Panta rei a może i nie w Podwórkowym

[kogra]

Ewka może poczekaj jeszcze to coś wyjdzie.
Zadeptane i nagła zmiana pH / tynk pewno był wapienny / pewno im nie posłużyły, ale może coś przeżyło i się ocknie.

[JAKUCH]

Też tak myślę Grażynko ,że sa wdeptane w ziemię i na pewno w przyszłym roku zakwitną .Śliczny bez sobie zafundowałaś Ewciu i sasanki super kwitną

[EwkaEs]

Witam po nadrannym leciutkim deszczyku,chodnik już schnie,za chwilę nie będzie widać,że był.Tu zdjęcie które wczoraj nie weszło.Szafirki.


Do Podwórkowego na skalniak taką piękność od e-babci dostałam.Wczoraj z grubsza skalniak odsłoniłam i narzuciłam ziemię,która sąsiedzi ze skrzynek zeszłorocznych?wywalili mi na ścieżkę.Kilka rozchodników ładnie po zimie odbiło.
Kogro i Jadziu Jakuch-naturalnie tynk wapienny,stuletni i kawałki wbite przy zbijaniu z elewacji i to co się z worów wysypało gdy ciągnęli je do wywozu,nadto skrawki blachy,plastikowe wiązania czegoś po kilka,gwoździe(zbieram,bo są do użytku),drewno,styropian z opakowań czegoś.Jak dziś zdążę będę po pracy doczyszczać niektóre rabatki.Złotlin mi na płocie przecudnie rozkwitł,ten zielony,a varie trochę zmęczony remontem.I jeszcze ułudki wiosenne w pełni rozkwitu.
Ławki i stolika chyba jeszcze nie będę wynosiła,ale zegar słoneczny po uporządkowaniu skalniaka tak.


a taki wiciokrzew Browna Dropmore Scarlett zamówiłam u Christiankrysi. Szczegółowo mi przedstawiła zalety każdego z czterech oferowanych,ja też je sprawdzałam w necie.

[zuzanna2418]

Ja na Krasawicę czekam jeszcze...a ostatnio w oko wpadło mi coś takiego jak lilak ottawski "Miss Canada". Czosnek niedźwiedzi, jak doczytałam, ma się nieźle i u Ciebie!

[EwkaEs]

Zuzanno- Krasavica była w "Biedronce" w ostatniej dostawie.Były też porzeczki czarne i czerwone w wyborze,maliny,jeżyny(ostrężyny,ostrężnice). Bzy w rozmaitych stadiach pączkowych,Krasavica jako moskwianka malutko,w końcu wschód.Ale chyba coś z niej będzie.No i konwalie majowe.Świeżutkie.
Tojady w Śródpodagrycznikowym(!)trafiły na nocne przymrozki ,wprawdzie pod butlą,a już rwą w górę trujaczki.Nie są jeszcze tego wzrostu co zeszłoroczne obie ostróżki.
W Podwórkowym mają się nieźle te nasadzenia które były daleko od rusztowań i terenu deptania oraz wywlekania urobku w worach,a już zwłaszcza panów blacharzy i murarzy.Na skalniaku ocalał jeden stok-ten lepiej nasłoneczniony i ku ogrodowi,na wierzchołku i tak osadzę ponownie zegar słoneczny.Że ocalał spory lubczyk,jedyna miodunka i czosnek niedźwiedzi bardzo się cieszę.Trawki żubrówki od Teresat nie widzę wcale.Pierwiosnki pomarnowane,a było ich tyle!Odkupię z czasem.

[e-babcia]

Ewunia - słodziak jesteś
Ten rozchodnik po przekwitnięciu przytnij,to kwitnie do jesieni

[Tosia1]

Ewuniu, ciekawa byłaś mojego miejsca odpoczynku.
Zapraszam do mnie na kawusię

[EwkaEs]

W Podwórkowym wiele liści jeszcze do wygrabienia,ale sporo roślin przeżyło,najmniej od frontu,gdzie dostawiono rusztowanie,ale serduszka jest,a nawet chyba dwie,lubczyk jest,ułudki są,ciemierniki od Zeni są,a od strony podwórka złotlin w rozkwicie,przeżył także variegata nabyty u StasiOgrod,hosty ukazują kły,języczki się przebiły.
Olgo-ja także nie zapisałam jakie żonkile nabyłam i co zakwita jest oczekiwaną niespodzianką,z tym,że pełne mam całkiem inne niż Twoje.Przypuszczam,że zostawiłam kartoniki ale w piwnicy.
Tosiu-już byłam,dopieściłam okiem.
E-babciu-wszystko posłusznie wedle instrukcji!
Na stole sałatka zielona:ogórek gruntowy,roszponka,sałata dębolistna,czosnek niedźwiedzi,winogrona,łyżka miodu,ocet balsamiczny,oliwa,sól,pieprz biały.

