Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 4 cz (06.2012 - 05.2015)

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
lucyna78
200p
200p
Posty: 266
Od: 11 mar 2014, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3 cz.

Post »

Mam w planach przesadzić na dniach Daturę do większej doniczki. Coś z nią nie tak bo zwijają się liście, wpadłam na pomysł by zmienić cała ziemię. Można tak zrobić? Chcę wypłukać korzenie i posadzić ją do nowej ziemi, tym bardziej,że są w doniczce ziemiórki. Nie zaszkodzi to roślinie?
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3 cz.

Post »

Mam pytanie czy już budzicie swoje datury ,ja dostałem od jednej z forumowiczek dwie datury które kwitły już w zeszłym sezonie ,za co bardzo jej dziękuje, jedna już widać puszcza listki ,czy mam je już wsadzić do ziemi i dać rosnąć?
Obrazek
kwitną ponoć tak
ObrazekObrazek
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
zjawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1029
Od: 28 paź 2010, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3 cz.

Post »

Janku po takim cięciu to,,trochę,, poczekasz na kwitnienie ...
Jeśli masz jasne miejsce to tam postaw a jak nie to w doniczkę i jeszcze w chłodne miejsce.
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3 cz.

Post »

Dzięki Anetko za poradę ;:3
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
lucyna78
200p
200p
Posty: 266
Od: 11 mar 2014, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3 cz.

Post »

Przesadziłam wczoraj swoją daturę do sporo większej donicy.Liście się zwijają nie mam pojęcia dlaczego :( Nie widzę na nich szkodników. Nową ziemię podlałam nicieniami na ziemiórki. Mam nadzieję, że to pomoże i w tym roku doczekam się kwiatów. Przesadzają sądziłam, że doniczka będzie bardzo przerośnięta korzeniami ...wcale nie było ich bardzo dużo. Czy datura wytwarza dużo korzeni czy też mogła to być sprawka ziemiórek ?

Obrazek
lucyna78
200p
200p
Posty: 266
Od: 11 mar 2014, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3 cz.

Post »

Mam pytanie odnosnie kwitnienia, jak długo datura ma kwiaty? Kwitnie przez całe lato czy tylko raz po czym zrzuca kwiaty?
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3 cz.

Post »

Moje otrzymane od forumowiczki dwie Datury wsadziłem tymczasowo do doniczek i stoją na parapecie południowego okna widzę że ruszają powoli , do wsadzenia do stałych donic nie mam miejsca jasnego
Obrazek
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3 cz.

Post »

Lucyna twój problem z daturą wiąże się z tym, że zimą powinna odpoczywać w chłodnym pomieszczeniu, krótko przycięta.
Wymuszanie na siłę wegetacji na pewno odbiło się negatywnie na roślinie, osłabiło ją i stąd twoje kłopoty.
Moje miejsce zimowania datur, to zimna i ciemna na dodatek piwnica ale to wcale im nie przeszkadza, bo rzadko je podlewam.
Poza daturami z powodzeniem zimuję od lat w "ciemnościach" agawę oraz fuksje.
Datury dobrze odżywiane i pielęgnowane, kwitną przez całe lato aż do przymrozków.Pojedynczy kwiat kwitnie przez
kilka dni zanim opadnie. ;:209
lucyna78
200p
200p
Posty: 266
Od: 11 mar 2014, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3 cz.

Post »

ElzbietaaG dziękuję za odpowiedz :) Niestety nie bardzo mam gdzie przeziomować. Posiadam conserwatory( taka altana oszklona) ale obawiałam się,że tam może być za zimno. Nie wiem o ile spada temp. w tym pomieszczeniu gdy jest mróz, wiec wzięłam doniczkę do domu. Powinnam ją teraz wystawić w zimniejsze miejsce?

Mam jeszcze pytanie odnośnie ziemi czy datury będą rosnąć w glinie? Ziemia na mojej działce to glina , non stop więc jest mokra. Ma ktoś doświadczenie w tym temacie?
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3 cz.

