Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Jasiu! Z całego serca podziwiam osoby, które panują nad syngonium. Mam kilka roślinek, ale notorycznie je zasuszam i ciągle nie wyglądają na takie, jakie chciałaby aby były, dlatego też nie dodaję im towarzystwa. Ale bardzo lubię te roślinki i u Ciebie jest co podziwiać!
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Ja dziś jestem wkurzony bo poraz kolejny arulce ucieły syngonium variegata. Tak cieły, że zaczęło jużwypuszczać całe białe liście. Coś mi się z nim nie udaje pomijaąc niszczycielską robotę papug.
Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Żaneta, ty masz tendencję do zasuszania, a ja do zalewania
Stąd inne rośliny goszczą na naszych parapetach.
Paweł, jeżeli o "Emerald Gem"piszesz, to wspomogę szczepką...bo cóż winne są śliczne ptaszki...taka natura ich

Stąd inne rośliny goszczą na naszych parapetach.
Paweł, jeżeli o "Emerald Gem"piszesz, to wspomogę szczepką...bo cóż winne są śliczne ptaszki...taka natura ich

- Paulinaaa
- 1000p
- Posty: 1134
- Od: 9 sty 2013, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Niesamowicie rosną u Ciebie rośliny
Cuda

Cuda

Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Mrnwestro póki ci to mój jeszcze żyje
Kiedyś odbije tzn. może mu się uda 


Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
U mnie Jasiu Panda też nie "wyględna"-chyba ją ciachnę 

Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Pospacerowałam sobie wśród Twoich parapetów, No cóż mogę powiedziec?? Cuda Pani, cuda, Wiele z Twoich roslinek widzę po raz pierwszy i zachwytom nie ma końca 

- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Kochani, cieszę się, że zaglądacie
Niektóre rośliny rosną, na inne czekam, aż zaczną.
Wiecznie z nimi jakaś huśtawka, od euforii do złości
Ale się pochwalę.
Już mój, młody liść syngonium ?Aom Nak?


Szczególnie, ten fragment liścia u niego lubię.


Niektóre rośliny rosną, na inne czekam, aż zaczną.
Wiecznie z nimi jakaś huśtawka, od euforii do złości

Ale się pochwalę.
Już mój, młody liść syngonium ?Aom Nak?
Szczególnie, ten fragment liścia u niego lubię.
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
mrinwestor będę się czynnie opierał syngoniom
Najbardziej jestem ciekaw jakie będzie to scrambled eggs 


Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Scrambled eggs, wypuściło już listka...i taki sobie.
Może następne będą wyrazistsze.
Nawet czynny opór jest do złamania, a swoją drogą jak on będzie wyglądał u Ciebie?? (NO TEN CZYNNY OPÓR)

Może następne będą wyrazistsze.
Nawet czynny opór jest do złamania, a swoją drogą jak on będzie wyglądał u Ciebie?? (NO TEN CZYNNY OPÓR)


Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Póki co mam jedno syngonium
obdziobane przez papugi, ale żyjące. Pisałem już, ze tyle razy biedaka ścieły, że już zaczał całe białe liście pusczać. odkryłem , że jednak gdzieś od korzenia puszcza zielono bałe liście. Jak dochowam się pokaźnej roslinki to może się skuszę na inne syngonia w sensie te kolorowe
Ale już myśle o tym, żeby jakieś dwa pospolite ściagnąć do pracy, żeby utrzymać opór na inne
Póki co zafascynowany jestem wątkiem uzyskania palmy kokosowej z "nasionka" zakupionego w markecie.



Póki co zafascynowany jestem wątkiem uzyskania palmy kokosowej z "nasionka" zakupionego w markecie.
Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 859
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Sygonium całkiem w moim guście pozytywnie Ci zazdroszczę 

- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Ono jest jeszcze łądniejsze niż przypuszczałam. 

Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Fajna czerwonka
a ja właśnie z niej zrezygnowałam.
Mam obawy, czy ona zachowa wybarwienie szczególnie zimą.


- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Paweł, to chyba wielkie wyzwanie, bo wymagająca i musi być doświetlana, a to nasionko, to orzech kokosowy???
Czytałam kiedyś, że w warunkach domowych zawsze pozostanie w formie siewki, ale też fajny widok, palma z doczepionym orzeszkiem
Wyzwanie nie lada, bo jak rozumiem z orzecha chcesz począć palmę
Zwykłych syngonium, u mnie na metry, więc służę dostawą, jakby co
.
Halinko dziękuję
Iwonko, jest ładne, szczególnie dla takiej sroki na kolory w liściach jak ja
Chociaż o gustach się nie dyskutuje, w temacie roślin mam taki
.
Może odreagowuję to, że do pracy muszę wyglądać biurowo, ale też z jakimś akcentem,
O ten akcent wesołości zawsze zadbam, bo po co komu szara biurówka, chociaż nie przesadnie
.
Kasiu-kubasiu, mam nadzieję, że tak, obejrzałam w necie zdjęcie dorosłej rośliny i od zielonego i czerwonego aż biło, ale ?pożyjem i uwidzim?, jak mówią na wschodzie
Czytałam kiedyś, że w warunkach domowych zawsze pozostanie w formie siewki, ale też fajny widok, palma z doczepionym orzeszkiem
Wyzwanie nie lada, bo jak rozumiem z orzecha chcesz począć palmę

Zwykłych syngonium, u mnie na metry, więc służę dostawą, jakby co

Halinko dziękuję

Iwonko, jest ładne, szczególnie dla takiej sroki na kolory w liściach jak ja

Chociaż o gustach się nie dyskutuje, w temacie roślin mam taki

Może odreagowuję to, że do pracy muszę wyglądać biurowo, ale też z jakimś akcentem,
O ten akcent wesołości zawsze zadbam, bo po co komu szara biurówka, chociaż nie przesadnie

Kasiu-kubasiu, mam nadzieję, że tak, obejrzałam w necie zdjęcie dorosłej rośliny i od zielonego i czerwonego aż biło, ale ?pożyjem i uwidzim?, jak mówią na wschodzie
