Na szczęście tak, dobrze zniósł narkozę wynik może będzie jutro.
Syn był w takim stresie przed tym badaniem ,że nie spał i wczoraj dostał temperatury .
Alu poczytałam o tych jesiennych porzadkach, które zostawiasz na wiosnę. Też zostawiam badyle, liście, zmrożone zeschnięte kwiaty, którymi okrywam klematisy. Doskonale rozumiem twój dzisiejszy stres. Kiedy mój syn miał zabieg ablacji, to czekając w szpitalu, cały czas się modliłam, żeby nie zwariować. Będzie dobrze. Buziaczki.