[evluk]

Przepięknie w podwórkowym
Sałatka bardzo smacznie wygląda zdrowo i dietetycznie

[zuzanna2418]

Ewo, rośliny, pomimo wysiłków ekipy remontowej, jakoś wytrwały! Bardzo się cieszę. Sałatka bardzo wiosenna, u nas wersja z podagrycznikiem

[EwkaEs]

Evluk-są miejsca gdzie budowlańcy wchodzili mniej i tam roślinność przetrwała i jest mocno szczerbaty płotek,którego nie udaje mi się wbić od frontu,chyba kupię nowych 6 przęseł.I wybiorę się z kilofem(mam) robić otwory.Żonkili jest jeszcze kilka innych.
Domowy sposób barwienia pisanek:
różowe-2 szklanki startych buraków zalać 3 szklankami wody,gotować pół godziny,dodać 2 łyżki octu spirytusowego.Gotowane jajka włożyć celem koloryzacji na 15 minut.
bladozielone,anemiczne:tylko do jajek z białą skorupką:pęczek natki pietruszki lub młody owies(kto "wielkanocny wysiał,a koty mu nie zjadły ten ma) posiekać,zmielić w maszynce do mięsa,zagotować,dodać 2 łyżki octu spirytusowego,odcedzić,gotowane jajka włożyć na całą noc
błękitne:pokroić 2 główki czerwonej vel modrej kapusty,zalać litrem wody,dodać 5 łyżek octu spirytusowego,zostawić na noc,rano gotować pół godziny,włożyć jajka na 20 minut
podobno gotowane w korze olchy są jajka w kolorze czarnym,a w korze dębowej(dostępna w Herbapolu) ciemnobrązowe.
Ja zrobię jak zawsze gotowane w łuskach z cebuli czerwonej i żółtej pół na pół.
ZuzannoPelargonia bluszczolistna z Twego daru jest jedna,ładnie nabiera liści,inne nie przetrwały niestety.-podagrycznika ci u mnie dostatek,a żywotny!

[wielkakulka]

Łał, ten z pomarańczem w środku jest zarąbisty, ale śliczny żonkilek, cudny...

[JAKUCH]

Ewciu jak ma na imię ten narcyz z pomarańczowym przykoronkiem .Fajny bukiecik a i sałatka ku zdrowotności .Dzięki za przepisy na pisanki

[EwkaEs]

WielkaKulko i Jadziu Jakuch-wczoraj gwałtowny opad deszczu wpłynął na fatalną jakość połączenia i nie dałam rady odpisać,kartoniki z nazwami żonkili mam w piwnicy,sprawdzę i dam znać wieczorem.Prawie na 100 % z krakowskiego Polanu.
Rośliny podlane rosną niebywale szybko,mam oba floksy o liściach variegata!Zadowoliłam Mamę niezapominajkami z siewu,a teraz jeszcze dwoma barwinkami,zwykłego nie było,a tylko z białym i z żółtym,ale obiecano mi w dwu miejscach tradycyjny,a Benita ma pełny i z białym kwiatem.
Kłącza konwalii majowej trzykrotnie musiałam przenosić z powodu uporu pana Kretowicza-uparł się na otwór wentylacyjny akurat w tym miejscu,gdzie ja w cieniu chciałam konwalie...Krasavica się przyjęła.
Zasadziłam mieczyki Purple Flora,ciemny fiolet,by wszystko było pod kolor.Wczoraj już w czasie zlewy wyszukałam w pudle w Biedronce jeszcze łubin trwały.

A tak kwitnie w Ogrodach Łobzów,powstrzymałam się od zakupu,czekam aż moje zakwitną lub nie.

[evluk]

O żółta cesarska korona ja mam ceglatą..Czy cena była, przystępna Ewka?