Post »

lucyna78 pisze:Moja datura zimuje w nie ogrzewanym pokoju. Początkowo po wniesieniu jej do domu zgubiła większość liści. Od jakiegoś czasu rośnie ( obecnie okolo 1,7m) ma młode listki na czubku. Chciałam zapytać czy powinnam ją zacząć nawozić, może przesadzić? Jest to roślina wyhodowana z nasionka w zeszłym roku. Nigdy nie kwitła, nie stała też na dworze. Trzymalam ją w oszklonej altanie całe lato. Miałam jeszcze 3 szt i te padły po wyniesieniu na dwór. Zostały w całości pożarte przez nie wiem co :shock: Mam pytanie czym warto opryskać daturę w sezonie by nie skończyła jak jej poprzedniczki.
Czy mogę uciąć te dolne 2 gałązki i zrobić z nich sadzonki?
Koniecznie tę daturę jak najszybciej przytnij MOCNO (jak na zdj.) Obrazek

Teraz jest anemiczna , wyciągnięta, nierozgałęziona. Liście coś toczy/żre. Wszystkie oberwij.
Po obcięciu zostaw do k. marca, jedynie rzadko podlewając. Od kwietnia podlewaj częściej , zacznij zasilać nawozem wieloskładnikowym lub lepiej takim z większą ilością potasu. W maju wystaw na powietrze. Powinna zakwitnąć w czerwcu/lipcu .
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
zjawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1029
Od: 28 paź 2010, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3 cz.

Post »

Daturka ma za ciepło a za mało ;:3
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3 cz.

Post »

No właśnie. Jeśli chce to jak powinna ją przyciąć?
Anetko, ( guru Ty moje daturowe ;:196 ) , podpowiesz?
Skorzystam ogromnie z tej porady, bo jak Wiesz, dla mnie to normalnie kosmos a drzewko chciałabym mieć, chociaż jedno.
Tylko jak ciąć w takim wypadku? :roll:
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3 cz.

Post »

Uważam ,że na drzewko ta roślina się nie nadaje - od początku powinna być inaczej prowadzona (usuwane boczne pędy, a główny nieco skracany, aby się rozgałęziła "korona "drzewka). Teraz roślina jest w kiepskiej formie, wiec lepiej jej zrobi radykalne cięcie.
A jeśli właścicielka koniecznie "chce"... cóż, trzeba usunąć boczne pędy, a ten najdłuższy badylek ciachnąć o jakieś 30 cm. Potem pilnować i usuwać wszystko, co wyrośnie poniżej planowanej "korony" drzewka. Ale czy efekt będzie zadowalający ?
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3 cz.

Post »

Czyli, jak mam datury, które nie są prowadzone od początku na drzewko,
( nie były przycinane ich dolne boczne pędy)
to z drzewkiem mogę się już pożegnać? :roll:


Dziewczyny, skończycie edytować? :lol:
Bo nie nadążam.
;:306

Mam stare, no w każdym bądź razie nie malutkie, datury ( po mojej mamie ;:167 )
Nigdy wcześniej nie miałam styczności z tymi roślinami i jak dla mnie sukcesem jest już to,
że nie załatwiłam ich ani poprzedniej, ani tego rocznej zimy.
A nawet dzięki Anetce w zeszłym roku mi zakwitły.
Jednak oberwałam za ich cudowne cięcie, więc teraz wolę podpytać wcześniej, ( przed jakimikolwiek zabiegami fryzjerskimi )
co i jak.
Jak myślicie? Próbować robić z którejś teraz te drzewko, czy aż tak się jednak do tego nie przykładać? :roll:
Awatar użytkownika
zjawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1029
Od: 28 paź 2010, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3 cz.

Post »

Obie dolne gałązki przy pieńku i śladu po nich później nie będzie.
Takie ciachanie powoduje tylko opóźnienie kwitnienia.
Jeśli bryła korzeniowa nie została uszkodzona nawozić ,a jeśli tak to poczekać trochę i dopiero wtedy nawozić.
Na wiosnę dostanie słonka i ładnie zmężnieje :)


Ewelina to wszystko zależy co chcemy mieć w ogrodzie . Niektórym podobają się krzaczki a innym drzewka , ale o gustach powinno się nie dyskutować :wink:
Babuchno wstaw zdjęcia . Jeśli jest główny pień to zawsze da się je zrobić.U starszych wycięte gałęzie będą trochę widoczne .Wiadomo że prowadzona od początku będzie wyglądała ładniej ale to nie znaczy że ze starej nie można zrobić ładnego drzewka :D

Obcinając wierzchołek powodujemy puszczanie bocznych gałązek dosłownie zewsząd + odrosty korzeniowe.
Przy naturalnym rozgałęzieniu tego nie mamy.

Oto efekty naturalnego rozgałęziania
Jedne rozwidlają się na 50 cm a inne na 1.5m .Wszystko zależy czy nasza sadzonka jest z części płodnej (kwitnącej) czy coś poniżej/ od korzenia .
Obrazek
Wykopki 2014
Obrazek
Sunbeam w deszczu
Obrazek
Snow Queen , Maya Green , Summertime
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”