mimo wszystko lubimy miszmasz. Ja też staram się uporządkować ogród, ale nie umiem się powstrzymać przed posiadaniem jakiejś rośliny. Cały czas dosadzam
Monia, i jak pachnie? Dla mnie ma taki zapach kojarzący się z latami przed transformacją, zapach słodyczy z Pewexu.
A Ty masz Marię Teresę, czy Mariatheresię? Bo ja jednak ma tą drugą
Aniu, teraz zajrzałam do notatek i chyba to jest Mariatheresia. Kupowałam od Ewy.
Aniu Sweety, u mnie kiedyś też nie wyszły jeżówki po zimie. Ale się nie zraziłam i wiosną następnego roku dokupiłam następne. Chyba lepiej sadzić w tym terminie, bo wtedy wiadomo, że dobrze sie ukorzenią.
Krysiu, staram się tak robić. Naprawdę w tym roku nie narzekam na choroby. Z innych roślin zachorował mi tylko berberys. Powinnam go była opryskać juz wiosną, profilaktycznie, bo w zeszłym roku też chorował, ale zajęłam się trawnikiem i nie dałam rady.
Jeżówka to Double delight.
Gabrysiu, sprawdziłam w notatkach i chyba to jest Mariatheresia. Pod taką nazwą kupowałam. Sprawdziłam i raczej to ona, bo ma pełniejsze wypełnienie, niż Maria Teresa.
Marylko, niestety już po urlopie. Nawet nie pisałam o tym, bo miną za szybko. Byłam tylko tydzień. Dłużej nie mogę.
Ja miałam tak w zeszłym roku. Pierwszy rok nie kwitły.
Larissa, ma pięknie kwiatki, ale malutkie. Za to jest cała masa. Niestety nie udaje się jej utrzymać takiej ilości i część gubi zanim rozkwitną
Annes, Edenka, dopiero zaczęła, bo zjedzeniu pierwszych pąków przez bruzdownicę.
Ivonka, naprawdę warto ją mieć. Te nasze chciejstwa
Ja szukam 3 róż, a wypisałam już chyba ze 20. Teraz muszę wybrać.
Jola, może to efekt Twojego lasu? Mimo wszystko mniej tam dociera słońca. Ja mam w niektórych miejscach patelnię. Na rozchodnik jeszcze za wcześnie.
Larissa faktycznie kwitnie później. To kompaktowy krzew. Można ją gdzieś wcisnąć






U mnie też nie są za duże kępy. Najlepiej zachowuje sie własnie ta Double Delight. Rośnie jak szalona. Najgorzej Strawsberry, ta żyje, ale w tym roku nie zakwitnie.
Nie mam pojęcia co to za lilia. Grunt, że rośnie i pięknie pachnie. Powoli odkrywam, że mam jednak więcej OT, bo pachną

Małgosiu, bo mimo wszystko lubimy miszmasz. Ja też staram się uporządkować ogród, ale nie umiem się powstrzymać przed posiadaniem jakiejś rośliny. Cały czas dosadzam
Monia, i jak pachnie? Dla mnie ma taki zapach kojarzący się z latami przed transformacją, zapach słodyczy z Pewexu.
A Ty masz Marię Teresę, czy Mariatheresię? Bo ja jednak ma tą drugą
Aniu, teraz zajrzałam do notatek i chyba to jest Mariatheresia. Kupowałam od Ewy.
Aniu Sweety, u mnie kiedyś też nie wyszły jeżówki po zimie. Ale się nie zraziłam i wiosną następnego roku dokupiłam następne. Chyba lepiej sadzić w tym terminie, bo wtedy wiadomo, że dobrze sie ukorzenią.
Krysiu, staram się tak robić. Naprawdę w tym roku nie narzekam na choroby. Z innych roślin zachorował mi tylko berberys. Powinnam go była opryskać juz wiosną, profilaktycznie, bo w zeszłym roku też chorował, ale zajęłam się trawnikiem i nie dałam rady.
Jeżówka to Double delight.
Gabrysiu, sprawdziłam w notatkach i chyba to jest Mariatheresia. Pod taką nazwą kupowałam. Sprawdziłam i raczej to ona, bo ma pełniejsze wypełnienie, niż Maria Teresa.
Marylko, niestety już po urlopie. Nawet nie pisałam o tym, bo miną za szybko. Byłam tylko tydzień. Dłużej nie mogę.
Ja miałam tak w zeszłym roku. Pierwszy rok nie kwitły.
Larissa, ma pięknie kwiatki, ale malutkie. Za to jest cała masa. Niestety nie udaje się jej utrzymać takiej ilości i część gubi zanim rozkwitną
Annes, Edenka, dopiero zaczęła, bo zjedzeniu pierwszych pąków przez bruzdownicę.
Ivonka, naprawdę warto ją mieć. Te nasze chciejstwa

Ja szukam 3 róż, a wypisałam już chyba ze 20. Teraz muszę wybrać.
Jola, może to efekt Twojego lasu? Mimo wszystko mniej tam dociera słońca. Ja mam w niektórych miejscach patelnię. Na rozchodnik jeszcze za wcześnie.
Larissa faktycznie kwitnie później. To kompaktowy krzew. Można ją gdzieś wcisnąć











- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogródek Gosi 13

Gosiu, masz prześliczny kolorowy letni ogród

Zajęta własnymi rabatkami i domowymi sprawami /remont u córki !/, nieco zaniedbałam forumowe wątki

Teraz z radością wędruję po cudnie rozkwieconych ogrodach i podziwiam rosnące tam perełki

Twój jest pełen wyjątkowego uroku

Pozdrawiam serdecznie

Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4