Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

Zablokowany
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

Post »

Z Jasia to już kaktusiarz pełną buzią ;:167 ciekawe jaką specjalizację wybierze ;:224 Już go tatuś pewnie odpowiednio nakieruje, żeby wspólne prezenty hurtowo kupować ;:306
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

Post »

Jeszcze rok i Jaś tatusiowi na pewno pomoże nazwówki ustawiać :;230 :;230
Ale widać, że gościu czuje blusa :wink: (i o młodym mówię rzecz jasna! ;) )
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

Post »

Pańskie oczy .... kaktusy tuczą - ;:108 - piękne widoki. A kotka? Rzeczywiście - albo ciekawska, albo może przyszła w roli stróża - koty to potrafią, mój Portos opiekuje się nie tylko kwiatkami, ale staje również w mojej obronie - dla ewentualnego agresora potrafi być groźny i przybiera wygląd tygrysa.
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

Post »

Nooo, przestawianie nazwówek to jest pewne zagrożenie, którego się obawiam, acz póki co myślę, że i tak jestem w stanie taką katastrofę ogarnąc ;)

A poniżej chwaściory okropne pstryknięte dziś przez żonę.

Obrazek Obrazek Obrazek
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

Post »

Kwiaty chwaściorów bajera ;:224 uwielbiam je chociaż przeważnie są żółte. Gdyby jeszcze astro znosiły spadki temperatury :lol: i były odporne na zalania, mialabym ich wiecej ;:108
Awatar użytkownika
Andrew Be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 804
Od: 19 lut 2013, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kluczbork

Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

Post »

Bardzo ładne kwiatki, ale mnie jakoś dalej nie przekonują. Mam trochę siewek, które będę chyba wysyłał w świat, jak się znajda chętni (ale to za rok lub dwa jak podrosną).
Jedyny z tego rodzaju co mi się podoba to A. asterias i te akurat sobie zostawię :uszy
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

Post »

Zimowe temperatury ok, ale zalania? Ja je leje, że pływają przez dobę i wydaje mi się, że wręcz to uwielbiają. Ja natomiast z nimi mam problem z przesadzaniem. Po przesadzeniu bardzo duży ich procent już mi nie zaskakuje ;/

A dziś żona pstrykała już ciekawsze rośliny.

Obrazek
Aylostera aureispina n. n. KK 843

Obrazek
Aylostera buiningiana WR 511 - pierwszy kwiatuszuniu

Obrazek\
Aylostera cv. Jacky - nie zapowiadało się na kwiatuchy z Anglii, a tu jednak...

Obrazek
Aylostera cv. Jean - mało spotykany w ajlo odcień pomarańczy z różem

Obrazek
Aylostera cv. Apricot Ice - czyli morelkowa, szkoda, że nie ma słońca to zaczyna wtedy bardziej w żółty wpadać
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

Post »

Żona ma niezłą rękę do fotek :D mnie urzekła "Jacky" - nie wiem, czy jesteś przyzwyczajony do takich kwiatków, dla mnie jednak świat kaktusów nadal jest nieodgadnionym pojęciem - tym bardziej zadziwiającym, gdy widzę takie urokliwe kwiatuszki...Cudo :!:
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

Post »

czarny pisze:A dziś żona pstrykała już ciekawsze rośliny.
Te mniej ciekawe niech tez pstryka - przyjdzie długa ciemna zima będzie co oglądać ;:173
piasek pustyni pisze: mnie urzekła "Jacky"
Mnie tez, ale nie ze względu na kwiaty, a raczej na to, co pod nimi. Podoba mi się ;:333

I morelkowy kolor ciekawy - nieoklepany taki.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

Post »

Wspaniałe kolorki, takie inne. To teraz aylosterki będą doganiać medio ;:215 Na drugi rok już widzę łączkę u Ciebie ;:138
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

Post »

Bardzo piękny zestaw aylosterek, a kolory jak z bajki. Wyobrażam sobie jak się ucieszyłeś widząc na nich pąki, a potem jak oczekiwałeś na otwarcie.
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

Post »

No cóż, w ajlosterkach to człowiek przyzwyczajony do czerwieni i pomarańczy zbliżonych do czerwieni. Dla tych kolorków różniastych właśnie się zdecydowałem na zakup hybrydek, mimo, że tak zbyt bardzo za hybrydami nie przepadam. A dziś żona pstrykła...

Obrazek
Aylostera cv. Apricot Ice - lody morelkowe mają dziś chyba trochę ładniejszy odcień

Obrazek
Aylostera narvaecensis v. nova - świeża novinka, przyjechała wczoraj

Obrazek
Chwaścior z tych największych, co jest w rodzinie od wieków, a opieka nad nim polega na wystawieniu w marcu na dwór pod chmurkę i schowaniu w listopadzie do piwnicy. Jakoś zapomina się o podlewaniu i takich tam ;)
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

Post »

Chwaścior najpiękniejszy ;:172
I za to kocham te chwasty, one to chyba nawet nie lubią nadopiekuńczości.

A poważnie, to te twoje nowe Aylosterki są same w sobie tak urokliwe, że i kwiatków mieć nie muszą. Choć oryginalne kolory kwiatków dodają im jeszcze uroku. Są jak damy, a z kwiatkami to jeszcze do tego szykownie i gustownie ubrane. ;:333
Awatar użytkownika
annaoj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 3 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

Post »

Morelka wymiata, a chwaścior jest piękny - ta smuga różowa dodaje uroku. Te płatki są różowawe, czy tylko ten pasek?
Awatar użytkownika
Phacops
1000p
1000p
Posty: 1217
Od: 8 wrz 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

Post »

czarny pisze:
Obrazek
Chwaścior z tych największych, co jest w rodzinie od wieków, a opieka nad nim polega na wystawieniu w marcu na dwór pod chmurkę i schowaniu w listopadzie do piwnicy. Jakoś zapomina się o podlewaniu i takich tam ;)
Tylko bez chwaściorów.....to że nie ma z nimi problemu chętnie się mnożą ma znaczyć ze są gorsze. W końcu który inny rasowiec z kolekcji może się pochwalić takim imponującym rozmiarowo kwiatem he he
Moja Galeria
Letnia wyprzedaż Sprzedam
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”